Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Samotna 23

Samotnosc...

Polecane posty

Napewno niektóre osoby mają taki sam problem jak ja, a mianowicie, mam faceta, znajomych, ale nie mam przyjaciółki z którą mogłabym pogdac o wszystkim - nigdy takiej nie miałam a mam juz 22 lata. Oczywiscie zdarzały sie dziweczyny, które uważały sie za moje \"przyjaciółki\" ale z biegiem czasu okazywały sie fałszywe i niegodne tego żeby im zaufac. Brakuje mi własnie takiej osoby, a wiadomo ze facetowi nie zawsze można wszystko powiedziec i na wszystkie tematy z nim pogadac. Brakuje mi takiej osoby..... Czy wy też macie taki problem? 🌼😘🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka23
ja w tej chwili mam bo jestem za granica, mam kolezanki Polki, ktore mieszkaja w tym samym mieszkaniu, mam faceta z ktorym mieszkam ale mojeprzyjaciolki zostaly w polsce i brakuje mi naszych ploteczek przy winku i wogole... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipcio_oma22
heeej tez jestem w podobnej sytuacji! mam faceta i znajmoych noo ale takie prawdziwej przyjaciolki od serca nie mam , a czesto mi takiej brakuje! ludzia teraz nie mozna ufac, wszedzie jest zaklamanie itd Noo ale coz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ...
tez nie mam przyjaciółki a mam 24 lata najdziwniejsze ze nigdy nie miałam miałam zawsze olezanki ale zawsze ktos dla nich był wazniejszy z kim sie przyjazniły ja byłam dodatkowo nie wiem moze odpycham od siebie ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cierpie na to samo
wydaje się że mam koleżanki ale takiej prawdziwej przyjaźni mi brak.Tym bardziej teraz mi to doskwiera bo mam 24 lata zostawiłam 3 miesiące temu faceta(nie warto było tego ciągnąć) i jest mi teraz cięzko , baaardzo ciężko.Dzis dopadło mnie zniechęcenie.Smutno mi Boże....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widze że nie jetem sama, przynajmniej to mnie pociesza :) jestem ciekawa czy przez internet da sie z kims zaprzyjaznic tak na dobre i na złe, czy to tez tylko taki pic na wode... a skad jesteście, może uda nas sie stworzyc jakąs zgrana paczke... :D 🌼😘🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółka wcześniej czy
później zdradzi ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margeuritte
czesc. Ja tez nie mam takiej autorko topiku. Zrazilma sie do ludzi i ilekroc mysle sobie fajnie zaprzyjaznimy sie okazuje sie ze to przyjaźn tylko interesoowna. Zawsze tak bylo. Mialam przyajcilkoe w liceum ostatnio teraz jestem na studiach. Ona nie zaakceptowala mojeog faceta nie wsparla mnei kiedy jej potrzebowalam mimo ze lecialma na kazde je zawolanie, i znalzla sobie ciekawszych ludzi i okzalo sie ze to nie byla przyjazn. Teraz przciez nie stane z transaprenetem szukam przyjaciolki!! Choc bardoz bym chciala ja miec, ale tak to juz jest ze latwo poznac kogos w podstawowoce i liceum niz w doroslym zyciu bo kazdy gdzies gna, kazdy juz ma swoje zycie, a mi czasem smutno ze tylko facet musi byc dla mnie przyjaciolka bo kazda osoba ktra jest dla mnie mila okazuje sie ze chce czegos, nie wiem popelaniam moze jakis blad? ze sataram sie byc mial dla ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądze żebyś ty popełniała jakiś bład, niektórzy ludzie chyba są już tacy z natury, że uważaja sie za przyjaciół tylko wtedy, gdy czegos od ciebie oczekują.Też miałam takie przypadki - niestety :( Moja była \"przyjaciółka\" zaakceptowała mojego faceta, ale jak się z czasem okazało, dlatego że jej też bardzo sie podobał, była zazdrosna o to, ze spedzam z nim za dużo czasu,a dla niej nie mam nawet chwili, co było bzdurą. Poświecałam jej tyle samo czasu, ile przed tym jak poznałam faceta. Dała mi wybór, albo ona albo on... pewnie wybrałam ją ale jak się dowiedzialam, że na dyskotece moj facet dostał wpieprz od jakiś jej znajomych, to nie miałam innego wyboru jak zerwac z nia \"przyjaźń\" bo w tym momencie wydaje mi sie ze przesadziła, ale nie minęło duzo czasu i zanlazła sobie nową \"przyjaciółke\" której postawiła takie somo ultimatum, ona zerwała z facetem, a ich \"przyjaźń\" i tak nie trwała długo... Chyba muisała wypełnic sobie ten czas który spedzała kiedyś ze mną.... I jak w takich okolicznościach komuś zaufac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×