dzieki gg dowiedzialam sie ze ma kogos na boku

pojechal do pracy i zapomnial wylaczyc swoje gg, przejrzalam jego archiwum i dowiedzialam sie ze od jakiegos czasu ma kogos innego. Pisal jej ze zakochal sie w niej w ciagu paru dni . najsmieszniejsze jest to ze jakis miesiac temu zamieszkalismy razem, codziennie mi mowi ze mnie kocha, chce slubu, dziecka jestesmy razem ze soba 2 lata. Bardzo go kocham i myslalam ze on mnie. Jestem zla i zalamana ale najbardziej na to ze jak sie zakochal to mogl ode mnie odejsc, przecierpialabym, jezeli chce z nia byc to niech spada a nie mydli mi oczy. Po co do cholery po co?? kocha ja to niech do niej idzie a nie oszukuje mnie za moimi plecami. jezeli juz nie chce byc ze mna po jaka cholere mowi ze kocha? Niech tylko wroci z pracy to nie recze za siebie.

MOŻE TYLKO TAK PISZE,MOŻE TYLKO TO PUSTE SŁOWA A TAK NA PRAWDE KOCHA TYLKO CIEBI

a moze facet kit jej wciska,\. Bylo nie grzebac w gg, samo by zdechlo.

poszedl na nocke wraca o 6 rano, raczej u mnie tez nocka bedzie nieprzespana jak sie kocha druga osobe to nie pisze sie innej lasce takich rzeczy w kazdym razie nie w moim swiecie

wole pogrzebac i wiedziec co wyprawia niz zyc w klamstwie i dawac sie oszukiwac

chyba zaraz do niego zadzwonie bo nie wytrzymam do rana, jeszcze pomysle

w moim nie grzebie sie w czyjejs prywatnej korespondencji

Hej Wiesz..czasem nie warto wierzyc w takie cos.... Czasem niekeidy sie pisze takie cos poprostu zeby sie zabawic,kogos wkrecic, poflirotowac,a w rzeczywistosci to tylko puse slowa...wierz mi znam to z doswiadczenia.

Pewnie zadzwon!!! niech sie wytlumaczy!!! Ciekawe co powie...

jesli dla niego puste slowa to przeciez mogl jej powiedziec.... A zreszta niezbyt fajny jest skoro bawi sie tez uczuciami tamtej dziewczyny, chyba ze on to traktuje jako mala przygode na gg... :o

ja bzm nie dywoniła bo przez cała noc bedzie w stanie wymyslec tysiace wytlumaczen ktore autorka topiku moglaby lyknac.. ja bym go"zaatakowała" jak wroci z pracy...

niekoniecznie...z pewnoscia wiedzial,ze jak jej to powie to ona tego nie zrozumie zezlosci sie itp. i moze myslal, ze skoro to jest tylko niewinna zabawa to po co denerwowac...oczywiscie to tylko moja teroia

oj czasami się pisze!mój facet tez tak robił!i jak to zobaczyłam to stwierdziłam, że to koniec! Ale poczekałam jeszcze parę dni!Jakos tak trudno było mi zacząć z nim rozmawiac na ten temat :(odejśc po 5 latach wspólnego zycia :( I kurdę całe szczęście, że poczeałam, bo za jakis czas na jego gg zobaczyłam jak pisał je, że to wszystko była ściema, że nic do niej nie czuje, że to tylko puste słowa, że chciał się "rozerwać" Dopiero wtedy przyznałam mu się, że wszystko wiedziałam!Zapytałam dlaczego to robił?Powiedziałam, że bardzo mnie to zabolało!On odpowiedział mi to samo co jej - że kocha mnie i tylko mnie(tamta widziała, że ja jestem w jego życiu), a tamta to była "rozrywka", że nawet jej na oczy nie widział i nie chce oglądać! Po co to pisze?Żebys nie robiła nic pochopnie, bo może to faktycznie nic nie znaczące słowa!No pomyśl sama?Gdyby zakochał się w tamtej na serio to czy nadal chciałby z Toba mieszkac, chciałby ślubu, dziecka??? Nie znam Was, ale trzymam kciuki, aby to wszystko okazało sie ściemą :) Życze powodzenia!

i co chcesz osiagnac robiac awanture? Myslisz ,ze wtedy bedzie cie bardziej kochal? Jak juz przeczytalas to gg to siedz cicho i zachowaj czujnosc, moze jeszcze uratujesz zwiazek,jesli ci na nim zalezy.Jesli nie to spakuj siebie lub jego, szkoda narwow.

Racja - nie podejmuj pochopnej decyzji... Jednak nadal uwazam ze wyjasnienia sie naleza!!! Chyba ze masz na tyle cierpliwosci zeby patrzec co dalej tamtej pisze... Decyzja nalezy do Ciebie...

no wlasnie nie wiem co zrobie narazie nie dzwonie ciekawe jak on by sie poczul gdybym ja tak po prostu wyznawala milosc jakiemus facetowi, przeciez to oznacza koniec zaufania, cokolwiek powie w nic mu nie uwierze - to koniec raz juz mnie facet zdradzil wybaczylam bylismy dalej razem ale juz nigdy nigdy nie potrafilam zaufac obojetnie jak bardzo sie staral, a po jakims czasie zaczelam sie nim brzydzic i soba tez ze z nim nadal jestem pomomo jego zdrady dlatego nie zamierzam popelnic tego samego bledu, nie wiem czy spal z nia czy jeszcze nie, nie ma znaczenia

siedz cicho?? No chyba ktos tu sobie zartuje!!!!

wiesz, miałąm podobną sytuację.. grzebałam w jego korespondencji,- tyle, że znałam hasło na e-mail'a . I tam nagle jakiś mail i zakończenie "buziaczki" i takie tam.. nie wiedziałam co zrobić.. co powiedzieć? zrobić awanturę? a wtedy wszystko obróci się przeciwko mnie..? w końcu nie wytrzymałam.. powiedizałam.. wolałam przyznac się d błędu ale wyjaśnić sprawę. Okazało się, że to była kuzynka. Która poznałam. Myślałam, że spalę się ze wstydu.. porażka... Ale skoro masz pewność, że to nie "kuzynka" to powiedz, że ktoś napisał na jego GG, skoro go nie wyłączył i tą droga się dowiedziałś.. będziesz kryta. Ja też nie umiałabym czekac do jutra...

poczekaj, poczekaj....

ja na Twoim miejscu bym sie chciala dowiedziec jak i co, dlaczego i po co??!! Ale spokojnie, bez klotni... I co nawazniejsze musisz sie dowiedziec czy oni sie spotkali czy tylko gg... Bo tu jest roznica kolosalna!! Pamietaj - bez pochopnych decyzji...

chyba nie potrafie tego przemilczec za bardzo bym sie meczyla wole odejsc miec spokoj, nie chce sie tez nad soba uzalac ani plakac to co zrobil bardzo zabolalo lepiej sie rozstac, stracic go z oczow zeby tak nie bolalo

kochana ale to nie jest takie straszne ze pisal!! Musisz poznac tylko jego pobudki, dlaczego pisal!! Po co tracic zwiazek?? ROZMOWA

dziw\ewcinka - to ja mowie,zeby siedzic cicho. No bo co da awantura? Jesli woli tamtą- to trudno. Bedzie sie awanturowala o co? ze jest od niej lepsza? To ponizenie, Jesli woli ją od tamtej - to tym bardziej nie ma o co sie awanturowac. A jesli ja brzydzi to,ze pisze prawde lub nie to innej na gg, to tez lepiej wyjsc cicho i z honorem, niech sie facet domysla, o co chodzi. Ja bym sie po pierwsze wstydzila przyznac, ze grzebalam komus w gg.

jezeli to co pisal to tylko puste slowa...to to jest tak- -kocha cie, ale czegos mu brakuje i szuka rozrywki, nic nieznaczacej zabawy...najlepiej przejzyj cale archiwum i sprobuj znalezc cos co moze nakieruje cie na to czego mu moze brakowac w zwiazku...i to wcale nie musi byc nic znaczacego

pisal do niej wiele innych rzeczy, przytoczylam tylko jedna to napewno nie kuzynka moze poczekam az troche ochlone i wtedy z nim porozmawiam

zostawiłem telefon i wyszedłem z kumplem zapalić... moja panna przeczytała moje smsy... wyczytała smsa o jednoznacznej treści... płacz... kłótnia, bo nie powiedziała od razu o co chodzi... nie zwróciła uwagi na datę... bardzo rzadko usuwam smsy... wtedy jeszcze nie byliśmy ze sobą... potem mnie przepraszała... od tamtej pory tego nie robi... trochę nie do tematu, ale na przyszłość dla Was kobitki... i panowie z resztą też...

nie wie czego chce.. znalazł przystań - laskę z mieszkaniem, z netem :D i teraz wykorzystuje możliwości. Jak kocha tamtą, to niech się do niej przeprowadzi. Moze i dobra decyzja- spakuj go. Nie się nie spodziewa. Powiedz, ze jego nowa miłosc teraz moze zaoferowac mu meiszkanie. Jetsem przekonana, że szczena mu opadnie. Zależy od niego co wtedy zrobi.. Ale nie ma co sie ludzić. I robić nadzii dziewczynie, bo się męczy. Jak facet ma takie pobudki, to zawsze będzie kręcić na boku. No, chyba,ze macie po 13 lat.. A nie sądze..

ooo, to ja cię podziwiam że wytrzymujesz ja już dawno bym dzwoniła, albo byłabym w tej jego pracce, albo jego rzeczy z hukiem bym wyrzuciła przez okno, albo dzwoniła do jego matki na serio cię podziwiam, ja bym zrobiła coś spektakularnego i wręcz psychopatycznego

Nie chodzi mi tu o awanture!! Ma byc ROZMOWA!!! To ze pisze sobie z jakas nie swiadczy o tym ze wybiera ta z gg!! To zalezy jak daleko z tamta zaszedl, czy sie spotkali itd. A tego dowie sie tylko przez rozmowe Moze jest wlasnie tak jak napisala KACZORYNKA ze czegos mu brakuje!!

wcale nie chce awantury i tak naprawde nie mam tez ochoty na jego zalosne wyjasnienia ze to bylo dla zabawy, rozrywki itp. nie przyjmuje tego do wiadomosci. Niech zobie znajdzie inna rozrywke jak mu tego brakuje. Nie jestem z siebie dumna ze czytalam jego gg ale teraz mam to naprawde gdzies, gdybym nie zrobila tego zylabym w klamstwie, calowalabym sie z nim nie wiedzac ze on mogl calowac i dodykac inna. i moze tak bylo.