JAK SPLAWIC KOCHANKA?

moze na poczatek nasraj mu na klate :D

nie rob takich idiotyzmow , mozesz sprubowac "na litosc" ze twoj maz coraz wiecej niewygodnych pytan stawia i ze musisz wiecej w domu czasu spedzac i ze jestes kontrolowana i ze bardzo ci sie z a. podobalo ale dom, dzieci obowiazki ,,,,, to wachadlo obledu musi stracic powoli ped.i nie doprowadz by sie znowu rozpedzalo nie ubieraj sie atrakcyjnie na randki badz smutna ,,,, moze jeszcze masz szanse opanowac sytuacje.

hard jak ty cos walniesz :D

Donieś jego żonie :D Będzie miał tyle na głowie, że już na Ciebie nie starczy mu czasu. Albo argument nie do odparcia: jak mnie kochasz, to chcesz dla mnie dobrze - a dla mnie dobrze, to zerwać kontakt.

no co jak walnie mu srake na klate to jak facet normalny to mu sie od razu zbrzydnie :D huehue

proba na litosc nie pomoze. adam dobrze wie ze moge swobodnie znalezc czas na spotkanie w pracy. ubior, jesli w pracy to nienaganny, poza praca dres, jeansy. i to tez mu sie podoba. ja naprawde nie mam juz pomyslow i argumentow na zakonczenie tej znajomosci. moze ktos jeszcze wypowie sie, pomoze. dla Was moze to byc smieszne, dla mnie w tej chwili to juz problem. bez powodu nie prosilabym o porade osoby postronne.

:( przykro to mowic, ale tylko post hard'a jest na poziomie tego topiku :P panienka musi miec z was niezly ubaw. nic nie powie od razu tylko po kawalku. mam problem, kochanek sie zaangazowal. jak jej kazali za niego wyjsc, to nagle on tez zonaty i dzieciaty. jak ma dzwonic do pracy i go zameczac problemami dnia codzienniego. to nagle pracuje w nocy, sam, lubi jej telefony. itd.... hehe mogla byc niezla ta prowokacja, ale spalilas panienko ;)

piszac prowokacje nie bawilabym sie z rezerwowanie nicku!!! dziekuje za pomoc :-(