sexu mi się chce

deasnka.g >>>ale ja się boję, że on będzie ciągle chciała albo że nie będzie chciał tak często jak ja :(

czy to prowokacja? :D

deasnka.g >>nie prowokacja...ja wiem, ze to wygląda dziwnie, ale już bym chciała o niczym nie myśleć, tylko się z jakimś fajnym przespać... Deasnka mi się już rzuca na mózg, rozumiesz??

nie idzcie jeszcze spać...żałuje ze same jesteście :(

widzę, że wszyscy chcą pomóc....dobra, teraz żartuję...;)

o właśnie PO mam pytania do Ciebie :P

zamieniam się w słuch ...:D

tommy12345 --->dlaczego żałujesz, ze jesteśmy same? Przecież to nawet lepiej dla nałogowych podrywaczy....

ja Cię w zupełności rozumiem zresztą dzisiaj nawet usłyszałam, że mnie to już ktoś musi porządnie przerżnąć to się w końcu uspokoję :P więc to chyba źle działa na nas ;) ale póki co - ani nie ma kandydatów, ani specjalnie nie szukam, więc zostaję ja i moja rączka

co do tamtej rozmowy na topiku, chciałam wrócić trochę atak zaczepna będę, ale wybaczysz dobrze? ;)

tymi zwierzeniami obudziłyście mojego łechtacza...trudno bedzie go teraz powściągnąć...:)

dea - miałas pytać,a nie swawolic ręcznie:-p może podrzucę Ci moją rączkę :D

nie ma się co wypierać, bo będzie gorzej...kurcze, ja to chrzanię..jak się jakiś trafi, to pieprzę udawanie porządnej :(

no miałam zacząć pytać, ale zaś mnie rozproszyłeś :P tymi dodatkowymi dłońmi ale już.. chwila :P

ilona :D kobitko, przestań. jak Ci tak "źle" do łóżka, co tu siedzisz :P, rączka tam gdzie trzeba i tak z 4 na raz poczekamy tu na Ciebie :P

tu raczki ani paluszki juz nie pomogą...rozdrażniaja tylko.Naszym miłym paniom potrzebny jest śliski łechtacz z dużym łbem :)

tommy12345 ---> :( deasnka.g---> przez to wszystko to sobie dzisiaj obtarłam... (nie zdziwię się, jaknam temat skasują:o) ...znaczy chyba obtarłam... Już mnie męczy to, że nie wiem, kiedy się skończy albo przerwie ta samoobsługa... ps.Kąpaliście się już??

może i rozdrażniają, ale trzeba sobie radzić tak, kąpaliśmy się a co? nigdy tego nie próbowałam pod prysznicem/prysznicem. zabawne mi się to wydaje :D

ze 2 razy :-p

dea - nigdy ? :-p cięzko w to uwierzyć :-p

Nie pocierałem juz chyba 3 dni...dlatego teraz tak napeczniał.Ale niech to bedzie na waszą część D i I

PO, pisałeś, że nie tarktujesz tego jako sportu. ok, ale posiadanie kilkunastu (sic!) partnerek w czasie, gdy jesteś w związku (chyba szczęsliwym?) niestety wg mnie zalicza się do kategorii jakichś sportowych rozgrywek "kto więcej?" ok, starasz się poznać te panie, ich oczekiwania, pragnienia. ja naprawdę nie mam nic a nic do takiego stylu życia. sama nie jestem grzeczna, ale co jak co, jedna- dwie kochanki - rozumiem. ale kilkanaście partnerek to już dla mnie nie jest w ogóle zorzumiałe. pomyśl o tym. nie znasz tych pań dokładnie, sypiasz potem z żoną. ile mogłeś już ja jakimiś choróbskami zarazić> nie myślisz o tym? nawet wierny w skokach w bok nie jesteś. a tak wyrzuty sumienia nie dopadają?

wiecie a może ja jakaś nieten jestem? Moze mi tak naprawdę nie potrzeba tego seksu, bo skoro tyle lat jakoś bez tego żyję? tommy12345 -->świntuch jak diabli

PO, tylko bez urazy ;) prysznicem nie próbowałam, a sama pod prysznicem też nigdy jeszcze tyle rzeczy do odkrycia przede mną :D

tommy - obcesowy jesteś :-p zawsze myslałem ze ku czci to sie poematy pisze :o

tyle lat czyli ile już? Ilona, potrzeba, potrzeba. nie wmawiaj sobie głupot :P

Tommi, niech pęcznieje dalej. poczekajmy do niedzieli :D

może należy go rozmasować coby nie pęczniał.... ?

deasnka --->no dużo...ja nie wiem, jakaś dzika jestem w tych sprawach :/