Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

a ja odliczam godziny> zjadłabym konia z kopytammi buuuuuuuuuuuu ;) głowy do góry Katarzynek> będzie dobrze, nie ma to jak przepraszanie ;) :) LAndrynka> a co tam ostatnio krzyżykujesz bo jakoś nic się nie chwalisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam przelotem Landrii na emaila odpisałam i wysłałam do Ciebie :) serwetki piękne, pozazdrościć zdolności :) Berecik super i ten spcer brzegiem morza echh pomarzyć :) (chyba Jasy bo znowu coś naplącze hehe) dziewczynki moje kochane jade we wtorek po śniadaniu bo na 14.00 najpóźniej musze tam być, a kawałek drogi przede mną. Boję się jak cholera bo nie wiem co mnie dokładnie tam czeka i na kogo trafie w pokoju :( ale jestem dobrej myśli i zresztą nie mam już wyjścia bo sama w domu nie daję już sobie rady. W nocy miałam atak paniki i ledwo wytrzymałam aby nie wzywać pogotowia. niestety kumulacja nerwów u mnie ostatnio i wszystko się odbija na mojej psychice. A skoro mam zamiar nadal żyć i to pełnią życia to musze coś w tym kierunku zrobić :) będę pisała smsy i jak będzie dostęp do neta to odrazu M kompa przywozi i będę pisała na bieżąco :) Trzymajcie za mnie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvik dziękuję :) i wiesz co masz robic jakby co... :) Nie denerwuj się, początki mogą być trudne ale postaw sobie za cel,ze musisz i ze chcesz, MUSI się udać :D Mróweczko ostatnio malo krzyżykuje , wole szydełko:), ale w miedzy czasie haftuje bombki. Kupilam sobie zestaw 3 bombek styropianowych i musze je ładnie okleić haftowaną kanwą :) Pochwalę sie jak skończę :) Przy okazji szukania informacji o tzw niedżwiedzim czosnku ,znalazłam stronke , gdzie mozna poczytac kilak fajnych diet i wskazówek do ich stosowania. Moze ktoras bedzie chetna to sobie poczyta :) http://www.magazyndomowy.pl/czosnek-naturalny-antybiotyk/ na dole po prawej stroniesa wypisane tłustym drukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny ja pracuje ostatnio duzo, ale tez znajduje czas na drutkowanie, no i oczywiscie na mojego Antoszka, ktory rosnie jak na drozdzach, biega, wszystkiego musi dotknac, zaczepic przewrocic, a nawet kopnac! Ostatnio nawet nauczyl sie ''pyskowac'' - uroczo :-) Dziekuje Wam za zdjecia jakie slecie na @ pozdrawiam serdecznie, buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie . Trochę poczytałam , ale poczytam dokładniej . Landri , super ,że z rodzicami lepiej , wyobrażam sobie co przechodziłaś. Sylwik dobrze ,że wybrałaś leczenie , nie wiem czy ci pozwolą na komp, moja ciocia była na podobnym to nawet zabrali jej komórke na pierwsze tyg. Mąż jej przywiózł drugą i miała w ukryciu. Także jak się zapytają czy masz to sie nie przyznawaj. Olajda wyobrażam sobie jak Antoś teraz rojbruje, to najpiękniejszy okres w życiu dziecka. Choć bardzo męczący bo ttrzeba mieć oczy do okoła głowy. Nigdy nie wiadomo co maluchowi strzeli do głowy. A pyskówki takiego brzdąca są naprawde słodkie. Jasa napisz do mnie na gg bo musiałam przeinstalowac system i wcieło mi twój numer. Jak doczytam reszte to napisze.Skleroza , to już ten wiek . Narazie żyucze miłego dnia, zapowiada sie bardzo słonecznie i ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam własnie na rozmowie o prace, właściwie to już bym mogła w tej chwili pracować. Mały warzywniak , taki misz masz, mydło i powidło. No ale babka oferuje najniższą krajową ( czyli norma) na ręke około 900zł. Praca od 8 do 17(17,30) zależy jak wyrobie się ze sprzątaniem. No i znowu to samo , zatrudnić kogos do małego na 5, 6 godz. dziennie, może nieraz 4. To wyjdzie mnie około 600zł. Jeśli znajde za 5zł za godz. Na ręke wyjdzie mi 300, te 300 to wydam na szybkie obiady i jedzenie dzieci zanim obiad będzie. Suma sumarum , dalej siedze w domu i tak chyba już będzie. Nie wiem co się dzieje , alle kasa mi wypływa z portfela w przerażajacym tempie. Powiem wam ,że to widze u wszystkich znajomych. A rozmawiałam ostatnio z kolezanką ,która pracuje w sklepie, to coraz więcej ludzi płaci karta KREDYTOWĄ, co jeszcze jakies dwa lata temu było rzadkością. Nie potrafie patrzeć w przyszłość optymistycznie. Z roku na rok gorzej, a ostatnio z mies. na miesiąc. A gdzie , grudzień ,święta, ubezpieczenie samochodu, składka na komunie syna, bierzmowanie córki, ministódniówka córki (debilizm) . Tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała nie tylko Tobie wypływa, zreszta jak sama napisałaś , to o tym doskonale wiesz .Niw eim dlaczego tak się dzieje, dlaczego w tak zastraszającym tempie pieniądze giną z portfeli. Ja juz nawet o tym nie myśle, bo im wiecej o tym myśle , tym bardziej sie boję .I tak juz ograniczylam wydatki , nie wiem z czego jeszcze skubnac , zeby wiecej zostawalo w portfelu . Zylismy dotad na pewnym standardzie i niestety nie jest tak łatwo zrezygnowac nagle z czegos i to z czegos co jest niezbędne , tym bardziej, ze nie chce zyc jak dziad :O:O Nie mam zadnej rozsądnej propozycji , ani pomyslu na pozostawianie wiekszej ilosc kasy w portfelu:O Przerazajace to jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc o finansach moglybysmy chyba pisac bez konca. Dla mnie chyba najgorsze jest to, ze poprawy nie widac i perspektyw lepszych tez nie. Powinnam pojsc do pracy, ale pracy nie ma, wiec kolko sie zamyka i brniemy tak dalej.I co tu wiele pisac, chyba jak mowi Landrii....lepiej nie myslec. A wlasnie Landrii..pracujesz jesczze? Jasa..dzieki za fotki, a mnie nostalgia wziela jak zobaczylam to "moje " morze :-) Mrowka...jak tam po badaniu, mam nadzieje ze ok, i ze juz za Toba ;-) Sylvik....bedziemy o Tobie myslaly :-) Trzymaj sie mocno mocno , zdrowiej i wracaj szybciutko! Milego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka i parcuje i nie ;) Ale o tym tu pisac nie chce :P W wolnej chwili skrobnę do Ciebie maila i napisze co i jak ;) Co sie tak obijacie ? :) Sylvik spakowana jestes juz ? Nie boj sie niczego, musi byc ok , jak cos to rzucaj to w cholere i wracaj :) Jestem z Tobą myslami :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk, puk mam juz internt, a wiec jestem z Wami :) i mam tez lenia w tyłku i nc mi sie nei chce. Sylvi przesle Ci tez mój nr to może i na smsa dla mnie znajdziesz chwile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Ja to już się nie będę o tych finansach rozpisywała, bo mam podobnie, nie wiem co do garnka już wkładać. Jestem z Wami całym sercem i nawet nie będę się żalić bo nei wyobrażam sobie co by teraz było gdybym dzieci miała. Ja sobie mogę od ust odłożyć, palenie tez rzucamy bo to już luksus, ale dzieciom zawsze trzeba dać i ta presja okropna... odpowiedzialność za kogoś.... i jeszcze nie można jak Mala napisała wziąźć jakiejkolwiek pracy przynajmniej na jakis czas by ratować sytuację, bo przecież dzieci są i inaczej się wtedy koszta liczy. Ja tylkow ciąż sobie tłumacze, że lada chwila znajdę jakąś pracę albo coś się wydarzy i wszystko się z mini. Bo przecież nie może tak być zawsze. Sylvik - a w jakim mieście jest ten ośrodek ? Bo ja żadnego maila nie dostałam. trzymam kciuki, i może spróbuj potraktować to jako małą przygodę, oderwanie od rzeczywistości. Może poznasz tam fajnych ludzi. Trzymam za Ciebie kciuki!! Pozdrawiam was gorąco :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie jestem Dziewczynki dzięki za maile. Berecik fajny, mieszkanko super, buty też bardzo ładne. Serwetki przepiękne 🌼🌼🌼 Ja ostatni jakoś nie robię żadnych fotek. Skończyłam obrazek, oczywiście krzyżyki i kwiatki. Jak zrobię fotkę to podeślę. Czapkę na zimę też mam nową, taką z daszkiem. ?Zaraz cos dopiszę, bo ktos sie do mnie dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na przesyłkę z gobelinka. Wyczytałam, że i u was nastroje nie za bardzo. :( Ja po zjeździe zasmarkana. W sobotę i niedzielę byłam w pracy. Co wejdę na kafe to mi ktoś przeszkodzi, to dałam sobie spokój. ;) Dziś miałam wolne, zaliczyłam dentystę. Młodą też ze sobą wzięłam. Razem 160 zł U mnie też w tym miesiącu jakoś nie mogę się wyliczyć z kasą. Ale mam nowy stół do kuchni. :) Do nowych mebli 🌼 Z karty kredytowej korzystałam rok temu. Była darmowa i płaciłam nią w sklepie. Musiałam z niej skorzystać jak mi pies chorował. Sporo wtedy wydaliśmy na jego leczenie. Zapomniałam zrezygnować z niej po roku i przysłali mi do zapłaty za używanie 75 zł. Zgłupieli czy co? Zapłaciłam z decyzją rezygnacji po terminie jak rok minie. Więcej nie skorzystam. Mam gdzieś takie darmowe karty. Pierwszy rok za darmo, tylko zapomnieli powiedzieć ile za następny za używanie. W Kredyt Banku tak kantują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to chyba cos bierze temp niby 37 ale od jakis 4 dni mam tak 37-37,5 ale dzis mi cos tak dziwnie gardlo ścisnelo nawet tak nie boli co dziwnie ciśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to w pracy wywietrzyli. Drzwi nie zamykali, okna otwierali, bo ksero śmierdzi. Już w niedzielę mnie gardło łaskotało. Od wczoraj biorę na noc polopirynę i piję wodę z miodem i cytryną. Dziś zadzwonił facet ze starostwa, że od środy zaczyna się szkolenie na które idę Profesjonalny sekretariat. Nie może mnie rozłożyć bo szkoda, finansują ze środków unijnych. Na grypę to mi nie wygląda, ale teraz to taka pora, że wszystko się może zdarzyć. Młoda też będzie chodzić na szkolenie dla bezrobotnych. Potem oferują staże. Może się załapie, to będzie miała parę groszy dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najadłabym sie jakiegoś czosnku, ale w pracy nie wytrzymają. A w weekend znowu pracuję i w sobotę i w niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania nie tylko w tym banku tak kantują, mój M też dostał karte kredytową do wziętego kredytu (taki był warunek) i nawet z niej nie korzystał i jeszcze jest ważna i dostał wczoraj list że jest do zapłaty 28, 02 zł za karte też się wściekł bo nic o tym nie mówił :( Mała sory że nie odebrałam telefonu od Ciebie ale byłam w skarbówce i nijak odebrać nie mogłam, potem miałam kilka spraw urzędowych jeszcze a potem to zapomniałam do Ciebie oddzwonić :( teraz jak czytam Twoj post mi się przypomniało :( a telefon to mam nadzieje że nie zabiorą, bo jak pytałam to można radio i laptopa wziąść tylko trzeba zapłacić za używanie, ale narazie nie biore nic bo musze oblukać co i jak i czy wogóle net jest :) A z tą pracą to nie ciekawie :( życze powodzenia w znalezieniu fajnej pracki :) Landrii spakowana już jestem, ale nerwy mam na maxa napięte i dziś 2 razy atak paniki miałam :( w sumie już bym chyba chciała tam być i zacząć leczenie bo ta niepewność mnie męczy :( jutro napisze smsa co i jak :) Katarzynek możesz numer telefonu wysłać, będę pisała to może Lanrii i Mrówke nie zamęczę hehe i nie choruj !!!! :) Jasa jade do Międzyrzecza :) Kania Ty też zdrowiej i miłego szkolenia :) jutro już pewnie nie zajrzę na topik, więc już Wam życzę wszystkiego dobrego i do usłyszenia :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Katarzynek ale Ci dobrze :D A ja juz od 8 na nogach :P Zaraz jade z mama do optyka, potem do taty , zakupy , obiad i jak Bog da to popoludniu dopiero posiedze ;) Sliczne slonko u mnie , tak jak lubie :) Mam nadzieje, ze bede miec udany dzien ;) Czego i Wam Wszystkich zycze 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh czujse sie zle, a musze sie zbierac na zajęcia... u mnie pogoda lipna, zatanwiam sie czy mam juz odwage wyjsc w nowych butach... obawiam sie że sie zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też już mogę Julia załapać się na kawkę więc się dopisuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarzynek i jak spacer w nowych butach ? :P Zyjesz ? ;) Mrówka a o jakich badaniach wspomniala Juleczka ? Albo cos przegapilam , albo nie jestem w temacie ? :) Dzwonila do mnie Sylvik :) Trochę jest przerazona, bo ma zimno :O Ponoc wszedzie tam tak zimno i w pokojach i w stołowce i ogolenie w calym szpitalu . W pokoju ma kobietkę rok młodszą od siebie, ktora tez ma nerwice lekową . Ale cos im gadka nie wychodzi narazie :P Sniadanie ma o 7 obiad w poludnie a kolacje juz o 16 hihii. Zartowałysmy , ze wroci stamtąd laska, ze hohoo :P Zajecia róznie , jescze narazie nic nie wie. Minimalny pobyt po zajeciach grupowych to 3 miesiace, maksymalny przy terapii indywidualnej poł roku !!! Na caly pobyt ma tylko 4 przepustki do domu :( Moze wychodzic sobie na miasto kiedy chce i na jak długo chce . Ponoć jest kafejka internetowa, ale dokladnie musi się dowiedziec co i jak. To tyly narazie z najnowszych wiesci od naszej Sylvik ;) No i oczyswiscie gorace pozdrowienia dla Was Wszystkich ;) macie duzo pisac , zebym mogla duzo info przekazywac od Was dla Niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynko pozdrów Sylwika baaardzo od Kasi i powiedz że 3mam kciuki zeby było wszystko ok. a ja nie miałam odwagi jeszcze wyjsc w nowych butach, ale może jutro :) udalo mi sie wynegocjowac ze zapłace za mieszkanie w tym miesiacy mniej o 800zł bo nie mam ciągle 2 osób... no i chyba musze kupić nowy tel... i podoba mi sie LG shine ale nie wiem... o tyle u mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam. Wyslalam wam jakies nowe fotki ale teraz to juz nie jestem pewna czy psozly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ode mnie też prosze Sylvika pozdrowić serdecznie. Sprawdzałam ten Międzyrzecz i widzę, że to daleko ode mnie, jakby było blożej to bym może wyskoczyła z nią na miasto pospacerować skoro może wychodzić :) Bardzo jestem ciekawa tego jej pobytu tam, mam andzieję, że będzie skuteczny i że zaaklimatyzuje się tam szybciutko :) Was też dziewczyny pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to nikt już tu kawy rano nie pija :P dzis planuje porządki domowe bo ostatnio się tylko włóczyłam ;) synowi udąło się w końcu naleźć prace narazie na 3 miesiące ale mam nadzieję że potem przedłużą o ile on da radę, praca w hucie szkła dośc ciężka i na 3 zmiany, musi pomyśleć o jakimś pojeździe żeby dojeżdzac, takim za pare groszy badanie mam zrobione, na wyniki musze czekać 2 tygodnie bo pobrali wycinek do badania, mam nadzieję że to nic poważnego to by było na tyle Blinguś> strasznie chuda się zrobiłaś ;) :P ale nie zmieniłaś się laska z Ciebie ;) Katarzynek> mieszkanko super, szkoda że moja córcia dopiero za trzy lata uderza na warszawe bo chętnie bym Ci ją podesłała na lokatorkę ;) Jasa> jak tam spacery brzegiem morza> a tak na marginesie to jakiej pracy szukasz w jakim konkretnie zawodzie? Julia> skoro dobrze znasz włoski to moze byś się gdzieś załapała na tłumaczenie tekstów albo do jakiejś redakcji czy ja wiem, nie myślałaś o tym? moze jakaś firma wloska szuka przedstawiciela w Polsce? szukałaś pracy pod tym katem? Landrynka> fajne te serwetki szkoda że ja nie mam serca do takich drobiazgów, tylko macham te swetry i co z tym potem robić ;) Kania>kobieto nie daj się zaziębieniom i szkol się szkol ;) no i włsnie miałam się spytać na jakiej uczelni ty w tym dziekanacie siedziśz bo ja mam siostrzenice w Lublinie która studiuje tylko gdzie? no kurce zapomniałam musze jej spytać ;) Mala> chyba lepiej zrobisz pilnując domu a dorabiając tylko sezonowo, ja już machnełam na robote i pójdę opłacać sobie KRUS żeby chociaz mieć tą emeryturę rolniczą, no chyba że któreś z moich dzieci załozy formę i mnie zatrudni ;) hmmmmmmmmm chyba do bawienia wnuków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×