Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość YYYYYYYYYy

czy mój chłopak jest normalny? czy ja jestem rzeczywiscie ZŁA?

Polecane posty

Gość YYYYYYYYYy

Pokłóciliśmy się na temat wakacji i pieniedzy. Ja sie czepialam i nie mialam racji- przyznaje. A on za to sie obrazil, walnal fochem ze nie przyjedzie do mnie i pojechal z kolegami do baru, mimo ze mielismy umowe ze nie chodzimy bez siebie do barow (to byla jego propozycja). Potem w zlosci powiedzialam mu kilka przeklenstw (wlasciwie smsami) (poniewaz wczesniej to on zwyzywal mnie). Poniosły mnie emocje. Pare dni pozniej przyjechalam do niego, myslalam ze pogadamy, pogodzimy sie.. i siedzielismy i w sumie tak sie pogodzilismy troche mechanicznie :| nie gadalismy, i niby wszystko bylo ok, a on nagle mowi tak "chodz pokaze ci na allegro jaki sobie plakat chce kupic. " i mowi ze to takie meeega wielki plakat golej laski i ze go powiesi na scianie sobie, i mi sie zrobilo przykro i mowi jeszcze tak "i wiesz znalazlem sobie IWONE (taka moja puszczalska kolezanka z ktora dawno nie gadalam) na gg i chcialem znalezc inne kolezanki Twoje, to byl dopiero poczatek, bo chcialem ci zrobic na zlosc i do nich pisac i je podrywac" :| i ja sie rozplakalam tak bardzo, siedzialam i plakalam , a on popatrzyl, powiedzial "nie placz" i usiadl przy kompie :| i po jakims czasie przyszeld do mnie usiadl obok i sie pyta czmeu placze, a ja mowie "bo ty mnie nie kochasz" :( a on pwoiedzial "nieprawda. tylko ty po prostu jestes zla, złym człowiekiem jestes", i jeszcze bardziej zaczelam beczec a on NIC, i potem pojechalam do domu,i rano napisalam mu smsa "jak jestem takim zlym czlowiekiem to moze chcesz byc z kims lepszym, wolisz byc z lepsza dziewczyna niz ja", a on odpisal "nie wiem co ci napisac", a ja "aha no to skoro nie wiesz co odpowiedziec to chyba nie ma sensu zebysmy byli razem :( widze ze chcesz byc z kims innym, przyjedz kiedys po rzeczy :(" a on odpisal "no skoro musze". no i tna tym w sumie stanelo. napisalam mu jeszcze pare smsow ze jest jakis chory i okrutny jak mi takie rzeczy robi , i ze ja juz go nie chce a on odpisal ze nie zrobil mi zadnego swinstwa ale nie bedzie sie tlumaczyc bo to sie mija z celem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huba buba
ile Wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czuje podobnie
o jejeku no to nieciekawie,tez mailm kiedys na pocztaku takie glupie starcia z facetem,ale jesli juz do wyzwiz k doszlo to powinnas sobie go darowac wszytsko am swoje garnice i nei pisz nic do niego bo to sie na nic nie zda mzoesz tylko liczyc az zateskni trzymaj sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre :( Czepialstwo to niestety nasza zla cecha :( ale coz Ci powiedziec. Nie mozna Cie ocenic na podstawie tego co piszesz. On zapewne jest normalny, nie dziwi mnie jego zachowanie. I jak to w zyciu bywa nie zawsze jest slodko rozowo cukierkowo i tez moglas sie wkurzyc. ale tu sie juz milosc skonczyla, przynajmniej z jego strony... nie doszukuj sie problemow w sobie. widocznie nie bylo Wam pisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YYYYYYYYYy
ma 24 lata. ja mam 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czuje podobnie
wlasnie nei ejstes niczemu winna i wcale nie jestes zla-to on jest daremny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedactwo! nie przejmuj sie tym co powiedzial ci twoj facet i jak sie zachował - moja rada - olej go na max. nie jest war ciebie i wedlug mnie ma powazne zaburzenia osobowości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale on nie jest daremny! troche zrozumienia! Powiem jak w Dniu Swira: \"Dzizas! Ja pierdole...!\" :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czuje podobnie
dobra pzreparszam troche mnei ponioslo,ale on nia manipuluje ,a ona tancyz jak jej zagra,on acierpi ,on sobei nic ztego nie robi,niestey smao zycie:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona tez nie jest bez winy. Kazdy tu zawinil i trzeba to dostrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaaaa
nie zalezy juz mu na tobie jak widac - skoro na takie smsy odpisuje takimi tekstami najwyrazniej jest mu na ręke to rozstanie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czuje podobnie
to fakt wina zawsze lezy po srodku tylko czasem jedna strona gwaltowneij reaguje niz druga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.C.
Moim zdaniem on poprostu nie chce byc juz z Toba... Olej go bo nie jest Ciebie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś zła
jesteś wcielonym belzebunbem! Tak źle potraktować biednego faceta. Zmuszasz go do obcowania z puszczalskim lachonami. Jeszcze się biedaczek świądem prącia zarazi. Idź go natychmiast przeprosić, NO KOLANACH. Potem sex, popytaj podszywaczy na kafe ja masz to zrobić. Następnie dobry obiad a jak zje to na jednej nodze po kratkę piwa! I żeby mi to było ostatni raz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fachowe oko
jak dla mnie to te reakcje troche mi wiona dziecinnoscia. do zwiazku nalezy dojrzec. jesli nie potraficie normalnie rozmawiac to cos jest chyba nie tak. sama mam czasami problemy i tez sie zdarzaja fochy, ale nie pozwolilabym sie tak traktowac. po drugie, po co sie tak unosci, jesli go kochasz, powinnasz darzyc go szacunkiem bo to idzie w parze. Czasem przeklenstwo sie przewinie, ale nigdy w kier do tek drugiej osoby, nie wolno obrazac kogos w taki sposob, tzn wyzywac. jesli teraz sie nie mozecie dogadac, pomysl co bedzie za 5 lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zaraz
czemu kazdy tu trzyma strone dziewczyny?jakos dokladnie opisala co on robi ale nie napisal jaka ona jest i o co byla ta cala awantura,wakacje i pieniadze niewiel to mowi ,mozna sie domyslac ze moze jestes jakas materialistka??moze cos powiedzielas albo zrobilas co go zranilo bardzo,druga sprwa to to ze twoje czyny mogly sie nawarstwiac od dawna a ty nawet juz ich nie pamietasz??przemysl calosc waszego zwiazku a nie tylko koncowy etap.Wbrew pozorom faceci tez maja uczucia wiem to bo sama kiedys ranilam jednogo dodam ze nieswiadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YYYYYYYYy
Widzisz z wyzwiskami jest troche dziwna sytuacja. Ja go nigdy nie wyzywalam az nagle raz on powiedzial kiedys do mnie ze jetsem glupia. Obrazilam sie okropnie. Straszni eldugo sie do niego nie odzywalam. On przepraszal i obiecywal ze nigdy wiecej. W koncu wybaczylam. Ale potem powiedzial to znowu. A ja znowu wybaczylam PO JAKIMS CZASIE. Potem pojawilo sie spierdalaj, odpierdol sie, cipa, kurwa, itd... W pewnym momencie stwierdzilam ze moze jak zaczne sama tak do niego mowic to on przestanie? nie przestal. ja staralam sie przestac bo to jets glupie i do niczego nie prowadzi.l na jakis czas przestalam. ale jak pozniej on zaczyna do mni etak mowic to chwilami juz nie daje rady. chyba nauczylam sie od niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on jest głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz co tobie
powiem ... do wszystkiego trzeba dorosnąć. Wy po prostu zachowujecie się jak dwa smarkacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz co tobie
PS Jeden wart drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj chłopak nie jest całkiem normalny niestety mój przez ponad 5 lat związku ani raz nie powiedział w moim kierunku wulgarnego słowa ja do niego również nie wiec dla mnie to nie jest normalne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a co da teraz rozstrzyganie o winie?? Ty już zrobiłaś, co mogłaś, jeśli czujesz się z tym źle, to napisz mu \"przepraszam\", pierwsza wyciągnij rękę i powiedz, że musicie na spokojnie pogadać...a jeśli on to oleje, to znaczy, że mu po prostu nie zależy i nic na siłę... niech wie, że po jakimś czasie może już Ciebie nie odzyskać... swoją drogą ciężko żyć w związku, w którym roi się od złośliwości i kłamstewek, robieniu na złość drugiej osobie zamiast spokojnej rozmowy o tym, co się stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wowwow
takich popierdoleńców jest cała masa niestety !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty nei udawaj
takiego nie winiatka ze nic nie zrobilas i go nie rozumiesz jak sie tak mogl zachowac ponizylas go jestes zła kobieta ranisz jego uczucia niech odejdzie od ciebie sama powinas to zrobic by go nie ranic bo jest normalnym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zejdźcie z dziewczyny proszę was, bo niczemu nie jest winna... odezwały się święte Matki Polki, bez własnego zdania i zdolne jedynie do niekonstruktywnej krytyki, litości :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YYYYYYYYYy
no nie rozumiem, bo nie potrafie patrzec jak ktos kogo kocham cierpi i placze na moich oczach... nic co robilam nie robilam na zlosc jemu, fakt - czepialam sie w klotni, i drugi fakt - zwyzywalam go po tym jak on zwyzywal mnie. mozliwe robie glupio wybaczajac mu za kazdym razem. rozumiem ze mogl byc zly, zwyzywac mnie - przyzwyczailam sie. ale zeby zrobic jak najbardziej na zlosc mi? podrywajac MOJE KOLEZANKI?? ja go przeprosilam juz nie raz za to. wyciagnelam reke kilka razy. on ja odrzucil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×