Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słoń

czy spotkać się z kochanką męża?

Polecane posty

Gość słoń

zastanawiam się czy jest sens spotkać się z tą trzecią, o której mąż mówi, że ją kocha i dla niej chce zostawić mnie...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kika84
Nie rob tego po co chcesz sie zdołowac i potem rozmyslac co ma takiego czego Ty nie masz albo czemu Zuca Cie dla brzydoty. Zachowaj klase duma to podstawa faceci nie lubia zazdrosnych zaborczych bab. Nie wciagaj jej w wasze sprawy To nie ma sensu bo bedzie czuła przewage i dume. Nie daj sie!! Ja tak zrobiłam i czułam sie jak kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co? Odpowiedz sobie na to pytanie. Co chcesz osiągnąć? Ja uważam, że nie ma sensu, poczujesz się tylko upokorzona, bo jeśli mąż chce cię dla niej zostawić, to będzie się czuła lepsza (choć oczywiście to nie jest pewnie prawda) - weź pod uwagę to, że skoro potrafafiła ci odebrać męża, to jst to kobieta, która pewnie nie ma skrupułów i nic mądrego nie zdziałasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika ---> 84 to twój rok urodzenia? Taka młoda i juz takie doświadczenia - serce się kraje. Przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoniu
a ja się spotkałam i nie żałuję, chciałam wiedzieć jakiego babsztyla mój luby wybrał i wiecie co...... od razu zrobiło mi się lżej na duszy i w ogóle, a klasy nie pokazała więc krzyżyk na drogę. I widziałam ten błysk oka mojego już byłego, głupio mu było i nie miał tęgiej miny, chciał mnie zatrzymać, ale pokazałam mu gdzie jest jego miejsce, przecież wybrał..... Nie bój się, niech ci spojrzy w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigra .
ja sie nie spotkalam bo by bylo morderstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też uważam, że lepiej sie nie spotykać. jeśli ładna, to będziesz mieć tylko niesłuszne kompleksy, a jeśli przeciętna i bez klasy, możesz sie zadręczać co z Tobą jest nie tak, że wybrał taką szara myszkę, a po co Ci to? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym sie spotkala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanowczo NIE Ja tak zrobilam,okazalo sie,ze ja znalam Do dzis mnie to meczy,ze brzydsza,glupsza (a bylo to 4 lata temu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marusia*
Ja bym chciała ją zobaczyc i dac w pysk jej i jemu.Potem odwrocic się na piecie i sobie pojśc a ich poslac do diabła.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież takie spotkanie niczego nie zmieni. Twoj mąż zdecydował. Ty musisz to zaakceptowac. Taka jest sytuacja gdy małżeństwo ma byc partnerskie a nie katorżnicze. Im szybciej sie od niego uwolnisz i zapomnisz o nim i o tej nowej - nieznanej !- tym lepiej dla Twej psychiki. pora na poszukanie i spotkanie sie z KIMŚ nowym dla Ciebie = nowym męzczyzną! powodzenia po tym nieudanym związku. Glowa do gory! Znajdziesz kogos nowego bardziej wartościowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kobra
ABSOLUTNIE NIE cała ta sytuacja jest upokarzająca, więc po co chcesz fundowac sobie następne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kobra
jagoda zielona ---> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisi 72
Po co? Przecież umawiałaś się z nim co do dalszego waszego wspólnego życia nie z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezeli on twierdzi
że kocha tamta to po co chcesz się z nia spotykać, chcesz jeszcze więcej rozdrapac twoja ranę, ktora i tak krwawi, co to tobie da. Przeciez nie bedziesz walczyc o kogos, kto nie chce z toba być i tak to jego strata. Daj sobie spokój, zycie przed tobą, będziesz szczęśliwa jeszcze, na nim świat się nie kończy 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marusia*
Jagoda Masz rację mogła by mi oddac i co wtedy????Bójka na całego........ hhiiiiii.......Mąż pewnie by się usmiał i miał radochę,ze głupie baby sie o niego biją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie tylko pytam..
A co ja mam zrobić, jak mój kochanek wybrał swoją żonę, a ona mnie dręczy i koniecznie chce sie ze mna zobaczyć...?!Wybrał ją i powinna go pilnować,a mnie potraktować jak przeszłość..a ona nie dzwoni i koniecznie chce sie spotkać i ja mam pomóc jej żeby im sie znowu coś takiego nie przytrafiło...Problem w tym że ja go kocham bardzo mocno a ktoś kto kogoś bardzo mocno kocha powinien mu dac spokojnie odejść...co też zrobiłam,ale ona mnie dreczy telefonami..czy uważacie że powinnam o niego zawalczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co zrobiłas na pewno- świadomie wpakowałaś się do łóżka z żonatym facetem, a to już jest odrażające, chcesz kochać to kochaj, jest tyle rozwodników, wdowców skoro musi być po przejściach.Nic więcej nie zrobiłaś odszedł do żony bo tak zdecydował on a Ty mu w tym nie pomogłaś nie pleć bzdur.Żal mi tej zdradzonej Ciebie też ale z innego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki: Jesli mi przytrafiloby sie takie cos i zdecydowalabym sie isc na takie spotkanie, to tylko po to, zeby zlamac jej nos :) Moglaby byc nawet najwiekszym pokemonem na swiecie... i tak skopalabym jej dupsko :P:P Nie lubie, jak ktos narusza moja prywatnosc (w tym przypadku to mąż)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie spotykaj się z nią niech nie ma nad tobą przewagi nie byłam w takiej sytuacji ale tak myslę że ja zapierona nie znizyłabym sie do jej poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie tylko pytam..
Do MIRIAMAX, oczywiście że wiem że to że wpakowałam sie do łóżka żonatego to odrażające, bo on biedulek się zapierał z wszystkich sił...ale tak szczerze To rozmawiałam z nią przez telefon i wiem że ona też go zdradziła z obcym faetem i jak twierdzi tylko dla seksu,aja z jej mężem z miłości i to według niej jest gorsze...on wybrał żonę...więc po co ona chce się ze mną zobaczyć?Twierdzi że jako kobiety powinnyśmy się dogadać i ja mam jej poradzić co ona ma zrobić żeby on jej drugi raz nie zdradził. Moje pytanie czy powinnam sie z nią spotkać?Nie mam ochoty bo wybrał ją i sprawa jest dla mnie jasna mimo ze go kocham. Uważam że powinni spróbować naprawić to co POPSULIŚMY WSZYSCY,ale bez mojego udziału.Piszę specjalnie tu bo interesuje mnie ten fascynujący obiektywizm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem .
"Uważam że powinni spróbować naprawić to co POPSULIŚMY WSZYSCY,ale bez mojego udziału." Popsuc popsułas a teraz niech spadają naprawiać to sami. Też piknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urkoniusz g.
uczciwe kobiety z dziwkami nie rozmawiają !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się spotkałam
z żoną mojego kochanka. To był jej pomysł i ona nalegała. Żałosna kobieta. Oszczędziłam jej okazania mojej litości i pogardy. To miała by właśnie rozmowa kobiety z kobietą:p. Zenujące i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się spotkałam
Z kochanka mojego męża . To był mój pomysł. Żałosna kobieta. Oszczędziłam jej okazania mojej litości i pogardy. To miała by właśnie rozmowa kobiety z kobietą . Zenujące i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna123
nie chiałabym sie spotkac z żona mojego kochanka choć ja znam jest duuuzo młodsza i to wszystko wogole jest porąbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja spotkam się z pania która dla zabawy zepsuła cały mój świat oczywiście z udziałem mojego naiwnego mężą juz niemłodego.Pierwszy telefon potraktowała bardzo arogancko wszystkiego się wypierając przy drugim telefonie była milsza bo udowodniłam jej kim jest i co zrobiła oczywiście z aprobatą męża żebyście słyszały jakie bzdury opowiadała aby się bronić nawet typu \"przdestawił mi zaświadczenie lekarskie że jest zdrowy\" jest to oczywista bzdura różnego rodzju wymówki iz sądziła że jesteśmy w separacji a rozmawiał tylko wtedy kiedy dostała sms że mąż jest w pracy czy tak się zachowuj emąż w separacji bzdura broniła sie jak mogła a wiem że do dzisiaj uprawia ten proceder podrywa w necie naiwniaków którzy dostają psychozy na swoim męskim punkcie i już są jej do pierwszego seksu o ile aparycja zewnętrzna odpowiada.Dlatego chcę aby te bzdury powiedziała mi w twarz a mężatka byłam w tym czasie 23 lata i dobrze znam osobowość kobiet i naiwność mężczyzn.Nawymyślała jeszcze wiele innych sytuacji które poprostu nie mogłyby mieć miejsca ze względu na czas.I powiem z pełna premedytacją ze powie mi te głupstwa w twarz a ja sie będę śmiała i udowodnie jej kim jest jak sie zachowuje jako matka wychowując dwoje nie małych juz dzieci.Dlatego z doswiadczenia wiem że tego rodzju opowiastki jak zapewnianie o nie kochaniu itd. owszem są ale nie zawsze.Często to kochanki aby sie usprawiedliwić same zadają szybko te pytania aby na przyszłość zapewnić sobie alibi że to facet kłamał.Kochanki nie wtykajcie swoich wdzięków w ramiona żonatego faceta a nie będziecie miały problemów.Jak myślicie skoro para pozamałżeńska uważa że się kochają to po jakiego diabła kochanka pyta się czy żona wie o nas? o co chodzi co to ma udowodnić a moze poprostu chodzi o zadanie bólu.Mąż chce sie rozwieźć to prosze bardzo zakładaj sprawę o rozwód i udawadniaj że obecne małżeństwo przestało istnieć a nie informuj żony dla dobra kochanki że ją zdradziłes. Bo w moim przypadku poinformował mnie o fakcie zgodnie z sugestywnymi pytaniami po otrzymaniu odpowiedzi nie zdążył wnieść pozwu bo go zostawiła po 2 tygodniach.I po co to wszystko było czy to nie jest odrazające.No niestety ja się z tym kopie do dzisiaj, ale zapewniam wszystkich że spojrzy mi w twarz bo kochanki są cwane jak mogą być anonimowe potem jest gorzej.Pa ale się nagadałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona mojego
spotakła sie ze mna,żeby zwyzywac swojego męża.To było żenujące!!!a potem powiedziała ze chciała sprawdzic czy jestem jego godna.To była kolejna żenada.Cała ona to jedna wielka żenada.Jak sie okazało, sama była kochanka, ale bez przyszłosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×