Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znowu przez mężczyznę

Eksploduje ze złości..niestety

Polecane posty

Gość znowu przez mężczyznę

Wróciłam z pracy mąż w tym czasie był w domu, wczoraj korzystając z wolnego umówił się z koleżanką u nas w domu, teraz przyszłam do domu on w pracy( się mineliśmy) wiem, że była ok 2 h i rozmawiali, nie podejrzewam go o zdradę ale tak mi z tym źle, zostawił mi liścik, że stęsknił się za mną itp ja mu teraz wysłałam smsa że w domu śmierdzi papierochami i jest ochydnie i że więcej nikogo ma tu nie zaprasza ć...no nie wytrzymałam emocje robią swoje, trudna sytuacjia i choć czasemw wiem, że mnie kocha to czasami czuję się na garnicy obłędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu te hormony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziwicą od tyłu...
Jak facet , po takiej wizycie , nagle zaczyna byc taki milutki to....wyrzuty sumienia ma, pewnie zawinił...masz rywalke chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyyyy....... pomijając problem kultury chciałam zauważyć że taka sytuacja jak zapraszanie koleżanki do domu pod nieobecność żony powinna zaniepokoić nawet najbardziej naiwną i łatwowierną połowicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu przez mężczyznę
znam tą koleżankę sympatyczna ale nie jakaś sex bomba, tylko kurde on lubi towarzystwo ja się spalam, wiem że kobieta przy nim zachowuje się jak zachipnotyzowana mimo to nie sądzę że zdradza Tylko tak mi trudno to zrozumieć a jemu trudno zrozumieć mnie jak się wieczorem spotkamy to nie wiem jak powstrzymać emocje w sumie już teraz musztarda po obiedzie bo mu odpisałam trochę mocno.. wczoraj sama spałam bo stwierdziłam że jak się spotyka to ja z nim nie śpie do 1 w nocy wołał abym przyszła do łóżka no nic dziś też śpię sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziwicą od tyłu...
wołał?,,,,no nie...biuro , do pana , czy pan do biura ? na paluszkach powinien sie wkraśc pod kołderke , albo na rączki wziąć i zanieśc , ja tam bym sie zaczęła bac ....takie koleżanki hm....też mam kolegę....ups... hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rrany na niego leci ta koleżanka, on już ją zaprasza pod twoją nieobecność do domu, ty starasz się trzymać go w ryzach brakiem seksu... zobacz co piszesz dla osoby z zewnątrz to jest jasne przestań mu ufać, nie gódź się na wizyty koleżanek i ich nasiadówy sam na sam z twoim mężczyzną a jednocześnie w kontaktach z nim odnoś się do niego milej choć... może to po całości \"musztarda po obiedzie\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu przez mężczyznę
no wołała ale podchodził też tylko jak się uprę to nic nie pomoże, nie wiem co mu powiedzieć jak przyjdzie, czy udać obojętną( choć wątpię że mi się uda..) czy wykrzyczeć( nie nawidzę się kłócić) czy wogóle nie wracać na noc...do jasnej anieli nie wiem jak postąpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żona kolegi mojego męża też ma koleżankę, \"koleżanka\" a raczej kurwa podpytuje dziewczynę kiedy wychodzi do pracy i następnie podrywa jej męża a on się waha co robić (na szczęście jeszcze jej nie zaprasza do domu, natomiast raz przez tamtą szmatę został zaproszony - oczywiście żona była w pracy - no i szmata w przezroczystej koszulce czekała)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziwicą od tyłu...
no dobra , ktos to musi napisać- kochanie , nie łudź sie on cie zdradza , a jej atrakcyjnośc nie ma nic do rzeczy. Jak mój mąż wychodzi , odwiedza mnie przyjaciel, jesteśmy baaaaardzo bliskimi przyjaciółmi , a mój mąż jest pewien , ze to nie konkurencja...ej...zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu przez mężczyznę
tylko muszę dopowiedzieć pierwszy raz spotkał się pod moją nieobecność, ja już mu zabroniłam nawet w moim towarzystwie nie chcę może ta koleżanka jest ok i życzę jej wszystkiego dobrego ale nie chce aby stała się dobrą koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem dziwicą od tyłu...
no przestań , z koleżankami , to sie facet w kawiarni umawia, a nie w domu. Kochanie powierzchnia płaska im potrzebna, a jeszcze ten liścik....jest tu gdzieś taki topik o pierwszych oznakach zdrady faceta... na pierwszym miejscu laski wymieniaja.... zbytnie milusiństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu przez mężczyznę
Macie może racje kochane dobrze że ktoś mi odpisał na post bo jestem poddenerwowana, w sumie znamy tą koleżankę niedługo, on zaprosił ją aby omówić sprawy zawodowe była wcześniej u nas ale tylko jeden raz i ja byłam nie wyczułam u nich jakiejśc chemi no nie wiem ale wiem że w końcu nie tylko o tym można mówić, teraz muszę wyjśc będę wieczorem jak ktoś podpisze się pod moim nickiem to napewno podszywacz jeśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dollly
Nie przesadzaj, to nie musi być od razu zdrada/romas, a tych 'dobrych' rad na forum słuchaj jednym uchem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alw z drugiej strony
do mnie czasem przychodza koledzy pogadac, gdy meza nie ma ( jego na ogol nie ma, bo ma taka prace) no i nic sie nie dzieje,. Jednako innego moze jak facet do kobiety przychodzi.Ja facetow pod nieobecnosc zony nie odwiedzam, bo to sawsze lekka prowokacja pachnie, Facet na ogol próbuje, a nuz sie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż , tak z ciekawości zajrzałem ...heh...gdybym ja koleżanke \"zaprosił\"do domu to chyba mógłbym się od razu pakowac , dwi godziny , tiaaa...mozna różne \"rozmowy\" przeprowadzic , ale nie ważne...żyj w nieświadomości i naiwności , albo następnym razem jak bedziesz widziała , że koleżanka będzie pod Twoją nieobecnośc z Twoim lubym - wpadnij do domu w tym czasie , tylko nie uprzedzaj o powrocie..;-) I wszystko będzie jasne , albo dopiero sie zacznie ściemnianie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×