Powiedziałem jej żeby waliła się na pysk...

Kolejna zołza w moim życiu, chyba mam pecha. 3 miesiące spotykania się, niby sielanka, wszystko ładnie pięknie. Dopóki nie poznała mojego najlepszego kumpla. Od niego miałem na bieżąco informacje, które wskazywały że się do niego ślini. Byłem jednak spokojny, bo to przecież mój kumpel, którego znam od dzieciństwa i mam do niego zaufanie. W końcu wczoraj miarka się przebrała. Byliśmy na imprezie i ona na moich praktycznie oczach co chwilę się do niego dobierała. On ją odpychał, odsuwał się, a ta ciągle do niego. Nawet jęzor próbowała mu doi ust włożyć. I do tego była trzeźwa! Po imprezie miała jeszcze do mnie pretensje że mam jakieś wyrzuty. Powiedziałem jej żeby waliła się na pysk i s.p.i.e.r.d.a.l.a.ł.a z mojego życia. Dzisiaj dzwoni do mnie i ryczy. Ale ja pitolę, podziękuję. A na dzień kobiet wyślę jej wieniec kurierem prosto do domu. Niech ma zołza!

obu stron bez komentarza

Popieram

bardzo dobrze zrobileś

Tylko żebyś się nie złamał..

skoro jej nie wystarczales..

Dzięki za poparcie. Jakby kogoś raziły moje słowa, to nie miałem zamiaru kierować tego do was, po prostu jest we mnie dużo emocji dzisiaj. No właśnie, żebym się nie złamał jak zacznie mnie teraz przepraszać. Zobaczymy jak to będzie.

nie wysyłaj wieńca wyślij zaschniętą psią kupę w pudełku

Bardzo dobrze, że tak zrobiłeś tylko czasem jej nie ulegnij po jakimś czasie, zachowała sie ochydnie.

Powiem Ci tak... jak ktos zrobił cos raz , zrobi to drugi. Teraz zacznie Ci przepraszać, płakac ipt. ze juz nigdy węcej tego nie zrobi....wybaczysz od razu.... nie minie miesiąc weźmie sie za następnego kumpla, bo stwierdzi ze ost jej wybaczyłes to teraz tez wybaczy.

A i jeszcze wyobraźcie sobie, że dzisiaj kumpel pokazał mi jej mms-a do niego. Tydzień temu wysłała mu zdjęcie swoich nagich piersi. Wcześniej nic mi o tym nie mówił, bo nie chciał awantury. Mam pecha do tego typu kobiet, bo poprzednia też odwalała podobne numery, chociaż może nie aż tak.

Fickander mnie nie rarzą takie słowa, miałam też napisać niestosowne słowo, a raczej nazwać tę kobietę lecz sie wstrzymałam. Ignoruj ja jej telefony, smsy.

zmienam zdanie nie wysyłaj zaschniętej kupy, wyślij jak najświeższą

Ona nawet na wieniec nie zasługuje.

Nir rób nic, szkoda czasu marnować na wysyłanie jakis bzdur. OLEJ, nie odbieraj telefonu, OLEJ - ZAPOMNIJ :)

No z tym wieńcem to przesadziłem. Ale nie mogę jej teraz tego wybaczyć. Do tego jeszcze się z kumplem starłem, chociaż jego winy nie ma w tym wcale.

a mi się podoba pomysł z wieńcem. Wybierz szarfę \"ostatnie pożegnanie\". :D

J asie dziwie nad czym Ty sie chłopie zastanawiesz, cycki pokazuje do Twoich kumpli, doiera sie niech - do tego na Twoich oczach... Człwoieku, spierd*** od niej póki nie zrobi Ci jeszcze gorszego numeru, wiesz co ja najbardziej zaboli- jak przestaniesz sie odzywac... obojetność boli najbardziej....

Fickander takiego zachowania nie powinno sie wybaczać, na dodatek przez NIĄ starłeś sie z kumplem.

A najlepiej jak nie bedzie dawać ci spokoju to zmień nr. komórki.

No ja mam właśnie problem który polega na tym, że jestem chyba za dobry dla kobiet i one to jakoś muszą wyczuwać. Wcześniej ani razu nie poruszałem z nią tego tematu, że wiem o tym, że ona leci na mojego kumpla. Myślałem że to takie nic nie znaczące, przejściowe. Poza tym byłem spokojny, no bo to przecież mój przyjaciel. To był błąd, bo od razu powinienem z nią to wyjaśnić, już ze 2 miesiące temu. A tak to nagle wszystko wybuchło i koniec.

Po prostu przymykałeś na to oko, Ona to wyczuła nic wcześniej nie mówiłeś nie zwracałeś jej uwagi i posunęła sie dalej. Daj sobie z niz spokój i znajdź sobie inną pożądną kobietę a nie jakąś zdzire, wybacz że to napisałam ale inaczej nie moge o niej powiedzieć.

własciwie to troche mi szkoda tego zwiazku...obciagała niezle i do tego z polykiem

Fickander czego oczekujesz zakładając ten temat? Jakiejś rady? zrozumienia? To ze jesteś dobry dla swoich kobiet to chyba wielki plus...pewnie niedługo znajdziesz taką która bedzie zasługiwać na Twoja dobroć-taką mnie np. hehe Wysyłanie wieńców jest grubą przesadą, powinieneś odciać się od niej-nie ragować na żadne smsy, telefony-to bedzie wystarczającą karą...i koniecznie pogadaj z kumplem-nie dajcie zniszczyć Waszej przyjaźni głupiej babie.

Żal mi cie.. :/ trafił swój na swego...

fickander mam nadzieje, ze ta ,,Twoja" wypowiedz wyzej to głupi ,,podszyw"

juz sam nie wiem czego chce,teraz mi sie jej szkoda zrobiło, no i to jak bylo nam w łozku, przeciez lepiej jesc tort z kolegami niz gowno samemu, prawda?

wyslij swieza psia kupe

chyba ja przeproszę

ku**** jestes typowym samcem, beznadzieje... skoro sam masz takie podejści to po co tu sie żalisz ze ona tak i tak postąpiła, popatzr na siebie jaki Ty jestes i na czym Ci zależy... jak na sexie to dawaj, róbcie sie w HU** dalej, ale nie żal sie chłopcze że masz taką dziewczyne... sam ją chcesz mieć.. żenada