wątpliwości w związku z tabsami

cześć chciałam zapytać, czy dobrze zrobiłam: 13 lutego zaczełam nowe opakowanie yasmin po 7dniowej przerwie (w czasie przerwy nie kochalam sie z moim chłopakiem). 15 lutego, wziełam o 20:30 trzecią tabletke z opakowania, a po 2 godzinach musiałam iść do łazienki. przestraszyłam sie bo moja kupa nie dość ze była troszke luźniejsza, to w dodatku pokryta niewielką ilością sluzu. nie wiem dlaczego nie wziełam kolejnej tabletki. chyba z głupoty:| 16 lutego, rano, (nie wiem o której sie pojawiła ale przypuszczam ze juz po 4 godzinach od przyjecia tabletki) na moich piżamach zauwazyłam plamę, zapachem przypominającą niestety kupę:( byla niewielka, ale przeraziłam sie już na dobre. wzielam laremid i stałam sie ostrożna w stosunku do wszystkiego co jem. 25 lutego, tj po10 dniach uznałam ze juz chyba moge czuc sie dostatecznie bezpiecznie i zdecydowalam sie na seks, bo regularnie o stałej porze brałam tabsy. moje pytanie brzmi: jakie jest przy takim rozwoju sytuacji prawdopodobieństwo zajścia w ciąze? bardzo prosze o odpowiedzi! bardzo mi zalezy! dodam tylko, ze przeglądałam wiele postów o podobnej tematyce, jednak zdecydowałam sie na przedstawienie Wam mojego konkretnego problemu. Pozdrawiam:)

bardzo proszę o wypowiedzi, dziekuję...

niedobrze mi jak o tym czytam................

przepraszam za wszystkie dołowności, ale chciałam to jak najdokładniej przedstawić. czy mogłybyście jednak odpowiedzieć?

tez kiedys mialam podobne watpliwosci. tabletki biore o 19. kiedys najadlam sie suszonych moreli i mnie pogonilo jakos przed 20 ( konsystencja biegunkowa) i tez mialam schizy tym bardziej ze na drugi dzien kochalam sie ze swoim facetem. no ale dzidziusia nie mam i to chyba rzeczywiscie trzeba miec ostra biegunke (czyli taka ktora trwa kilka dni)

dziewczyny, tyle razy pomagałyście innym na tym forum... naprawde chciałabym zebyście pomogły tez mnie... bardzo proszę o opinie w mojej sprawie... z góry dziekuje

hewletta, naprawde bardzo dziekuje za wyrozumiałość i odpowiedz!! czy moze jest ktoś jeszcze na tyle wyrozumiały i udzieli mi odpowiedzi? dodam ze nie kochałam sie od 7 lutego, az do 25lutego, także ostatni raz jeszcze przed krawwieniem z odstawienia. tak dla ścisłości

jeszcze raz prosze. dziewczyny, nie prosiłabym tak bardzo, gdyby mi nie zależało... mam nadzieje ze przeczytacie to i tak jak hewletta odpowiecie