nie potrafie zapomniec

poznalam go gdy mialam 15 lat, teraz mam 19 i ciagle nie moge o nim zapomniec, chociaz teraz to jest juz ze mna lepiej. nie udalo sie nam, po nim nie weszlam w zaden inny zwiazek, nie chcialam, nie czulam tego czegos..boje sie, ze nigdy juz nikogo nie pokocham..(czasem sama sie zastanawiam co ja do niego czuje, moze o zwykle wyidealizowanie jego osoby) zdaje sobie sprawe, ze moglabym byc na kazde jego zwaloane, tak mi na nim zalezy, ale wiem, ze gdy jednej ze stron zalezy bardziej nie wroczy to szczescia..nie utrzymujemy kontaktu, jedynie gdy sie spotkamy przez przypadek to wymienimy pare slow.. tak chcialam sir tylko wygadac.

A dlaczego Wam nie wyszlo ? On jest w Twoim wieku ?

gadasz jak stara malutka, a masz 19 lat! glupia jestes, nasluchalas sie starych ciotek, 15 latka to dziecko, 19 latka to dopiero dziewczyna. Idz posprzataj w swoim pokoju i przestan trwnic czas na rozmyslanie o bzdurach!

19 lat, to dopiero życie przed Tobą...

no wlasnie on jest starszy 3 lata, i to byl tez byl glowny powod, teraz to moze nie ejst duza roznica le wteyd to lohoo;) z drugiej strony, z biegiem czasu widze ile ja bledow robilam, blad polegal na tym, ze zbytnio mi zalezalo o;) LOLa Lu -->nie rozumiem twojego postu.wiem, ze 15 to dziecko, nie musisz mnie uswiadamiac, tylko chcialabym w koncu cos do kogos poczuc a jak na razie tomi ni wychodzi..

Nie lubie tych glosow w stylu " masz 19 lat cale zycie przed Toba " bla bla, co to ma do rzeczy. Zycie - zyciem a uczucia-uczuciami. A wiesz o tym, ze on juz na pewno nie chcialby sprobowac ponownie ? Jestescie starsi, dojrzalsi...

ja mam udane zycie, mam przyjaciol, czuje sie dobrze sama ze soba i choc na razie nie zalezy mi na zwiazku, to czasem zastanawiam sie czy wszytsko ze mna ok, a jesli juz tak bedzie zawsze, ze bede bierna w sprawach damsko-meskich, ze nikogo nie pokocham. moi znajomi maja kogos, lub mieli juz paru parnerow w czasie gdy ja nie mialam nilkogo.nie chce byc w zwiazku tylko by kogos miec, oczywiscie..

on sobie ulozyl zycie, wiem, ze jest z jakas dziewczyna i wiem, ze na pewno ja kocha, bo inaczej by z nia nie byl, bo om jest odpowiedzialny jesli chodzi o sprawy uczuc

To pozostaje Ci poczekac na milosc. Dopadnie Cie na pewno. Ale tak jak piszesz nic na sile, byle z kim, tylko po to by miec kogos.

;)

Na pewno nie szukaj miłości na siłe, bo nigdy się nie znajduje:( sama Ci dopadnie w najmniej oczekiwanym momencie;)

salatka88 - ja jestem o trzy lata starsza od Ciebie i jestem w podobnej sytuacji. I nadal czekam... czasami nachodzą mnie wątpliwości, bo w końcu ile to jeszcze może trwać??? A może tak bedzie już zawsze...?

wlasne kiedys szuakalam uczucia na sile, teraz zaczelam skupiac sie na sobie tzn rozwijam sie itp.nawet nie chche wchodzic w zaden zwiazek, bo jets mi dobrze tak jak jest i od razu znajduja sie adoratorzy a kiedys bylo trudniej ;) pozdrawiam!

Ja tez jestem 3 lata strasza i rowniez tkwie w uczuciu od 1,5 roku, naiwnie wierze ze moze jeszcze kiedys ?!

bedzie dobrze dziewczyny;)ach ci faceci!

przyjedz do Londynu

Bedzie dobrze. Teraz tez nie jest przeciez źle. Tylko męczące gdy serce tak szaleje ;)

bb22 dokladnie, zgadzam sie, bo o tym przeciez nie mysli sie clay czas ale jak juz najdzi to ehh ;)

Nachodzą tylko takie dni, wieczory, ze chcialoby sie tylko w niego wtulic, pocalowac, zeby znowu byl blisko. Eh :(