nerwy w pierwszym trymestrze ciazy ..

mam pytanko.. zaczynam sie martwic.. :( jestem w 8 tygodniu ciazy ... ostatnimi czasy bardzo sie dzialo w moim zyciu.. dokladnie , przez ostatnie 4 tygodnie przezylam straszne stresy ... smierc bardzo bliskiej mi osoby ..:( plakalam prawie codziennie.. jak wplywa tak silny stres na plod dziecka?? Prosze o podpowiedz..

up up up

nikt nie wie jak to wplywa na ciaze ?

Życie to nie jest bajka. Nie martw się na zapas;) Stresy w pierwszym trymestrze to chyba największe ryzyko poronień. Nic się nie stało..myślę, że dziecko jest jeszcze za małe, żeby denerwować się razem z Tobą, więc teraz po prostu wyluzuj (na ile się da)

ja niestety przez stres w pracy poroniłam w 8tc ;-( ale to przecież nie każdemu się zdarza-i rzeczywiscie nikomu tego nie życzę... obecnie czekamy z mężem na kolejną dzidzię ;-))) ( a tamtą pracę rzuciłam zaraz po tym smutnym wydarzeniu)

nokoho, bylas u gin? robilas badania? wsyztsko w porzadku? powiedz o tym swojemy lekarzowi koniecznie. jak sie czujesz obecnie? jaki jest Twoj stosunek do malenstwa? teraz, jak juz mozesz, sprobuj maksymalnie odprezyc sie po tym wszystkim, zadbaj o siebie i dziecko trzymam kciuki za Ciebie!

Nokoho, ponawiam zaproszenie do rozmowy mój mail w topicu ciężarnych, tam, gdzie się odzywałaś......daj znać czy otrzymałaś tą wiadomość!!!! Ja zaszłam w ciążę w czasie gdy tragicznie zginęło moje 2 letnie dzieciątko, ale nie chce o tym gadac na forum - wole mailem