Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małgoskaG.

problem raczej prawny- walka o dziecko

Polecane posty

Gość małgoskaG.

mój syn ma dziecko z nieformalnego związku. matka dziecka jest nieodpowiedzialna, zostawia dziecko pod opieką przypadkowych osób, przy czym utrudnia kontakty dziecka z ojcem.w jej domu na porządku dziennym są awantury, alkohol,i wizyty policji. czy mój syn ma szansę przejąć opiekę nad córką. dodam , że oboje jeszcze się uczą,a syn może liczyć na wsparcie moje i całej rodziny.pytałam na forum prawnym , ale nie dostałam odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgoskaG.
będę wdzięczna za sugestie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmjaktoco
zapytaj tu www.mforum.biz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgoskaG.
dziękuję , tam też zadałam to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgoskaG.
????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgoskaG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli masz świadkow
na zachowanie matki dziecka, to myślę, że szansa jest. sprawa do sądu, zebrać świadków. jeśli policja bywa w domu tej dziewczyny, to też mają odnotowane powody wizyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgoskaG.
problem w tym że matka dziecka ma już nowego " narzeczonego" i dziecko często zostaje np. z pijanym dziadkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz swiadkow
niekoniecznie jagoda zielona. nie zawsze sąd przyznaje opiekę matce. i nie musi się to ciągnąć latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgoskaG.
jak masz swiadkow -obyś miała rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgoskaG.
a może ktoś jeszcze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swinka
duzo pewnie dodajesz od siebie bo nie mozesz tego przezyc ze syn twoj zostal sam a ona zycie uklada sobie Dlatego tez tyle tej nienawisci Porozmawiaj z nia napisz jej list ile to by znaczylo gdybyscie mogli widywac dziecko MOZE PRZEMYSLI poprawia sie wam kontakty pamietaj ze tu dziecko jest najwazniejsze zabierajac je od matki zrobicie ogromna krzywde dziecku NIE WARTO zmien ton Nie bronie i nie jestem za pijanym dziadkiem ale jesli byla z twoim synem to przeciez sama nie jest wulgarnym zakalem srodowiska Postaw sie w jej sytuacji a moze chce stamtad odejsc w koncu sie wyprowadzic dlatego jest w nowym zwiazku POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta co czasem coś wie
Jeżeli rzeczywiscie dobro dziecka przebywającego pod opieka matki jest zagrożone, niech Twój syn (ojciec dziecka) złoży w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich Sądu Rejonowego wniosek o przekazanie dziecka pod jego opieke. W uzasadnieniu trzeba napisac, dlaczego uważa, że bedzie to najlepsze dla dziecka, a więc: uzasadnione zarzuty przeciwko matce i wyjaśnienie, w jaki sposób on będzie sprawował opieke (że przy pomocy rodziców też istotne). Wniosek składa sie w dwóch egzemplarzach. opłata w Sądzie 40 zl. Przed rozpatrzeniem sprawy Sąd wyśle do domu matki kuratora, uzyska tez informacje o tej rodzinie w srodowisku. Jeśli uzna za zasadne, zleci badanie sytuacji dziecka i rodziców przez biegłych z Rodzinnego Ośrodka Konsultacyjno - Diagnostycznego. Postępowanie potrwa kilka miesięcy. Pewnie będą co najmniej dwie rozprawy w Sądzie. Niekoniecznie musi zakończyc sie odebraniem dziecka matce. Sąd może np. ustanowić nadzór kuratora nad sprawowaniem przez matke władzy rodzicielskiej, zobowiazać ja do przestrzegania pewnych warunków. No, ale to juz spekulacje... Wszystko zależy od tego, jak naprawdę wygląda sytuacja w domu matki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×