od miesiaca biore novynette i moje libido = ZERO... miala ktoras z wasTak?POMOCY

Hej! Biore Novynette, juz w sumie skonczylam pierwsze opakowanie, jutro biore drugie... Ale w ogole nie mam ochoty na sex, od poczatku brania tych tabletek po prostu nie mam ochoty... A probowalam sobie sama pomoc, jakies nowe pozycje, sexi bielizna i nic... Nic mi nie pomaga z tych roznych rzeczy...:( Dodam ze wczesniej bralam cilest i yasmin i wszystko z libido bylo ok, nawet baaaaardzo dobrze! Poza tym boli mnie glowa codziennie i nogi... Co ja mam robic? Dodam, ze zadnych badan nie mialam robionych, tzn tych badan hormonalych, na krzepliowsc itp... No ale mnie najbardziej martwi to libido, przez ktore nawet juz nie chce sypiac z narzeczonym... i bolaca glowa i nogi. czekam na wasza pomoc, dzieki

najlepiej to by było, zebys zamiast pytać głupio na forum poszła do lekarza i zrobiła sobie badanai, a najlepeij to wróc do poprzednich tabletek, skoro po tych jest tak zle.

Zreszta - ostre bóle głowy to wskazanie do jak najszybszego odstawienia tabletek - to jest napisane zawsze w ulotce, wystaraczy czytac

nie wroce do poprzednich poniewaz po cilest mialam ciagle krwawienia, a po yasmin wylatuja mi wlosy, wiec nie moge do nich wrocic. i nie pytam glupio, pytam jak wszysdcy inni tu pytaja. wiec to nie jest glupie. a na libido to chyba sie zadnych badabn nie robi........ czy ktoras z was KTORA BIERZE te tabletki miala libido =0???

Na pewno nie po miesiącu od brania - zrób sobie dziewczyno badania krzepliwosci, próby watrobowe, badanai hormonów - bierzesz to wszystko w ciemno, to, ze jestes młoda, nie oznacza że niemal w 100% musisz być zdrowa. Możesz mieć taki profl hormonalny, ze te konkretne tabletki ci szkodza, a nie wiesz o tym. Zdarzały sie już przypadki smiertelne po zle dobranych, a branych długo tabletkach - nie lekceważ tego.

he he mi libido wzroslo dopiero przy 7 opakowaniu bo napoczatku to wogole mi sie niechcialo a nawieksza ochote to mam w 2 polowie opakowania wtedy moj facet mowi ze go wykanczam