Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dankak

Nie powiedziałam i co teraz...

Polecane posty

Gość Dankak

Nie powiedziałam przyjacielowi z młodości tym, ze mam drugiego partnera. Wie ze miałam męża, że mam syna ale o partnerze zmilczałam Tylko dlatego, ze on jest tyranem, że nie jest dla mnie dobry, że mnie czasem rani słowem. Dziewczyny czy wyjdę na idiotkę? Czy jest dla mnie jakieś usprawiedliwienie, że nie powiedziałam...bo naprawdę wstyd się chwalic takim partnerem, a żyć bez niego to zyc na granicy biedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate skate
juz wyszlas na idiotke, a przede wszystkim na klamczuche :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankak
nie nakłamałam, powiedziałam, że sama wychowuję syna , bo tak jest w istocie, ponieważ partner absolutnie nie uczestniczy w jego wychowaniu i wcale się nim nie interesuje...to jest tak, że praktycznie sama go wychowuję, sama chodzę na wywiadówki, do lekarza, on sie nim nie interesuje jedyne co do niego mówi to cześć i nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate skate
nie chodzi o to co ty mowisz, a czego nie mowisz, tylko jakie sprawiasz wrazenie i co on na tej podstawie mysli, a mysli sobie ze jestes wolna, bo mu nie powiedzialas jak sytuacja wyglada, wiec posrdnio wprowadzasz go w blad, a to juz nieuczciwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankak
i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankak
nie liczę na nic z jego strony ani on z mojej, ponieważ jest to tylko układ koleżeński nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankak
zresztą kontakt odnowiliśmy dopiero przed tygodniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyszłem
wiec w czym problem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankak
no własnie nie wiem w czym, tylko tak trochę mi głupio....moze powiedzieć ale po jakimś czasie? co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankak
ok. Dzięki. To drażliwy temat dlatego nie chciałam mu tak od razu o tym opowiadać.Wstydliwy nawet i bardzo osobisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dankak
mój partner ma imię Eligiusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem...
jakos robisz problem z niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ludzie litości....
"partner absolutnie nie uczestniczy w jego wychowaniu i wcale się nim nie interesuje...to jest tak, że praktycznie sama go wychowuję, sama chodzę na wywiadówki, do lekarza, on sie nim nie interesuje jedyne co do niego mówi to cześć i nic więcej" to co ten partner robi wobec tego? nie za szumnie nazywać go partnerem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywal go kobieto
i ułóż sobie życie z kimś innym. Lepiej nawet być samą. Ten twój niby partner to EGOISTA a koledze powiedz jak znajomość się rozwinie, to nie jest wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz partnera...fuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×