Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość livinieta

i obiecuję że będę Cię zdradzać zawsze

Polecane posty

Gość livinieta
To nie jest proste odejść, a po drugie nie chę... Takie rady mogą dawać ludzie nie stojący nigdy przed takim wyborem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livinieta
I jak juz pisałam nie jest mi z nim źle, wręcz przeciwnie - jest bardzo dobrze, poza tą sferą jest idealny. może po prostu nie ma idealnych facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie obraz sie tylko, ale facet ktory nie chce sie kochac ze swoja kobieta przez tyle czsu a pazatym jest wspaniały itp. to albo ma kochanke albo jest gejem i potrzebuje przykrywki dla rodziny itp.jezeli nic z tych dwuch rzeczy to wydaje mi sie ze pomoc moze jedynie psychoterapeuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardziej doświadczona
Amigo - nie obraża mnie to co piszesz. Sama mam milion myśli w głowie... I uwierz, jest mozliwe, żeby poza tym był wspaniały. Naprawdę tak jest. Kochanki nie ma na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livinieta
Amigo - związki mogą być oparte na namiętności lub też na innych podstawach. I w obu przypadkach jest miłość. U nas to zaszło za daleko, bo to juz nie jest brak namiętności.... to brak czegokolwiek w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałem o geju bo pracowałem kiedys z gosciem ktory miał żone i dziecko a okazał sie gejem , jakos sie to wydało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livinieta
Odbytecki ---> głupoty opowiadasz. To nie ja rozkładam nogi przed wszystkimi facetami. Ja z nich czerpię przyjemność dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rob jak uważasz
zeby tylko wyrzuty sumienia Cię nie zżarły.....a tak powanie to nie mozesz z nim porozmawiac o swoich potrzebach???????? kochasz go jeszcze skoro jestes tak wsciekła na to ze nie ma ochoty?czy jestes zła??owszem moze terapia dla Was obojga do seksuologa??? oo przepraszam panna woli iść na łatwiznę i wpuszczac i nnych do waszego lóżka lub się pchac do innych... prosba nie pchaj sie żonatym facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaa
odbytecki wiesąłw ty kretynie jeden..popatrz sie na swoje zycie a poźniej komus w taki sposob dogaduj.nie wiesz co Cibie jeszce w zyciu czeka ,wiec nie krytykuj kogos .chyba przezyłes jakies rzoczarowanie ze str.kobiety,bo jests palantem ,ze az sie niedobrze robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaa
Niektorzy krytykuja nie wiedzac jak to jest ,wiec zajmijcie sie swoimi dupami moralisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna wytrzymać
od ponad pół roku nawet nie piesciłam się ze swoim facetem.... tylko przytulanie i całusy...bo ja nie mam tak duzych potrzeb a on mnie kocha i wytrzymuje to...czy mnie zdradza? nie czy zamierza? też nie bo mnie kocha. jedni są w stanie wytrzymać inni nie i autorce brakuje seksu... ale skoro przy swoim facecie nie czuje sie kobietą to dlaczego nie poszuka innej miłości? czy to przyzwyczajenie?miłość ją trzyma przy facecie??????jak rozumie tą miłość? kochanie kocham Ciebie ale chcę uprawiac seks z innymi bo....Ty nie chcesz seksu... czym dla Ciebie jest seks? powietrzem do oddychania? co Ci daje? a co czujesz po seksie?super było? myslisz jestem cudowną kochanką?jestes szczęsliwa? a wyrzuty sumienia? pochwalisz się facetowi "kochanie dzis miałam cudowny seks a jak Tobie minął dzień"?czy bedziesz do konca zycia zdradzac mężczyzne i nie powiesz mu o zdradach? a jak z innym zajdziesz w ciążę? usuniesz? facet się domyśli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwalają mnie takie teksty
Zdradza? Nie. Będzie zdradzał? Nie. Bo mnie kocha. Dobreeee :D Jasne, nie bedzie cie zdradzal, bedzie czekal az laskawie sie z nim przespisz raz na rok. Daj spokoj dziewczyno, nie oszukuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna wytrzymać
dobree???heheheh ja wiem ze nie zdradza... ma się kase to się go kontroluje:-)poza tym nie wiem czy gdybys przezyła gwałt to tak jak ja chciałabys seksu... znam zwiazek gdzie oboje sa aseksualni i zyją bez seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaa
mozna wytrzymac ty idź do dobrego psychologa bo z toba jest źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaa
mozna wytrzymac a najlepiej idź od razu do psychiatry,bo ten gwałt ci w głowie pomieszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie....
jestem bardzo podejrzliwa kiedy ostatnio zaczął niby wiecej pracowac to wynajęłam detektywa by go sprawdził...namówiłam koleżanke by go podrywała..inna ciągle pisała do niego pikantne smsy..a ten nic! po prostu ciagle pisał ze ma prace i zone..( a wieczorami mówł dokładnie co sie w ciagu dnia działo, ze pisze do niego jakas chora kobieta itp) chciałam po protu sprawdzic czy naprawde inne kobiety go nie interesują...i wyszło ze jest wierny jak pies. wiec są ludzie którzy moga zyc bez drady nawet wtedy gdy ciagle sa kuszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna wytrzymac....
dam sobie radę sama...sama jestem psychologiem:-) dziekuję za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxaaa
Ale Wy niektore baby jestescie głupie,a po co sledzic itd.jak ma zdradzic to nawet dedektyw wam nie pomoze a pisze to Wam kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wkurzonej---> jak ma zdradzic to zdradzi a jak nie ma ochoty zdradzic to nie zdradzi wiec teroretycznie żyja na swiecie faceci którzy nie zdradzą.wiec dlaczego znalazłam tu opinie ze kobiety sa naiwne myslac ze facet nie zdradzi...czyzby autorka tej opinii miała problem z wiernościa partnera? kazdy jest odpowiedzialny za swoje zycie i moze robic co mu się podoba..a jesli juz ktos ciagle sprawdza partnera to pewnie ma niskie poczucie własnej wartosci albo juz wczesniej poznała smak niewiernosci i teraz chce byc sprytniejsza od zdradzacza.kazdy ma prawo nie ufac ludziom jak im ufac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livinieta
Czytając niektóre opinie mam wrażenie że piszą je kilkunastolatkowie nie będący w poważnych związkach... Piszecie żeby iść do seksuologa, umówiłam się na wizytę i pójdę. Na początku sama, bo problem jest delikatny i muszę sprawdzić co to za lekarz. Nie chcę by mój M zraził się gdyby lekarz był mało sympatyczny i kompetentny. Ale to nie znaczy, że moje emocje się zmieniają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to takkkkk
"Za to, że sprawiasz, że czuję się tak jak dziś... odtrącona, nieatrakcyjna, jak człekopodobna masa, zlepek rąk, nóg i tułowia. JA! Ja kobieta... kobieta śmiechu warte... Zabiłeś we mnie kobietę" I Ty piszesz że Tobie jest z nim dobrze???!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livinieta
no to takkkk ----> dziwne, prawda? ale tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujaszek Adas
livinieta popieram Cie w swoim podejściu do seksu. Cóż ja z kolei mam taką zonę.... Robie tak jak Ty i jestem szczęsliwy i zadowolony, a że mozna to etycznie róznie oceniać...cóż. Ja wiem co robie....i spotykam Takie kobiety jak Ty meżczyzn. Tak ma byc! nwet jak inni mają odmienne zdanie. PS. wszystkie te znajomosci z kobietami pwoodują, ze dajemy sobie to czego w domu nie mamy, a po powrocie do domu jestesmy LEPSI dla naszych małżonków/ek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieatrakcyjan dla niego
ostatnio zaczelam sie zastanawac zeby go zdradzic przeciez nie jestem ze stali i tez czsami potrzebuje .....i wiecie co doszlo do tego ze w momencie jak zaczelam calowac innego faceta, on mnie dotykal ja ucieklam- ucieklam jak nastolatka ( mam28 lat) bo przypomnialam sobie , ze przeciez nie jestem atrakcyjna , nabawilam sie przy nim takich kompleksow ,ze boje sie zeby ktos inny mnie dotykal. To jest paranoja - czekam tylko jak da mi znak gdy bedzie chcial sie kochac bo ja sama nie moge tego zrobic. Tesknie czasami zeby sie rzucic na faceta jak dziwka i powiedziec mu ,, pieprz mnie,, ale to jest niemozliwe . No ale chyba nie samym seksem zyje czlowiek. Wiem ze powiecie mi zebym go zostawiala , ale nie umie i nie jestem uzalezniona finansowo od niego po prostu wedle zasady...im bardziej ktos cie ma gdzies tym bardziej za nim latasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja łączę
miłość z seksem.. i dlatego ja i mój partner mamy podobny temperament i jest wszystko ok. do tych co maja problemy z seksem czy na poczatku związku Wasi partnerzy tez mieli mniejsze potrzeby niż Wy? jesli wiedzieliście po paru miesiacach bycia ze sobą ze partner stroni od seksu i wiedzieliscie ze seks odgrywa w waszym zwiazku kluczową rolę to dlaczego nie odeszliscie? tylko brnieliscie w to dalej wiedząc ze z seksem będa problemy. wierzyliście ze on/ona sie zmieni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujaszek Adaś
ja łączę bo widzisz w zwiazku nie tylko seks jest istotny. Inne sfery życia małżeńskiego sa bardziej istotne niz seks w okazjonalnym związku nieformalnym. Ty pewnie zyjesz w takim na "kocią łapę" i stąd masz takie poglady. Dorośniesz i...zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja łączę
za rok bierzemy slub wiec niedługo skonczy sie zycie na kocia łapę:-) podejrzewam ze moze za jakies 20 lat np narzeczony zachorować i zostac impotentem albo ja mogę stracic ochotę na seks..ale wtedy nie zradzę bo juz kiedys zdradziłam ale nie obecnego partnera i zostałam zdradzona i w obu przypadkach czułam sie podle, ogromne wyrzuty sumienia mam nauczkę i wiem ze nie zrobię czegos takiego 2 raz... a czy Ty nie masz wyrzutów sumienia?nie zastanawiasz sie co będzie jak zona się dowie?? nie boisz sie ze Cię zostawi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieatrakcyjna dla niego
do ja lacze: wiesz w kazdym zwiazku po czasie namietnosc mija i na to nie ma reguly , zycze ci zeby zostaly wam inne rzeczy , ja nie mam juz tych uniesien , w zasadzie nie mam seksu i jeszcze go nie zdradzilam ale jestem na prostej,wyrzuty sumienia - nie wiem- jestem czlowiekiem i potrzebuje wiec wydaje mi sie ze sie obedzie bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livinieta
Wujaszek Adaś ---> fakt, gdy akurat "jestem" z kimś innym na boku to wracam do domu i jestem lepsza. Trafnie to ująłeś. Czasem chce mi się wyć i krzyczeć... bo wielu facetów marzy o tym by mieć w domu gorącą, otwartą na seks kobietę. A mój facet ma i co? I nic... Mój przyjaciel który zna moją sytuację powiedział mi kiedyś - on jest po prostu głupi, mieć w łóżku tak namiętną kobietę i nie korzystać z tego... Ja łączę---> już nieatrakcyjna dla niego odpisała Ci. Moge się pod tym podpisać. Jak mija namiętność pozostają jeszcze inne aspekty. I nie wiem co gorsze - dobry seks a wszystko inne do niczego czy odwrotnie... Nieatrakcyjna dla niego ---> aż mi głupio ale nie mam wyrzutów sumienia. A powiedz... co Twój facet widzi jako przyczynę problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×