Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie daje rady

BOJE SIE ZE ZOSTANE WDOWA TAK BARDZO GO KOCHAM

Polecane posty

Gość nie daje rady

nic mi sie nie uklada mam meza rok czasu w jego rodzinie wszyscy na raka umieraja siostra i brat tez on sam ma 31 lat non stop na cos nowego choruje co przychodzi z pracy skarzy sie na nowe bolesci ...jak ja mam zyc z nim jest powaznie chory na zoladek gdyby przestal brac leki i zaniedbal by swoje zdrowie grozi to rakiem .......jest mi smutno zyje w przekonaniu ze on jednak tego raka ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
nikt mnie chyba tu nie pocieszy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nad niemnem
Ej, nie mozesz amartwiac sie na zapas, bo to nie ma zadnego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, nie ma co się martwić na zapas. Musisz wierzyć, że będzie dobrze i że czekają Was długie lata w szczęściu i zdrowiu. Aaaaaaaaaa... no i nie zapominajcie każdego dnia okazywać sobie miłości.Pozdrawiam i głowa do góry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
tak wiem ...ale to nie jest takie proste chlopak co ma 31 lat choruje jak stary dziadek :( jest wspanialym czlowiekiem ...........ale te mysli nie daja mi spac ani jesc ani pracowac tak bardzo sie o niego martwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satine...
Niech zrobi sobie wszystkie badania i bedziecie wiedzieć co mu dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
tak taka byla diagnoza lekarska jak zaniedba swoja chorobe grosi to rakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie badania i diagnoza, kazda kobieta sie obawia ze straci tą najbardziej ukochaną osobę, ale ja bym jednak nalegala na lekarza zeby rozwial wasze wątpiwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
wlasnie to jest dziwne bo byl na gastroskopii 2 miesiace temu lekarz ktory mu robil ta gastroskopie powiedzial ze z tym mozna zyc i ma zmniejszac dawki leku...z tymi wynikami poszedl do domowego lekarza i ten z koleii potwierdzil ta teze z tymi lekami ale powiedziala takrze ze jakby sobie olal kompletnie sprawe z tym zoladkiem moze miec raka....zoladek na razie go nie boli jak bieze leki ale z kolei zaczela go bolec nerka a wczoraj ledwo przyszedl do domu ma straszne bole nog ledwo chodzi........zyc sie nie chce codziennie cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
moj znajomy tez wiecznie chorowal to na nerki to na watrobe a z wkoncu sie okazalo ze ma raka trzynastnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli musi o siebie dbac-a psychika ma bardzo duze znaczenie w leczeniu kazdej choroby,nie mozecie myslec nagatywnie,byc moze wiekszosc tych problemow to przez stres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
tez myslalam ze hipohontryk jest ale on jest typem czlowieka jak ma goraczke nie pokazuje ze cos mu dolega stara sie jej nie pokazywac skolej jezeli mu rzeczywiscie cos dolega to tak jest to cos powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
przepraszam mialo byc trzustki ...wybaczcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj brat tez choruje na chorobe jelita grubego,jest to jakies owrzodzenie,wie ze do konca zycia bedzie jechal na tabletach bo zaniedbanie grozi przeksztalceniem sie w raka jelita grubego,ale ten fakt nie przeszkadza mu cieszyc sie zyciem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co.............
U nas ja wiecznie chorowałam,co chwile jakies cuda z czestymi pobytami w szpitalach i jakos żyję.Mój maz nie chorował nigdy,a nie zyje juz 10lat.Czeste pobyty w szpiatlach,czeste badania gwarantują,ze nawet rak zostanie wykryty wczesniej i wyleczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
a ile ma twoj brat lat???? to smutne ze ludzie na powarzne choroby choruja w takim mlodym wieku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obawy obawy
Tez sie boje, o swojego misia, on sie boi o mnie Moi rodzice na raka zmarli wlasnie, wiec jestem w grupie ryzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość casio ..
Ja te widze wsyzstko na czarno ale staram sie to zmienic bo podobno ciagle zle myslenie przyciaga nieszczescia nie mysl bo cos przyciagniesz modl sie o zdrowko dla rodziny i dobrze odzywiaj meza sprawiaj mu radosc kazdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
wiesz co.....przykro mi :( i tak czasem bywa ale ja juz stoje przed faktem dokonanym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
dziekuje wam wszystkim za dobre rady sprobuje z nich skorzystac .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoj maz wie ,ze jest w grupie ryzyka,wiec wie tez ze musi o siebie dbac,ale czy to przypadkiem nie Ty jestes ta \"czarnowidzaca\" w Waszej rodzinie?przeciez to ze rodzenstwo mialo raka automatycznie nie oznacza ,ze on tez,tylko ze w jego przypadku jest podwyzszone zagrozenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co.............
do nie daje rady Przecież nie ma raka!!!!!Jak bedzie brał leki moze zyć wieki:) Nie przejmuj sie na zapas,bo sie wykonczysz,pilnuj tylko wizyt u lekarza,bo faceci w tym wzgledzie przeginają w jedną lub w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
w jego rodzinie jeszcze tylko rodzice zyja i siostra reszta wujkow i ciotek zmarlo na raka nie zanm tak chorobliwej rodziny jak jego u mnie tez dziadek zmarl na raka ale jego to jest unikat.....wiec jak mam inaczej myslec jak mysle??wiem ze tacy ludzie maja wieksze szanse na raka ale on chyba ma najwieksze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daje rady
nie wiem czy nie ma raka!!! ale wszystko na to wskazuje jaki czlowiek codziennie ma inna chorobe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak ktos powyzej napisal-poniewaz czesto sie bada,ma szanse na szybkie wykrycie kazdego ewentualnego dziadostwa,a wiekszosc rakow we wczesnym stadium jest wyleczalna!teo ,ze jest duzy procen niewyleczalnych,to wlasnie za pozno wykryte,rak daje przewaznie objawy jak juz jest mocno zaawansowany,wiem bo tez kilka przypadkow wsrod rodziny i znajomych mialam... tak co sprobuj myslec pozytywnie,dbaj o siebie i meza i cieszczie sie soba! zycze Wam wszystkiego najlepszego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×