najwyższa pora schudnąć! mam już dość swojego sadełka!!

Kolejny topik o odchudzaniu, no ale cóż, chciałam mieć cos własnego co podtrzymywało mnie na duchu :) Jako takiej diety nie zaczynam, staram się ograniczać jedzenie. Jem trochę mniej, codziennie wieczorem ćwicze, ale przeważnie coś na mięśnie brzucha, bo to mnie szczególnie dobija. Kupiłam wage. No i co najdziwniejsze pokazuje, że w ciągu trzech dni schudłam 3 kg. Raczej to nie mozliwe. Co do rozmiarów, to jedne się zmiejszyły, inne wzrosły. No i co tu mysleć?\ Nie chce sie cieszyć, może ta waga jakaś trefna?? Hmmm....schudnąć bym chiała conajmniej 10kg, super exstra wynik to 15. Jest ktoś chętny, żeby sie do mnie przyłaczyć?? :) Dawajcie dziewczyny, trzeba wreszcie coś zrobić ze sobą i zalegającym tluszczykiem !! :D

Hej Ja chce schudnąć tylko dwa kilo, bardziej zależy mi na tym by regualrnie ćwiczyć i wyrobić sobie ładną sylwetkę ciała.

2 kilo do schudnięcia?? - moje największe marzenia, że tak powiem. :D Trzymam kciuki, uda sie :)

w zeszłym roku schudłam 5 kilo, odchudzałam się od lutego 2006r. do czerwca, nie przytyłam.To było najbardziej zdrowe odchudzanie w moim życiu, chudłam 1 kg na miesiąc, bez stresu. Wtedy zmnieniłam nawyki żywieniowe, nie jem ziemniaków, zrezygnowałam z gazowanych napojów, nie słodze herbaty, kawę piję czarną, pieczywo jem tylko razowe, i po każdym większym posiłku jem jabłko(pobudza kwasy odpowiedzialne za trawienie), dużo wody.

Dasz Radę!!! :-) Najważniejsza jest systematyczność i konsekwencja w działaniu, silna wola itp.

hmm...dodam jeszcz, że dzisiaj już nic nie jem. Jak wytrzymam do gdzieś tak 20 to mi sie uda. Poćwicze i luz:D

Wielkie dzięki !!

Tylko nie głodź się, pamiętaj że organizm do tego by chudnąć również potrzebuje energii, więć jedz produkty o niskim indeksie glikemicznym np. suszone owoce typu: ślwki, morele, oprócz tego marchew, pomidory. Od tego napewno nie przytyjesz. Poszukaj gdzieś na necie listę produktów o niskim indeksie glikemicznym, to Ci bardzo pomoże. Jak będziesz się głodzić, to organizm będzie odkładał to co zjesz w tkankę tłuszczową.

tak, wiem. Naczytałamsietego wszystkiego tyle, że zaczyna mi bokeim wychodzić ;) Konkretnej diety nie stosuje, bo żadna mi zbytnio nie podpasowała. Glodzić sie nie będe, chce schudnąć,a nie przytyć :)

ja też żadnej diety nie stosowałam, zmieniłam tylko nawyki żywieniowe. Dzisiaj o 20.00 zaczynam ćwiczyć :-)

No ja właśnie teraz sobie troche poćwiczyłam. Ale wieczirem przed spaniem jescze jakieś pół godzinki. Cwiczenia jeszcze nie są takie najgorsze...:)

patrze, że jakoś nie ma powodzenia mój topik :( no dalej dziewczyny! :D

hej, dziewczyny :) No ja mam identycznie jak serenita, żadna dieta nie pasuje, a kilogramy dokuczają :(

każda z nas tak ma, to nie tajemnica,a le trzymam kciuki i mam nadzije, że sie uda:)

No wreszcie jakiś odzew, a juz myslalam, że to będzie totalny niewypał :) A stosujecie jakieś konkretne dietki?

no ja to sie dopiero przymierza i nie wiem od czego zacząć

Czesc dziewczyny :) ja tez chetnie do Was dolacze. Chcialabym schudnac jakies 5-10 kg :/ ale w to 10 to juz za bardzo nie wierze bo najmniej w mojej karierze wazylam 52 kilo i jak ogladam zdjecia z tego okresu to normalnie kosciotrup ;)) obecnie waze 60 kg przy wzroscie 165, zastanawiam sie wlasnie jaka diete zaczac stosowac ale nie wiem :) chyba poprostu zaczne troche sie ograniczac - glownie slodycze ktore uwielbiam ;)) oprocz tego od miesiaca chodze na basen przynajmniej raz w tyg ale jeszcze nie zauwazylam efektow :/ chyba musze zwiekszyc wysilek fizyczny bo w sumie bardziej niz na utracie kg zalezy mi na przemienieniu tego sadelka w jakies miesnie :/ mam nadzieje ze nam sie uda :) zycze wytrwalosci i powodzenia :) a takie jeszcze pytanko mam, co sadzicie o tym oczyszczaniu jakas sola gorzka o ktorej ktos tam pisal w innym topicu? ja sie zastanawiam nad tym ale boje sie ze to moze przyniesc wiecej szkody niz pozytku?? i nie wiem jaki to bedzie mialo wplyw na tabletki anty?? ale takie czyszczenie by mi sie przydalo :/

Cześć :) Co do oczyszczenia to nie mam zielonego pojęcia, nigdy tego nie robilam. Ja codziennie ćwicze, przeważnie brzuszki i inne ćw na mięśnie brzucha i teraz za każdym naprężeniem czuje, że je mam :D Też życze powodzenia i wierze, że się nam uda :) Mam jeszcze pytanko. Jak myślicie, czy jedząć sam chleb, czy to ciemny czy bialy, można schudnąć?? Wliczają sie do tego jeszcze bułeczki i rogale, ale nic z dodatkami. Co o tym sądzicie?? Gdzieś o tym kiedyś czytalam, ale nie moge sobie przypomnieć gdzie :)

nie wiem :)

Dzisiaj zjadłam 3 kromki ciemnego chleba i jedną, ale za to grubszą zwykłego.....teraz zjem coś gdzieś przed 16, a potem do końca dnia już nic. Raczej misie uda, bo o 16 wychodze i wróce najwcześniej o 20, potem ćwiczonka i spać :) Taki mam plan,ale czy sie uda??

Hej, odp mi ktoś w sprawie tego chleba ??:D

Hej. :) Nie schudniesz na pieczywie, nawet jeśli będziesz jadła 1000kcal dziennie. Wiem po sobie. :) Najlepiej więcej warzyw, trochę owoców, nie za wiele produktów zbożowych typu kasza gryczana i razowy chleb lub pumpernikiel (np. ja po pumperniklu mam lepszą przemianę materii, niż po innym ciemnym chlebku :) :) , białko - tuńczyk w sosie własnym z jajkiem, łyżką kukurydzy, natką lub szczypiorkiem, ogórkiem kwaszonym pokrojonym w kostkę. :) Pyszne i świetne na odchudzanie. :) Jak Ci się zachce czegoś słodkiego, to zjedz suszone morele, a jak czegoś bardzo słodkiego, to daktyle. :P Trzy sztuki daktyli i przechodzi Ci ochota na słodycze. :) W odchudzaniu jestem świetna, to już kilkanaście razy schudłam. Najwięcej 23kg za jednym razem, ale jakoś nie idzie mi utrzymanie wagi. :P Od jutra zabieram się za odchudzanie od nowa. :D :D :D :D Pozdrawiam. :) :) :)

Miało być "...bo już kilkanaście razy schudłam...\" ;P Sorki za literówkę. :)

Nie ma sprawy, ja tez sie często myle. Dzięki za rady i wogule. Taką mam ochote coś zjeść, ale jeszcze 20 min i wychodze, więc powinnam wytrzymac. Będziesz stosowac jakąs konkretną dietę?