jestem plaska jak deska-

mam zamiar zaczac brac tabletki.wczesniej bralam harmonet ale moj facet wyjechal na kilka miesiecy wiec przestalam.teraz wraca wiec chce brac dalej.ale chcialabym zeby chociaz troche urosly mi piersi.od harmonetu nic nie uroslo:-((mam 80 cm w biuscie a uda i tylek mam dosc masywne.nawet nie macie pojecia jak ja sie stresuje,wstydze przed moim chlopakiem.wiem ze to jest nienormalne,jestesmy razem ponad 3 lata ale ja wygladam jak facet i nie umiem tego zaakceptowac:-((((pomozcie.

:o:o:o jak jestes plaska to tabletki ci piersi nie sprawią:o trzeba iśc do ginekologa, zbadać poziom hormonów i poddac sie leczeniu. czemu po harmonceice mialyby ci z nikąc urosnać piersi???tabletki nie powoduja ich jakiegos specjlanego wzrostu a jedynie powikeszenie an skutek zatrzymywania wody w organizmie. gdy odstawisz wszytsko wraca do normy. wiec to co probujesz zyskac jest bezmyślne jeśli liczysz na tabletki. marsz do gienkologa poddac sie leczeniu i badaniom a nie liczyć na cud;o

ja mam 30 lat i piersi jak dziewczyka - maluteńkie B - ale pewnie i nawet B tego nie można nazwać - pigułki nic ci nie pomogą ja brałam je przez 5 lat - to zalezy indywidualnie od organizmu - jeden reaguje tak - drugi inaczej ... ja zaakceptowałam siebie - choc naprawde chciałabym miec większe piersi - bo to takie żenujące - miec piersi jak dziewczynka w 5 klasie - lecz co mozna z tym zrobić - nic - kupowac bistonosze push up i dumnie wypinac pierś - a facet - jeżeli Cie kocha tylko dla piersi - to nie jest facetem - pewnie on nie ma z tym takiego problemu - jak ty sama - wiem to bo przechodziłam przez to ale mój mąż kocha moje malutkie piersi - a ja pocieszam się ze jak zajde w ciaze to wreszcie mi podrosną ;) pozro

Potwierdzam:) Hormony, nawet w duzych, elczniczych dawkach, a nie tylko natykoncepcyjnie, nie pomogą.

wiem ze od tabletek nagle nie bede miala rozmaru C i ze to bedzie tylko tymczasowe.ale skoro mam brac tabletki dluzszy czas to lepsze to nic nic....

Ja mam rozmiar D,waże 52kg i mam 165cm wzrostu.Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak biust przeszkadza.Ja trenuje i bieganie z miseczka D to problem.W ogole jaki masz rozmiar?Moze poprostu zbytnio sie przejmujesz??

mam 80 cm w biuscie i 73 pod.zatem niepelne A:-( najgorsze jest to ze ja nawet nie moge kupic stanika bo miseczka A jest mi troche za duza.a o stroju kapielowym w ogole nie ma mowy:-(jak stoje bokiem to moje "piersi" przypominaja jakies guzy....

ostatnio czytałam sporo o tabsach i było własnie sporo wzmianek o powiększaniu się piersi. To prawda, no każdy organizm inaczej reaguje podczas brania pigułek, u niektórych pojawia się ten skutek uboczny, u innych nie. Słyszałam też o paru przypadkach gdzie kobietom z rozmiaru B podrosły do D i wydaje mi się, że takie przypadki to już nie są krótkotrwałe i to nie tylko ta woda w organiźmie to powoduje? Bo co, po odstawieniu im się zrobi sflaczałe B? A jeszcze... jeżeli nastolatka zaczyna brać tabsy, to to przyspieszy wzrost jej piersi(jaki następuje w okreśie dorastania, a ona się jeszcze tego nie doczekała), czy będą się one tylko sztucznie powiększały dzięki tym pigułkom?

boże co za bzdura:o aż żal was czytać. Tabletki w zyciu nie powieksza ci piersi od b do D. Nie maja takiego działania. Na skutek gromadzenia wody w organizmie możliwe jest że piersi stana sie bardziej wydatne, pełniejsze, ale nie że znikąd urosną!!! To co czytacie na kafeterii to w wiekszosci przypadków starszne bzdury, pltki rozsiewane przez kłamliwe kafeteriuszki. Być moze piersi urosły tym dziewczynom którym niby urosły w naturlany sposób. Ale na pewno nie od tabletek i na pewno nie aż tak. poza tym stan z przed brania zawsze wraca po odstawieniu(o ile piersi uwypuklą sie od tabletek)

mojej kolezance urosly o jeden rozmiar.ma 21 lat wiec na pewno nie byl to naturalny wzrost.a ja cieszylabym sie nawet gbyby staly sie pelniejsze...bo teraz to mam jakies wstretne mikroskopijne stozki i nie kuleczki:/

fakt, może i plotki. a czy takie hormony jak są w tabsach mogą właśnie przyspieszyć naturalny wzrost? bądź go zaburzyć?

no wlasnie,jakie?

Jeśli brałaś tabletki nie będąc dobrze wykształconą to znaczy gdy byłaś bardzo młoda i jeszcze zachodziły w tobie gwałtowane przemiany hormonalne to tabletki mogły wpłynac na twoj rozwój, a co za tym idzie na rozówj piersi, macicy. tabletki brane przez dorosła kobiete nie spowoduja u niej samoistnego wzrosu piersi w ścisłym tego słowa znaczeniu

dziękuję za pocieszenie:)

jejku ale ja wiem ze one mi nie urosna.chodzi mi o ten efekt opuchlizny,zatrzymania wody.i niektore tabletki to powoduja.

z tym ze najpierw musiałabyś mieć piersi żeby miało Ci co spuchnąc

hagsdgahs dzieki....od razu mi lepiej

zle mie zrozumiałaś. nie chciałam Ci pojechac. sama mam dosyć małe. ale taka niestety jest prawda że nie spuchnie Ci coś z niczego:( pa

a co ci potej opuchliznie piersi strasznie to boli i biust jest wrazliwy na dotyk

o