SNY...

Przepraszam jetsem tutaj zupełnie świeżutka. Zainteresowało mnie to forum .. Mam pytanie ... Śniło wam się kiedyś że zdradzacie swoją najblirzszą osobę. Opowiem wam mój sen. Leżymy razem z ukochanym na łóżku w hotelu gdzieś w pięknym miejscu w górach. Miałam wyjść do sklepu po jakieś drobiazgi. Gdy wyszłam zobaczyłam dojrzałego mężczyzne bardzo mi się spodobał w tym śnie. Zaprosił mnie do siebie (poszłam?!?!?!) Rozmawialiśmy... I potem nie wiem jak znaleźliśmy się w łóżku cali nadzy. Kochaliśmy się. Potem weszliśmy razem pod prysznic. Wyszłam z jego pokoju poszłam do sklepu (zachowanie dziwki nigdy czegos takiego nie zronilabym) Potem moj Mateuszek sie o tym dowiedzial strasznie cierpial ale mi wybaczyl. Znaczenie tego snu "Jeżeli popełniłaś zdradę - to spotkają cię jeszcze większe niż przeżywasz kłopoty " Miał ktoś podobny?

ja mialam ale calkiem inny ze jak uprawialam seks to o skonczonym seksie on sobie poszedl a przyszedł moj przyjaciel i z nim sie kochalam ..... heh teraz mam faceta i nigdy juz mi sie tak nie przysnilo

to byl koszmar :o