Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna Mary

SZANTAŻ EMOCJONALNY

Polecane posty

Gość smutna Mary

"Jeśli ważni w twoim życiu ludzie: - nieustannie grożą, że cię opuszczą, jeśli nie zrobisz tego, czego chcą; - zawsze chcą więcej, niezależnie od tego, ile im dajesz; - mówią ci, że będą zaniedbywać obowiązki, zrobią sobie krzywdę lub popadną w depresję, jeśli nie spełnisz ich żądań; - zazwyczaj nie liczą się z twoimi uczuciami i pragnieniami; - wiele ci obiecują, ale spełnienie tych obietnic uzależniają od twojego zachowania; - akceptują cię, kiedy im ulegasz, a odrzucają, kiedy nie chcesz ulec... ...oznacza to, że jesteś emocjonalnie szantażowany." Nie poddalam sie szantazowi i zostalam sama. a czuje sie jak wypluty ogryzek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety wiekszośc z nas doświadcza w swoim zyciu szantażu emocjonalnego, jesli nie robisz tak jak ktos chce - odrzuca cie i nie daje akceptacji gdzie tu miłość \"bądź taka jak chce, inaczje cie nie zaakcpetuję\" no i co z tego ze nie ma akceptacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka...
czujesz sie jak wypluty ogryzek ? teraz tak jest ale...z czasem bedzie lepiej :) gdybys dalej ulegala czyulabys sie ciagle coraz gorzej i nie byloby temu konca a tak masz szanse ... tak bylo u mnie nie dalam sie i bardzo sie potem zle czulam, jakis czas to trwalo ale za to teraz tzn. minelo dobre pol roku czuje sie wspaniale, jestem wolna i nie poddaje sie juz zadnym wplywom :) wierz mi, naprawde bedzie lepiej .... znam to z autopsji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Mary
wampir energetyczny , do ktorego paradoksalnie nadal mnie ciagnie, zamiast przyjac to odrzucenie z ulga. wlasnie - nie spelnilam powyzszych warunkow - i zostalam ukarana - odrzucona. czy z "wampira" da sie zrobic "czlowieka"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic się nie martw
jabłuszko wkrótce na ogryzku odrośnie ;) a po co się męczyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remini
- moja ex partnerka postępowała podobnie. - rozstaliśmy się bo nie ulegałem ale zastanawiałem się co będzie dalej jeśli ten związek będzie kontynuowany.same czarne myśli przychodziły mi do głowy.w końcu odeszła i czegoś mi jednak brak ale zyskałem spokój wewnętrzny który chyba jednak bardziej sobie cenię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Mary
staram sie zachowywac normlanie, ale jego pretensje sa a raczej byly irracjonalne. nikt by temu nie podołał. probuje porozmawiac, wprowadzic zgode, zero odzewu, powiedzial tylko, ze jestem juz dla niego powietrzem. jak on musial mną nieźle manipulowac, skoro dalam nabrac sie na jego uczucia. i nagle płomienne uczucia prysły? kurcze, winna bez winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Mary
remini - spokoj wewnetrzny? obuy w koncu, bo poki co targają mna wichury uczuc - ale jednak nie nienawisc do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remini
smutna Mary: wiem że nie wróci i sam bym nie chciał bo nie lubię jak ktoś co innego mówi a co innego robi a do tego była mało lojalna bo nawet jak jej coś nie pasowało z mojej strony to nie powiedziała wprost a szła do koleżanki która ją tylko jeszcze ustawiała przeciwko mnie.tego już było za wiele - a to co miała przeciw mnie też było mało racjonalne - same duperele - tylko jak się chce psa uderzyć to kij się znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×