Co zrobić by znów o mnie zaczął walczyć?

ja bym musiala sie chyba poseksic w jakisms nietpowym miejscu jesli chodzi o urozmaicenie...tylko ze zimno poza domem:P

eh wiecie co dziewczyny, moge sie zalozyc ze jak tylko zrobi sie cieplo, lato, sloncnce itp to bedziemy wariowac:P zawsze latem tak jest :D zima to najlepiej spac i przespac hehe;)

Wlasnie co do seksu... brakuje mi dluzszej gry wstepnej. Kilka razy juz mu mowilam z usmieszkiem \"co sie tak spieszysz?\" A on dalej swoje, ja swoje... A ostatnio mowil ze kobieta potrzebuje dlugiego wstepu, ehhh to moglby go dac swojej kobiecie. Czasami naprawde jest cudownie ale czasami...

Racja zima jakas taka nijaka jest. Bedzie cieplej to zaczne go wyciagac na spacerki, na rower, na wycieczka za miasto, nad jeziorko itp. Moze skonczy sie ta monotonia

eee to ja juz ten problem przerabialam z dluzsza gra, na jakis czas pomoglo, ale znow chyba sie za mocno rozpedza.trzeba zwrocic uwage eh

Ehh.. ja tam sie na lato nie ciesze..bede musiala rower kupic. Moj lubi aktywnie spedzac czas i czekaja mnie mordercze maratoniki. W zimie to narty ktore uwielbiam i wlasciwie tylko tyle. W lecie dochodzi jeszcze chodzenie po gorach:/ Nie mam wesolo:

ja wlasnie lubie ruch- rowerek, plywanie, spacerki.. biegi lubilam ale od kad pale to juz mi sie odechcialo hehe

blask ksiezyca --> a w jaki sposob mu ta uwage zwracasz? Moze cos innego na mojego by poskutkowalo :)

hehe u mnie bylo super a potem nagle pominiecie zupelne i zorientowalam sie jak on doszedl a ja jeszcze na dobre nie zaczelam sie rozkrecac :D Rano probowalismy znowu..i chodzilam wscieknieta. Moze poprostu kupie sznur przywiaze go do lozka i sama sie zajme soba.Niech cierpi :D

blask ksiezyca : ja tez lubie ale w ludzkim tepie a nie olimpijskim na czas ! Moj chce szybko schudnac i ja mam chudnac z nim ..to moze przerazac.Bylam z nim ostatnio na basenie i nastepnego dnia nie moglam sie ruszac ;)

Nimfa powiedzialam mu, zeby nie myslal o sobie bo w taki sposob bo on dojdzie a ja nie, a nie jest przeciez taki cel w tym;) i ze spieszyc sie to nie trzeba

Patrycja Cnotka uuuu jak na czas to zle... ja bym powiedziala ze nie mam tyle sil, w koncu dziewczyna jestem ;)

Ja tak sie za moim stesknilam przez te 2 tygodnie a on teraz siedzi w knajpie i piwsko chla :O :(

Ale za to jutro czasu ja dla niego nie bede miala. NO chyba ze bedzie chcial do mnie prszyjechac to prosze bardzo. Ja sie nigdzie z domu nie ruszam :)

ja z moim widze sie hmmm 3-4 na tydz. zalezy jak komu pasuje. mowisz ze poszedl na piwsko, moze brakowalo mu meskiego towarzystwa?ja jakis czas temu puscilam mojego do baru na takie cos i na 2 dzien mial dobry humor i powiedzial ze cieszy sie ze nie bronie mu wypadow z kumplami;)

to mnie zostaje: a) zostawić studia b) zostawić M. chyba rzucę monetą...

Wiesz... ja tez nie mam nic przeciwko. Tylko od rana bylam juz taka szczesliwa ze spedze z nim dzisiejszy wieczor. No coz zdarza sie. Wiecie co, przez kafe humor mi sie poprawil. Jak pisalam tego posta to naprawde bylam zla.

serotonina z marzen nie rezygnuj jelsi chodzi o studia! jesli kocha to bedzie z Toba, poczeka, musi zrozumiec ze nie jest pepkiem swiata i ze na kazde zawolanie nie mozesz byc, studia to w koncu napewno Twoje marzenie!

Serotonina --> napewno da rade pogodzic to ze soba. Nie poddawaj sie.

Nimfa no i widzisz:) ja tez sie ciesze ze odwiedzilam kafeterie bo pewno bym dalej sie smecila itd... a teraz chyba juz moja pora powoli na sen ;)

blask no wiem wiem nie moge przegiac ,trzeba znalezc zloty srodek ;) nimfa wlasnie o to chodzi zeby odwrocic sytuacje ze to ja bede "dyktowala" kiedy sie widzimy,ma byc spragniony spotkanie a w ogole to Karina jestem :) patrycja cnotka co do wiazania to dobry pomysl:D ja czasem tak robie ;) obydwoje mamy swietna zabawe a jeszcze z przepaska na oczy cud miod orzeszki ale co do tej gry wstepnej to macie racje :o moj to mi nawet podczas klotni specjalnie powiedzial na zlosc ze on czasem chce sam miec przyjemnosc zrobic to szybko :| mnie to wnerwia takie gadki bo czuje sie jak dziwex :| a dziewczyny nie macie czasem takich mysli jakie mnie wlasnie teraz ogarnely ze jak zaczniemy ich tak igonorowac to beda mieli wiecej czasu a wskutek tego moga "niby przypadkiem " zapoznoac inne kobiety?

ale na ten temat tez rozmawialiśmy i jak zdecydowałam o kolejnym etapie, to mieliśmy jechać razem... a teraz jak spytałam, czy w ogóle kiedykolwiek tu przyjedzie, to stwierdził, że nienawidzi tego miasta. Wtedy spytałam, czy to oznacza, ze kolejne 4 lata będziemy weekendowa para (raczej co-drugo-weekendowa), to stwierdził, ze na to wygląda... ;(

oj dziewczyny ja tez sie ciesze,nawet nie wiedzialyscie jakiego mialam dola dzis :( az wyc mi sie chcialo nawet zalozylam oddzielny topik zeby sie wyzalic ale tam nikt sie nie zainteresowal a tu taka niespodzieanka a myslalam ze jestem sama w tym wieku z takim problemem,musimy sie tu czesciej spotykac

tak po prostu... heh moze sie tak stac ale nie musi ... ja od jutro mam zmaiar spelnic moje postanowienia, zaczne troszke dbac o mojego chlopa ;) i zobacze jaka bedzie jego reakcja na to. musze jakos zadzialac, bo nie chce mu sie znudzic albo cos...

serotonina a Kochasz go tak naprawde?z calego serca? zastanow sie nad zwiazkiem tak gleboko i pomysl czy warto...ah wogole nie chce psuc kogos zwiazku:/ rob tak jak serce Ci mowi;)

Karinko :) Ja nie zamierzam mojego az tak bardzo ignorowac. Poprostu od czasu do czasu odmowie spotkania, albo jak powie zebym do niego przyjechala to powiem zeby to on mnie odwiedzil. Tak stwierdzilam...skoro w zwiazku robi sie nudno to zaczne wiecej jakby dominowac,jeszcze bardziej. Przez jakies 2 tygodnie nie dam mu szans na zaplanowanie jakiegos dnia. Sama bede to robic i mowic \"chodz pojdziemy...\" \"moze zrobimy...\" on bedzie sie zgadzac. Pozniej zrobie przerwe, i udowodnie ze to on jest nudny i jak ja czegos nie wymysle to do zwiazku wkrada sie monotonnia. Co wy na to?

Nimfa moze byc i dobre ;) juz nie moge sie doczekac naszych relacji na obudzenie zwiazku:)

a co ja mogę mu zrobić??? przecież go nie zmuszę. Zastanawiam się tylko czy warto w ogóle próbować poprawiać...

serotonina dzis jeszcze nie podejmuj decyzji co do zwiazku... przespij sie, rano sie zastanow, wyciagnij wnioski, plusy i minusy a przy spotkaniu z nim porozmawiasz, a jak znow bedzie tak gadac, to powiedz zeby chocaz Cie wysluchal tak mysle

Nimfa pomysl jak najbardziej ok ;) Serotonina zawsze jest szansa chocby jej cien,jesli kochasz tak mocno to uda sie,badz silna i pokaz ze zalezy Ci na tym zwiazku dziewczyny a bierzecie pod uwage ze ta zmiana nie "zaskoczy"? a co jesli oni zaczna sie obrazac na te ignorancje?