nigdy więcej Diety Cambridge !!!!!

wiem,są tutaj osoby,które pięknie na DC schudły,i dla których ta dieta jest "the best"....Ale mogę wypowiedzieć swoje zdanie,prawda? Odchudzałam się DC dwa razy-za pierwszym schudłam na ścisłej 7 kg /164cm,wtedy ważyłam 66kg/,potem jeszcze powoli jakieś 2kg. Ale 2kg przybyły właściwie od razu po przejściu na mieszaną,czyli na czysto było 5kg...Potem trochę przytyłam,potem jeszcze trochę...Wróciłam do 66kg.Obłęd:(.Po paru m-cach drugie podejście do DC-trzy tygodnie i....niecałe 4 kg.Wściekłam się,tyle kasy i dupa!!! kilogram wrócił /to podobno normalne po przejściu na mieszaną/,ważyłam więc 66kg...Wściekła,wygłodniała,mająca dosyć ciągłych ograniczeń...Wypadały mi włosy,choć podobno tam są wszystkie witaminy i minerały.Potem na wakacjach poznałam dziewczynę,właściwie dojrzała już kobietę.Wytłumaczyła mi,że DC to sama chemia ,organizm żle radzi sobie z takim menu,potem chłonie wszystko,co naturalne,bo taka jego natura...Po wakacjach szukałam dla siebie dietki-i znalazłam!!!Na diecie niełączenia schudłam przez m-c 7kg!!!!Jadłam wszystko to,co mój mąż,tylko odpowiednio łączyłam.I jeszcze do obiadu jadłam same owoce.Minęło kilka m-cy,a ja nadal laska jestem:))).Ważę 56 kg,zdrowo się odżywiam,nie wydaję po 400zl na 3tyg.dietę...Polecam gorąco.

Też uważam,że te diety to wywalanie pieniędzy.Odchudzają kieszeń.Ja miałam tak z Herbalife.Najpierw schudłam a potem zaczęło się tycie i tylko racjonalne jedzenie [ nie łączę pokarmów] pozwala mi powoli tracić wagę.

też mam złe wspomnienia z tą dietą:(.Schudłam niecałe 5 kg po naprawdę bardzo restrykcyjnych 3 tygodniach...Potem świadomość wyrzuconej kasy...Na kopenhaskiej schudłam tyle samo w dwa tygodnie,no i kasy w kieszeni zostało:)

a na czym polega nielaczeniowa dieta? Czego z czym nie laczyc?