Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ertyuio

moje pragnienia się nie liczą...=

Polecane posty

Gość ertyuio

romantyczny wieczór, ze świecami. Albo super impreze, alec cóż zrobić, mój znów dziś(normalka)nie ma ochty na wychodzenie z domu, on by to bez przerwy siedział całymi dniami w domu i spał. Marzy mi się również goracy, namiętny, długi, romantyczny sex. Ale jak to bywa, jest zmęczony, śpiący, i udaje że usłyszał mego kolejnego marudzenia na jego brak ochoty na sex. Nie wiem co mam robić, trace ochotę na chęć spotykania się z nim..... Nie ma jak dziś mamy sobotę, i na 1000% bedzie tak jak każdej soboty, po pracy obiad, potem spanie, a potem będzie za bardzo zajety swoimi sprawami, aby zadbać o moje kaprysy. Ja bym chętnie gdziś wyszła, potanczyła, napiła soę piwa, nioe słyszała narzekan, że ja too, że ja tamto.... Cały wekend mamy dla siebie dom do dyspozycji, i tak nić z tego nie bedzie,już mu proponowałam upojną noc, a nawet i dzien,w gorącym jacuzyy, albo, w miejscu nie dozwolonym,ale on jak zwykle, za bardzo zmeczony, na ron=bienie czegokolwiek dla mnie,jego np..oglądanie filmu,układanie płyt, sprzątanie, jest na 1 miejscu, a sex gdzieś mhh, mogło by dla niego wogóle go nie być. Nie ma kochanki, to jst pewne. Jak się poznaliśmy, to mogliśmy siękochac ze 3-4 razy dziennei, sam sie na mnie rzucał,a teraz, to ja się proszę od pól roku, i nadal nic, kochamy się tyulko wtedy kiedy, on ma na to chotę, bo jak ja mam, to ma mnie w ......i konczy zaraz po tym jak zaczoł. Czuje sie prz niego nie atrakcyja, nie pociagająca,mimo tego że mam powodzenie u płci przeciwnej,ale cóż z tego jak nie u osoby która kocham.. Ostatnimi czasy tydzień go wyciągałam, żeby sie gdzies ze mną wybrał, wrecz błagałam, ileż mozna samemu chodzić? Na nic nie ma ochoty, na dyskoteke nie, na łyżwy nie,na romantyczny wieczo=ór nie, na upojną noc nie.... Nic tylko słysze nie, a jak się już gdzies wybierzemy cudem, to po 5 godzinach mi zięwa, np, na imprezie. Wybaczcei musiałam sie wyżalić, po nie wytrzymuje już nerwowo. Wiem że będzie mnustwo krytyki,na mój temat,ale no cóż, dobijcie mnie i wy...=(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
Spokojnie :) Na pewno to frustrujace i dziwne ze kiedys bylo pieknie a teraz nuuuda i meczarnia...Nie wiem jak to jest bo od kilku lat nie bylam w dlugim zwiazku... :( Ale wydaje mi sie ze pownnas przestac sie ogladac na niego i sama sobie organizowac czas. Po prostu! Nie chce isc na l;yzwy - idz sama albo ze znajoma, tak samo na piwko czy zakupy! Nie rob mu wyrzutow a sam moze do Ciebie doklaczy :) jesli nie to chuj z nim ;) A jesli chodzi o filmy to moze gdy on bedzie ogladal, to zacznij z nim ogladac i w trakcie ofgladania zacznij go piescic? :) I staraj sie nei zaczynac rozmowy od ataku...To takie w sumie oczywiste i podrecznikowe porady, osobistego doswiadczenia nie mam wielkiego...ale podobno to dziala ;) Nie lam sie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
No i moze do seksu zaproponuj jakies zabawki. Nie wiem, moze pozycz od babci sztuczna szczeke, albo jej kroplowke. Zawsze to jakies urozmaicenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuio
już próbowaliśmy różnych urozmaiceń w łóżku. np. tłukłam go oślim ogonem po genitaliach, on smarował moje miejsca intymne tylżyckim serkiem topionym. to wszystko jednak nam sie znudziło :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
hehehehe oj wy podszywacze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuio
wiem, wezmę sobie podszywacza do łózka skoro z mojego faceta taka pipcia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuio
nie mogłeś cos innego wymysleć durniu? no nestey próbowałam juz niemal wszystkiego, poszłan na impreze sama, to mi ja wypominał pezyz cały tyudzien. \A w łużku,nawet sexii bielizna nie pomogla,mam serdecznie dosć, rzucania sie mu na h.... a on tylko lezy i nic nie robi, moze pomoże moja wstrzemiężliwośc, teraz ja nie będe miała ochty na sex, a on sie będzie dopominał? Brubowałam, rozmową, garderoba,litoscią,zaskoczeniem, ale na tym sie tylko kończyło... Dziękuje za miłe słowa otuchy, naprawde sie przydadzą, bo brakuje mi sił. Kjefyś, to potrafił mnie obudzć w środku nocy i dobierać się do mnie, a teraz jak ja się dobieram, to ma mie w d...., Proponowałam nawet wspólny wekend z daleka od innych, ale on jak zwykle nie bo ma prace, bo rodzice pojechali i musi pilnoeać domu, bo zmeczony, bo cału tdzień pracuje, rozumiem ze ma prace, ale on pracóje w sklepie, i to nie coężkiej, a po pracy zje kolacje i pada na pysk. No cóż, naj wyrażniej nie będzie nam pisane wspólne życie. Dziękuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
Próbuj walczyć ale jeżeli sytuacja się nie poprawi to powiedz mu szczerze ze myslisz o rozstaniu bo rzeczywiscie po co sie meczyc? Cholerka az dziw bierze ze osoba ktora dawniej tak bardzo pociagal fizycznie jest niemalze obojetna :( Smutne to i zaskakujace bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
Kurcze moze on ma problemy z potencja czy cos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
No i jezeli wszystkie sposoby zawioda to pomysl o tym podszywaczu na powaznie. Slyszalam ze sa rewelacyjni w lozku. Sama bym chciala takiego, ale nie wiem jak by zareagowal na moje owlosienie na piersiach? :-( Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuio
ja też mam bujne owłosienie z tym że na pośladkach. kiedyś mojego faceta to strasznie rajcowało i w ramach gry wstępnej wyrywał mi po jednym włosku zębami. teraz zarosłam jak puszcza Kampinoska, bo on nie ma ochoty na pieszczoty :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
To przykre co piszesz i szczerze ci wspolczuje :-( Ja pamietem ze jako dziecko strasznie lubilam lizac takie lepy na muchy co to sie je do zyrandolu przyklejalo. :-) Mama zawsze bila mnie za to po karku swinskim jelitem, ale ja i tak z uporem tureckiego budowniczego drog wchodzilam na krzeslo i jezykiem pocieralam o tego lepa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
Może zamiast puszczy kampinoskiej pomysl o nowoczesnej i na topie kresce a'la dolina rospudy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
hahahaha ale sie usmialam hehehehe :D oj ludzie nudzi wam sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuio
z dzieciństwa pamiętam tylko tyle że tate jak szedł za pługiem to co rusz zasadzał mi siarczystego kopa, bo chwytałam go zębami za nogawke udając naszego psa Fifulka. utkwiło mi to w pamięci bo strasznie libiłam bawić sie ze swoim tate :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani porada
Jesli juz tak nas wzielo na wspomnienia, to ja tez ci cos powiem w sekrecie. Mojego tate to strasznie lubilam ciagnac za wlosy w nosie. Z reszta on tez to uwielbial. Czesto w kosciele jak ksiadz przynudzal to tate bral mnie na kolana a ja jemu rwalam te wlosy. Wyobraz sobie ta cisze i skupienie w kosciele podczas gdy ja pociagam tate za wlosa w nosie, a on z nieukrywana przyjemnoscia krzyczy: o kurwa!!!!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w ten oto sposob
Topik zdycha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luz nic nie zdycha
topik żyje i ma sie rewelacyjnie :-P zdechnie jak sie moderacja pobudzi i pokasuje radosną twórczość :-D:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×