Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimi23

co zrobic by zapomniec o nieudanym zwiazku? co wam pomoglo?

Polecane posty

Gość mimi23

niedawno zakonczyl sie moj prawie 4 latni zwiazek .. ciezko jest oswoic sie z tym ... dlatego chcialabym sie was zapytac co robic by zapomniec .. jakie macie hobby ... co robiliscie w takich sytuacjach .. licze na wasze pomysly .. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autentyczna lady
czas, czas, czas... tylko to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam xxxzzzyyy
nawet czas nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_tam_jedna
klina klinem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *jolie*
ja na przyklad bym sie zabrala za innego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotowy na prawie wszystko...
no to jestem,.... zabierajcie sie za mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee.. zabieranie się za kogoś innego tylko po to żeby zapomnieć o kimś poprzednim o jest traktowanie przedmiotowe ludzi... nie sądzę żeby ktoś chciałby być tak potraktowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotowy na prawie wszystko...
maciek a czemu dałes teraz swój email?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *jolie*
ja uwazam ze trzeba sie jakos umiejetnie pocieszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu dałem swój e-mail ? tak sobie, bez specjalnej przyczyny czasami uzupełniam to pole co do pocieszania to ja też jestem zdania że należy się umiejętnie pocieszać, nie ma co rozpaczać i oglądać się w przeszłość bo ona już była, liczy si terazniejszość i przyszłośc ale nie można pocieszać się kosztem innych osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *jolie*
zawsze jak sie pokloce z moim facetem, albo coś. to nie mysle jak mi bylo zni m dobrz,e nie wpsominam, tylko zawsze wybiegam w przyszlosc, i mysle sobie co mnie jeszcze czeka, za 2 tyg, za miesiac.. itp. nie mysle o tym, mysle co bedzie!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No włąsnie ja mam ten sam problem :( 2 miesiace bez niego ...tylko jak zapomniec?I co ważniejsze-jak ja mam do jasnej cholery uwierzyć w miłość??DO tej pory moja romantyczna wizja świata zakłądała,ze jest coś takiego jak \"to\" uczucie jedyne w swoim rodzaju,przeznaczenie itd.. po rozstaniu tak sobie mysle dobra znajde kogoś bedziemy razem,ale skad mam miec pewnosc,ze nam sie nie znudzi,nie przestaniemy sie kochac itd..??Chyba utraciłam wiarę w \"wieczne uczucie \"... co jeszcze bardziej pogłębiają wątki na kafeterii o zdradzanych i opiszczonych po 5,10 20 latach...ech :( wg mnie to powinno być tak,ze kazdy człowiek ma identyfikator i jak sie zejdzie dwoje takich połówek jabłka co do siebie beda pasować przez całe życie to powinno to tak głosno piszczec aż beda razem :) a jak sie trafi na jakiegoś gamonia co sie tylko nerwy przez niego bedzie psuć i cierpieć to tez pisk powinnien być przerażajacy,ale powinnien trwać dopoki razem beda ;d alem to sprytnie obmysliła co nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć ja zakładam
wtedy kolejna działalnośc gospodarczą i rzucam sie w wir pracy ,przynajmniej jest z tego pozytek-nie mysle o byłym bo za bardzo jestem zmęczona i jest z tego kasa ,hahaha i jestem kobieta dośc obecnie zamozną...Czyli nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjechałam 😭 nie tyle o Nim zapomniałam co zaczęłam tęsknić za najbliższymi i to chyba przytłumiło tęsknotę tylko za Nim ale nie polecam :O :) poza tym, mi się tak akurat ułoży [czesc[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *jolie*
jeszcze dodam, ze nie ma co sie facetami przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm.. nie ma czegoś takiego jak \"ten jedyny \"ta jedyna\" jest wiele osób z którymi można sobie ułożyć życie. Jak o wszystko o związek trzeba dbać nieustatnnie :-) pomysł z piszczałkami w pełni popieram i jakby ktoś coś takiego wyprodukował o chciałbym testować ;-) *jolie* facetami nei ma sie co zamartwiać, ale przejmować to chyba się jednak warto :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *jolie*
czy ja wiem czy warto.. wy nas czesto ranicie, no ale cóź.. taka rola faceta :P okej, nie będe narzekac na facetów, bo co my byśmy bez was zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×