Rodzeństwo chce prawa do kazirodztwa

Stan prawny w RP Przepis karny: USTAWA z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z dnia 2 sierpnia 1997 r.) Art. 201 Kto dopuszcza się obcowania płciowego w stosunku do wstępnego, zstępnego, przysposobionego, przysposabiającego, brata lub siostry, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Ściśle rzecz ujmując liczba osobników. To jednak nie jest odpowiedź na moje pytania.

AgniechaGA

Ja nie pytam o stan prawny dotyczący związków kazirodczych na chwilę obecną w RP, czy w jakimkolwiek innym kraju. Zatem argument oddalam. Prawo ma problem nie tylko z kazirodztwem osób pełnoletnich w świetle prawa, ma też potężny problem z klonowaniem organizmów, nie tylko ludzkich.

Jeszcze do argumentu typu \"info nie ILOŚĆ tylko LICZBA \", znasz takie pojęcie jak genetyka ilościowa? Rozumiem że nie. I kto tu proszę państwa pierdzieli?

LICZBA osób ;) ILOŚĆ mleka :P

"Rodzeństwo chce prawa do kazirodztwa", a o prawie w RP decyduje Sejm i Senat. Ja rządam czystych ulic, no i co z tego?

Odsyłam do mojego postu z 15:58. Kończę wymianę zdań z tytułu braku argumentów u moich rozmówców kwitując: \"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie\".

Odsyłam do mojego postu z 15:58.

Co do postu z 16:12, proszę wrócić do tematu topiku i doczytać GDZIE toczy się dyskusja na temat problemu, w jakim kraju (pominę uregulowania prawne tego kraju). Druga sprawa, prawo podlega zmianom, więc jeśli chcesz czystych ulic, to może zacznij karierę polityczną od samorządu lokalnego począwszy.

D PL EU - prawa są podobne, ale w D ulice są czyste.

To się przenieś do D rozwiążesz w ten sposób swój życiowy problem brudnych ulic.

Ich bin

Jeśli tak to czemu tak się martwisz brudnymi ulicami w Polsce? Pytanie retoryczne.