Zle samopoczucie!! jakby brak energii a zarazem jakzs wewnetrzna obawa!!!POMOCY!

...od kilku dni czuje sie jakos nie swojo....chce mi sie ciagle spac i jestem apatyczna a zarazem czuje jakies wewnetrzne rozdraznienie...nie wiem co mam robic bo juz mam dosc tego ze nie mam na nic ochoty...POMOCY!!!

odswiezam... nikt naprawde nie potrafi mi pomoc??

naprawde nie ma tu nikogo kto mial podobny problem i mogl by mi pomoc:O??

Może masz po prostu dzisiaj zły dzień.Jeśli utrzymuje Ci się taki stan dłużej może masz depresję.Jak długo tak się czujesz?

Ile taki stan trwa ?Opisz bliżej

nie wiem czy potrafie ci pomoc, a moze nawet zaszkodzic, bo ja mam te same objawy plus wile innych............zaczelam sie tak czuc poniewaz wrocila mi nadczynnosc tarczycy..............chorowalam na te chorobe przez 3 lata, potem sppkoj i teraz znowu mnie dopadlo, ale ludzie tak tez sie czuja jezeli sie stresuja, bo stres to nedna z najwiekszych chorob, ale jezeli na cos chorujesz to jeszcze bardziej sie stresujesz i wtedy jest jeszcze gorzej, Zrob sobie podstawowe badania plus TSH i cukier oczywiscie mozesz nawet jutro rano, to nie kosztuje az tak duzo............. Ja na przyklad ciagle chodze do kibelka na numerak drugi, czyli z 4 razy dziennie, to nie jest biegunka, ale to typowe przy tarczycy, po organizm dziala na zwiekszonych obrotach...........

...taki stam mam od tygodnia mniej wiecej i zaczelo sie dosc niewinnie bo lezalam w nocy w lozku i nie moglam zasnac nagle jakbym zaczela sobie wkrecac ze cos jest zle ze mam jakas chorobe taki lek nie do opamietania dzieki bogu udalo mi sie zasnac i na drugi dzien juz sie czulam tak jak teraz i tak jest czaly czas,,,,najgorzej jest jak siedze sama w domu wtedy tysiace mysli mi sie przez glowe przewija i zaczynam sie wewnecznie denerwowac i wolalabym zasnac zeby juz sie tak nie czuc...pozatym jestem apatyczna jak wczesniej pisalam i juz nie wiem co mi jest w koncu bo jak bym byla zdenerwowana to moglabym wziac cos na uspokojenie ale jestem tez senna i potrzebowalabym czegos na pobudzenie...ciekawe czy zrozumiesz co mam na mysli bo pewnie pisze bez skladu ani ladu...

pipilansztruch ...latam czesto do wc mniej wiecej 3-4 razy dziennie...ale myslalam ze mam taka przemiane aterii...kiedys mialam bardzo wysoki odczyn tarczycy ale w normie i to bylo dosc dawno...

pipilansztruch jutro na badania nie bardzo bo jest niedziela:O

CZEKAM NA ODPOWIEDZI!!! WSZYSTKIE RADY MILE WIDZIANE...NIESTETY TERAZ MUSZE NA TROCHE WYJSC BO NIE CHCE SAMA W DOMU SIEDZIEC...

no tak niedziela, zapomnialam...............i sorki, ale w pon idz do lekarza i wez skierowanie na badania, popros o cukier i hormony tarczycy, ale koniecznie TSH, FT3, FT4, a jezeli ci nie da to wykonaj je sama dla swietego spokoju, ja tez tak zrobilam, bo stwierdzil ze wymyslam i wyslal mnie do psychologa..dlaczego pisze o FT3 i FT4, poniewa ja choruje na tarczyce a TSH jest w normie.....tylko FT$ sugeruje, ze mam problem.....................takze nie panikuj, bo nie ma pospiechu, bo lidzie latami choruja i o tym nie wiedza, a powiedz mi co sie dzije gdy np. ciwiczysz, lub idziesz szybko jak twoje serducho? masz kolatanie i szybkie bicie?

TO MAM NIESTETY BO CHORUJE JESZCZE NA INNE CHOROBY ZWIAZANE Z UKLADEM ODDECHOWYM!!!

Ja jestem depresyjna od lat i takie objawy jak opisujesz to pierwszy znak depresji, rozumiem Cię,bo to przechodzę, ale dla mnie najlepszym lekarstwem jest terapia. Wiesz możesz się udać do psychologa, nawet tak na jedna wizytę pogadać i zobaczysz może Ci to wystarczy, może jest po prostu coś co w Tobie siedzi i musisz to wywalić. Wierz mi to przynosi ulgę.Nie jesteśmy w stanie zmienić z dnia na dzień naszych emocji musimy dotrzeć do źródełka, odkryć przyczyny.Lęk może człowieka blokować, jeśli nie możesz spać w nocy to trudno później w dzień normalnie funkcjonować.

a może to po prostu sprawa pogody i zimy?? wiesz...ja też czasem tak mam, że nie śpie w nocy albo rano wstaje z takim nastrojem jakbym miała za chwile wylać morze łez...badania lekarskie to podstawa!!może masz niedobór witamin albo rzeczywiście coś z tarczycą...może to być tez nerwica...spróbuj zmienić na początek dietę, ja zmieniłam i od razu mam więcej energii i mniej sie przejmuję , nie dołuje mnie szara rzeczywistość:) skontroluj swoje ciało i umysł :) i daj znać jak się czujesz:) możesz się też \"nam\" tu wygadać może to też pomoże:) pozdrawiam

oreli zmiana diety?? ale jak?? jak ja zmieniac??

odswiezam