Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wioluka

okres po tabsach....

Polecane posty

Cieszę się wioluka, że już możesz być spokojniejsza. CO za badziewie te tabsy. Ale z drugiej strony - taki komfort psychiczny z facetem. A teraz co, gumy :( I bolący jajnik na pamiątkę. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, czarna malwo napisz może coś więcej. Zanim trafimy do gina to może się czegoś podomyślamy. Zawsze jakieś zajęcie na weekend. Zamiast czekania w nerwach na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
masz racje tabletki to komfort.... oby tylko za niego teraz nie zapłaić. jakie brałaś tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
też mi je gin przepisał, ale kiepsko się po nich czułam i dostałam Microgynon- wszytsko było ok.... aż do teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mija koleżanka bierze microgynon i dobrze się czuje. Ale zobaczymy co będzie jak odstawi. Mnie strasznie zaczęły boleć piersi i urosły mi o cały rozmiar. A gin dał mi harmonet ale już nie wykupiłam. Może nawet dobrze zrobiłam. A gina muszę zmienić, bo jakiś dziwny. Jak wszystko ok to on też w porządku. Jak przyszłam, że piersi bolą to potraktował mnie jakbym zmyślała.A bolały bardzo. właśnie dostałam namiary na innego. Może będzie normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
ja też kiedys miałam "świetną" pania ginekolog. wizyta trwała 5 minut i nigdy nie potrafiła nic zrobić, żeby czemuś zaradzić. wszystkoko jak w totku na chybił trafił ;) teraz mam fajna lekarke, która zna się na rzeczy. tak sobie myśle, ze gdyby inne podejśćie lekarzy to może zmniejszyłaby się ilość problemów dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna malwa
No więc jeśli o mnie chodzi, to nie zauważyłam żadnego zgrubienia czy opuchnięcia, po prostu bolał mnie lewy jajnik. To był taki kłujący ból, dosyć silny, szczególnie mocny podczas okresu i kiedy napinałam mięśnie brzucha (np. przy wypróżnieniu). Po jednej takiej bolesnej miesiączce poszłam do ginekologa, zrobił USG, no i okazało się, że mam torbiel wielkości 6 na 4 cm. Dostałam lek Orgametril, brałam około 14 dni. Po kolejnej miesiaczce poszłam na kontrolne USG i okazało się, że torbieli już nie ma. Potem jeszcze raz mi się zrobiła torbiel, jakiś rok temu, ale była dużo mniejsza i zniknęła sama, nawet bez leków. Od tej pory na szczęści mam spokój :) A tabsów już na pewno nie wezmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki czarna malwa. Mnie na razie tylko pobolewa. Nie wiem, co się okaże. Ale pocieszający jest fakt, że możliwe jest, że tak szybko się wchłonie. Zresztą, co ja gadam! Jeszcze nie wiem od czego to. Poddenerwowana - wiesz, ja teraz też jestem ciekawa, co mi powie ogólnie. Bo dotąd zawsze wszystko było super. A jak on się po prostu nie przyłożył do badań? Normalnie wystrzelać takich szarlatanów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
taaa ja też juz mam tysiąc teorii co to może być, ale u lekarza jeszcze nie byłam ;) ale co tam pogadać, podomyślać się zawsze można ;) czarna malwa- drogie sa badania i leczenie? nyateneri- dobrze mówisz :) kiedys miałam jakąś infekcje, chodziłam do lekarza, na leczenie wydałam majątek i na wizyty też ale niestety moja udana pani gin za każdym razem przepisując inny lek nie mogła się wstrzelić w ten właściwy. ciężko naprawde znaleźć dobrego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna malwa
Leki są tanie, a badanie USG miałam wliczone w cenę wizyty, bo lekarz miał sprzęt do USG w gabinecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna dobra wiadomość \"w razie czego\" - leki są tanie. Chyba już mam głupawkę od tych domysłów. Nie szkodzi - śmiech to zdrowie. W przeciwieństwie do tabsów. Zmykam spać. Spokojnych snów - jeśli ktoś tu jeszcze zajrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
czesc dziewczyny! jak tam samopoczucie? wizyty u gin zalicozne? ja za tydzien jade do Polski i dowiem sie wreszcie co sie dzieje- niestety nie polepsza sie nic a wrecz pogarsza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samopoczucie bez zmian. Ale takie w miarę ok. Gin za parę dni. Przeżyjemy. Trzymaj się. I dobrego lotu do Polski. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z topiku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
Cześć! nyateneri byłaś juz u gina? jaki werdykt? wszystko ok? ja juz mam umoiwona wizyte na 22 i się dowiem wreszcie co tam się dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie byłam. Właśnie trzeci dzień leżę z grypą i nie mam siły wstać, a co dopiero wyjść z domu. Yyyy.... Gin musi poczekać. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie stanie. :( Zdycham. Kiedy lecisz do Polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
oj to kiepsko, ze tak sie rozlozylas. lece za tydzien w poniedzialek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
a lekarza mam juz umowionego na 22 marca :) tez mam nadzieje, ze to nic powaznego, ale juz nie che dluzej czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
szybkiego powrotu do zdrowia zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki. Nadal leżę. Ale za to dostałam okres pięć dni przed terminem, w 23 dniu cyklu. Nieźle mi się organizm rozjechał. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann_MIho
czy pierwszy okres po odstawieniu tzn nie w czasie przerwy a po miesiacy mialyscie w miare obfity?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedfghj
Tak, w miare obfity. Gorzej z nastepnym wystapil u mniew w 25 dniu cyklu w postaci plamien. Dzis znowu mialam plamienie i juz sama nie wiem, czy uznac to za okres, czy ciaze, czy sama juz nie wiem za co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mam drugi po odstawieniu i w ogóle mam tak, jakby organizm nadrabiał zaległości w wykrwawianiu się. Ale nie jakoś niebezpiecznie Po prostu jest obfity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowana
u mnie nadal nic. nie mam okresu choc nie raz bywa, ze zaczynam sie czuć jakby miał być, ale niestety. robilam test ciążowy- było 5 próbek- za każdym razem negatywny. albo to hormony albo.... i tego dowiem się juz za tydzień w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann_Miho
ja zaczełam na początku histeryzowac troche ale potem okazało się ze żle policzyłam godziny i @ wcale nie jest az tak obfity poprostu troche bardziej :) dobrze ze niedlugo znow wracam do tabsow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×