Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

migusiowa

a powiedzcie-czy młoda Pani może mieć np białą suknię i czerwone buty i ..c.d.

Polecane posty

Gość kurdupelka
śłiczna ta druga, ale na bal a nie do Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdupelka
migusiowa kiedy masz ślub?jestes męzatką z tego co wiemy tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ludzie co Wy dla Tego Boga robicie ? Chcecie ukamieniować kogoś że chce jakieś czerwone dodatki - a sami nie wiecie gdzie i przez kogo jest napisane lub wyznaczone że do ołtarza tylko od głów do stóp w bieli . Ech no ale i ja tak nie narzucam się - mam swoje podejście i mam swój honor .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jestem mężatką - czeka mnie kościelny ale już od pół roku jestem mężątką - a o coś Ci chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I po co
ZAŚMIECASZ FORUM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty masz honor migusiowa
??? Jesteś najbardziej wulgarną osobą jaką tu widzę. Z tego co wyczytałam to ty powinnaś iść do szkoły bo nie potrafisz zbudować sensownego logicznego i dłuższego zdania. Aby utworzyć rozbudowane zdanie musisz zdecydowanie użyć wulgarnego łącznika bo inaczej nici. No cóż...są i tacy ale znam ich z podwórka. Natomiast taka inteligentna mężatka powinna umiec się wypowiedzieć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi od zawsze podobał się kolor błękitny. Moja suknia ślubna miała wstawki w tym właśnie kolorze w postaci kwiatków przyszywanych do niej. Buty tez posiadały element błekitny :-) Nie widzę w tym nic dziwnego, a choćby miały byc i pomarańczowe, to co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wypowiadam się na temat sukni - jeśli ktoś chce czerone dodatki, i to go/ją uszczęśliwi - jej/jego wybór. Napiszę tylko to, co pisałam już na tym forum kilkakrotnie, w odpowiedzi na rożne pyt. dotyczące kolorów sukien: Otóż, kiedyś kolor sukni ślubnej był obojętny - była to po prostu najlepsza suknia, jaką panna (młoda) aktualnie posiadała, jub kazała z tej okazji specjalnie szyć. Prawdziwy boom na białe suknie ślubne zapoczątkowała dopiero krówlowa Wiktoria (XiX wiek!), wybierając biel, zamiast srebrnego, który do tej pory był tradycyjnym kolorem królewskich panien młodych. Od tamtego czasu każda panna młoda chciała miec suknię białą, i tak biel stała sie zwyczajowa. Trudno tu doszukiwać się jakichś symboli, po prostu tak wybrała Wiktoria:-) Jeśli jednak juz o dorabianiu ideologii mowa, biel owa ma wg. popularnego poglądu symbolizować czystość. Ale NIE chodzi tu o dziewictwo (czy jego brak ) u panny młodej (zresztą, rozważanie takiej kwestii, bądz manifestowanie jej poprzez kolor stroju uważała bym za wysoce niesmaczne:-( Jak można sugerować innym tak intymne szczegóły własnego życia?) Biel owa ma symbolizować CZYSTOŚĆ MIŁOŚCI (czyli szczerość) do przyszłego męża! Dodam jeszcze słowo na temat \"tradycyjnej\' błękitnej podwiązki - -> rozpowszechnionej w kulturze anglosaskiej, jako coś błękitnego, co panna młoda powinna miec ze sobą w dniu ślubu na szczęście. Wywodzi się to z tradycju staro-Żydowskiej, kiedy to panna młoda miała we włosach błękitną wstążkę na znak wiernośći.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rain drop, mozesz podac zrodlo, z ktorego masz takie informacje? Przygotowuje referat dotyczacy językowego obrazu swiata i jako jeden z przykladow konotacji tekstowych slow podaje wiernosc jako \"symbol\" blekitu. Odwolam sie do Norwida (\"Daj mi te wstazke blekitna...\", ale skoro moglabym przy okazji zablysnac tradycja zydowska, to czemu nie :) Aha, sorry za zasmiecenie topiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytalam calego topicu ale chce dodac od siebie, ze ogladalam zdjecia ze slubu ( dodam ze oboje sa polakami i slub byl w Polsce i w koscile katolicki) gdzie pani mloda byla cala w czerwieni krwistej, miala takie kwaity suknie ( gorset plus dol szeroki ) buty i dlugi welon do ziemi poza zielenina w bukiecie wszystko bylo czerwone:) slub mial miejsce ok 2 lata temu, poczatkowo bylam w szoku nigdy czegos takiego wczesniej nie widzialam ale teraz uwazam, ze calkiem to bylo roginallne no i bardzo odwazne:) z tego co wiem ani ksiadz ani nikt inny nie robil problemu z koloru ... takze jak sie chce to mozna nawet i calemu na czerwono isc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje że jednak są kobietki które rozumieją \"poczucia\" koloru i wiedzą że za takie coś ksiądz nie ma prawa nic nawet powiedzieć ani wywalić zkościoła :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×