Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świeża mama

jak rozśmieszyć 3 MIESIĘCZNE DZIECKO

Polecane posty

Gość świeża mama

slyszalam że niektore dzieci juz smieja się na głos, prosze o sugestie jakies zabawy itp co zrobić aby moja mała dziewczynka smiała się GŁOŚNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytaj jej kafeterie, a w szczególności dział ciążowy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj wziąc maleńką na ręce i robi tak zwany samolocik - moja niunia własnie z tego najpierw sie śmiała w głos - ten brecht takiego malucha jest nie do pobicia:D wszyscy płakaliśmy ze śmiechu .....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociarka.
moze pospiewać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama
na samolocik jak na razie się tylko usmiecha ale nie na głos, własnie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może \"a kuku\"-chowając się za dłoniami ....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja malego gilgocze- moze tez sprobuj. On wtedy sie najglosniej smieje. jeszcze lubi jak go podnosze wysoko, tak nad moja glowe i mowie mu jaki jest duzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozklapcioszka stara
tak naprawde dzie ci 3 miesieczne tylko sie usmiechaja, prawdziwy smiech pojawia sie w 6 miesiącu moze nawet pozniej dzzieci przeciez tylko wydaja dzwieki eeeeeeeeeeeeee aaaaaa aguuuuuuuu to jak maja sie smiac pelną gębą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozklapiosza nie zgadzam sie z Tobą. Mój synek szybko zaczął się śmiać na głos. Na początku 3 miesiąca i nie uważam, zeby to były tylko takie dźwięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozklapcioszka stara
basia22 chyba Ci sie przeslyszalo albo juz nie pamietasz kiedy to bylo moj ma 5,5 mca i teraz sie naprawde smieje a nie wydaje dzwieki smiechopodobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no raczej mi sie nie przesłyszało. Wtedy oczywiście głośny śmiech był inny niż teraz. Ale wydaje mi się, ze to właśnie tak jest, że najpierw ten śmiech nie jest taki hahaha tylko bardziej piszczący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozklapcioszka stara
ok dobra to moj zdobyl tą umiejętnośc nieco poźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama
APELUJE ....!!! zapodajcie jeszcze jakies metody zabawy sposoby rozsmieszania dzieci 3 miesiecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabcia 27l
e tam, moja mala sie smiala glosno jak miala 2 mce wystarczylo ją polozyc na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jestem zdziwiona
pokazcie im swoje posty na forum a pekna ze śmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paprotka zwyczina
np zamontuj karuzele w łózeczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja niunia po raz pierwszy smiala sie nagłos gdy całowałam po szyjce giglając ja bo boczkach i cos do nie mowiac - taki jakby \"atak\" całująco-giglający :) Miala wtedy ok3 miesiace i to byl taki jakby smiech"hehehe" brzmi zabawnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kangurek26
:)moze poczytac baajki, ptasie radio? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj starszy zaczal smiac sie w glos kolo 5 mc. Tomek smieje sie w glos od jakiegos miesiaca juz. poprostu gadam do niego a raczej z nim:) ja zdanie a on swoje w postaci a guuu, auuuu. czasem jest tak ze potrafi mnie przegadac;) czesto mowiie w jego jezyku- uzywam zwrotow a guu, auuu ale jak sie rozgada to mowie do niego \"po dosroslemu\"- a co mowie? np: naprawde, nie zartujesz, serio, ale ty sie z mama nie sprzeczaj, ale slicznie sie usmiechasz. taka dorosla rozmowa chyba mu sie podoba:) bo smieje sie w glos:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leserka
moj sie smial w glos dopiero jak skonczyl 4 mce wszczesniej tylko usmiechal, ale pewnego dnia stalo sie, kupilam mu mate edukacyjną (plaza) i to go zaczelo dopiero bawic do glosnego smiechu:):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leserka
to była oczywiscie tropikalna wyspa a nie plaża ;) :0 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama
u nas dalej nic się nie zmieniło, proszę jeszcze o jakieś pomysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RDTYH
TRZES GLOWA W RYTM MUZYKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opowiedz kawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bocianka qwerty
pogilac pod paszkami, pogilac po nozkach, pospiewac mu, potarmosic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMio
pocałować po brzuchu, pogilgotać pod brodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojego bawiło jak ktoś się energicznie obracał, tzn. ktoś stał tyłem do niego a potem szybko odwracał się i na niego patrzył, zauważyliśmy to zupełnie przypadkiem i działało bezbłędnie, chichrał się tak że nieraz czkawki dostawał :) To własnie ten pierwszy śmiech, bo potem głupawkę z różnych powodów miewał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wam powiem ,ze mojego synka rozsmiesza starsza siostra.Nie wiem co ona w sobie ma,ale wystarczy ,ze powie slowo a maly zanosi sie smiechem.Nikt i nigdy go nie potrafil tak rozbawic jak moja cora.Synek szaleje na jej punkcie i sam ja zaczepia by sie smiac.Ma 5m i nawet probuje nasladowac starsza siostre jak cora piszczy to maly tez zaczyna piszczec jak ona I sie brechtaja razem.Smieje sie od 3m .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj się cieszy ze wszytskiego, ze nakrywam go kocem, ze całuje, ze mowie cos na ucho, ze łaskocze, ze bucze , ze klaskam, podrzucam, strasze, :)q

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×