Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 25 latka

4 lata jestem sama i juz mi obojetne czy kogos w koncu poznam czy nie!

Polecane posty

Gość 25 latka

a nawet mysle sobie ze jakbym kogos w koncu poznała to i tak nie przyzwyczaje sie do bycia z kims w zwiazku bo za długo juz jestem sama:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem rok sama i zaczynam sie przyzwyczajac do samotnosci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnvert
ja mam 24 lata i nigdy nie miałem dziewczyny ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinolka
a ja jestem 8 lat sama ale spotykam się ze swoimi przyjaciółmi, nie czuję się samotna. ważne jest, żeby nie siedzieć w domu i nie narzekać. bywają jednak takie dni, że mam wszystkiego dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnvert
ja siedzie w domu ,ale nie narzekam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvika
Z czego wynika ta wasza samotność? Ja jestem od roku sama i już mnie skręca. Dzisiaj idę na kolejną randkę z pewnym facetem, może w końcu coś z tego będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynika z braku odpowiedniego partnera . nie mam szczescia do facetow dlatego lepiej byc samej, chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvika
złe myślenie! samej nigdy nie jest lepiej. No zależy jeszcze kto ma jaki charakter. Mi po roku czasu już strasznie brakuje wszystkiego co może dać związek. Sama to możesz sobie tylko wegetować, jak roślinka. Dlatego nie rozumiem feministek mimo że jestem dziewczyną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnvert
lol ...4 lata ?Ja jestem od 24 lat sam ..Czyli narodzin..Ludzie maja dziwne problemy..No tak ..KAzdy ma jakies ..Dla jednego jest to złamany paznokieć ,a dla innego śmierć żony..Co dziwne pierwszy i drugi uważa ze sa jednakowo wazne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnvert
ja tez nie rozumiem..Gdyby miala 30 lat i nigdy chłopaka to byłby problem..PRzeciez ona miala juz kiedys chlopaka wiec nie jest tak najgorzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *plomba*
Jestem w podobnej sytuacji. Chciałabym, żeby mi się "chciało", żebym nie była obojętna, może zimna nawet. Żebym miała jakąś nadzieję, żebym miała ochotę poznawać nowych ludzi, że...może to ten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze bakuje tej drugiej osoby ale jesli mam byc z kims tylko dlatego zeby byc to lepiej juz samej. przynajmniej ja tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 latka
i co z tego ze kiedys tam miałm chłopaka jak juz tak długo jestem sama i nie zanosi sie wcale zebym kogos poznała bo krąg znajomych mam waski, pracuje z ludzmi w wieku 40-55 lat i mieszkam w małym miasteczku gdzie kazdy zna kazdego ale i tak juz zobojetniałam na to czy wreszczie kogos poznam czy nie chyba przyzwyczaiłam sie do zycia w pojedynke choc jeszcze taka stara nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uła
a ja.....jestem sama.....i chyba specjalnie nic nie robię w kierunku...bycia z kimś. ale nie narzekam, bo...nic na SIŁĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 latka
ja juz tez nic nie robie zeby kogos poznac zreszta nie mam okazji ku temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) to się chyba wpiszę : ] niby marzę o tej miłości, ale im dalej w las ... eh chyba polubiłam w wyniku przyzwyczajenia się, tę moją samotność - bo ona w gruncie rzeczy, ma też zalety (ja dopiero teraz je zaczęłam zauważać). jednego czego mi na chwilę obecną brak - to bliskości :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deanska
🖐️ mi też jest to obojętne co więcej - samotność chyba mi służy nie jestem sama, mam przyjaciół, znajomych nie doskiwera mi brak partnera mimo, że większość już połączona w pary w moim środowisku nie jest "źle" odbierany singiel poznaję facetów, ale żeby być z kimś byle być? ja taka nie jestem wolę już być sama dlatego jeżeli coś mi nie pasuje - nie staram się nikomu robić nadziei spotykam się z facetami, ale zazwyczaj kończy się to u mnie na paru randkach poważniejsze związki przechodziłam, niestety z czasem powstawały różnice między nami nie do przeskoczenia ciekawe, czy kiedyś się zakocham? pozdrawiam samotne ale szczęsliwe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uła
dokładnie...bliskości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajsha
Uważam że nikt nie chce być sam.Człowiek to zwierze stadne.Gadanie że ktoś sie przyzwyczaił do samotności to bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupaaaaaaa
a gó.wno tam wiesz. jak od małego będziesz gruba też się do tego przyzwyczaisz. A że różnie z odczucami, dobrze czy nie, to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co racja to racja
jest OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam pytanieeee
ja jestem od 3 lat sama i muszę powiedzieć, że nie narzekam. Nauczyłam się ztego korzystać, pzred następnym ewentualnym związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od 4 lat sama
i czuję że żyję :D. wolność jest piękna :), lepsze niż złota nawet klatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bohse onkel(z)
Jestem juz 4 lata sam i nie zapowiada sie na to zeby sie to zmienilo .Wydaje mi sie ze poprostu niema juz szans na poznanie kogokolwiek.Nie chodzi mi tu o to ze kobiety lecą na kase czy na wygodne zycie .Wydaje mi sie ze winni są faceci którzy podrywaja fajne dziewczyny ktore chcą sie związac tylko poto zeby je zaliczyc a potem miec czym sie chwalic kolegom.Wiekszosc kobiet jest tak uprzedzona do facetow ze stwierdzaja ze skoro jeden zrobil tak to reszta bedzie robic tak samo.Daze tu tez do tego ze dzisiejszy podryw to swoista gra kto komu da kosza pierwszy.Chodzi mi tez ze efekt takich cwaniaczkow co sobie zaliczają laski zbieraja normalni faceci którzy chcą czegos na stale i nie mogą sobie niczego poukladac bo są odbierani jak reszta.Jesli jest tu ktos kto podejmie rekawice i bedzie chcial pogadac na ten temat to zapraszam.gg 746626

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 22 lata i nigdy nie miałem dziewczyny i nie jęczę tak jak Ty! Zajmij się czymś kobieto rozwijaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 37 lat, jestem sama 9 lat, ciągle szukam, ale bez wzajemności... Jestem niezależna i w miarę atrakcyjna, otwarta, pogodna, niewiele wymagam. Czasem żyć się odechciewa. Towarzysko jestem bardzo lubiana i uważana za ciekawa osobę, ale gdzie jest ten, ktoryby mnie pokochał? Ile jeszcze musze czekać na Ciebie, Kochany ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herbatynka
Może to głupio zabrzmi, ale człowiek się potrafi przyzwyczaić do samotności, i zaczyna mu być z tym dobrze:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×