załamana...czy jest szansa by wrócił.... nie ma

już mi sie żyć odechciało...

? To pomożemy.

Cześć. Ja też mam 22lata i Ci odpowiem- nie ma szansy

"czy jest szansa by wrócił" - masz na myśli orgazm?

ja mam więcej, ale mam już sposób na to, żeby się odkochać...

to moze ja pomoge w czyms.......a wogole o co tu chodzi???

załamana napisz dokładnie co się w ogóle stało??? to Ci pomożemy

no i dalej nie wiadomo o co chodzi.....

O co chodzi? Co ma Ci wrócić? Kochanek Cie zostawił? Nie martw się. Chłopów ci u nas dostatek. ;)

Ty nie czekaj na jego powrót, bo się załamiaesz...wiem co mówię....

jak już odszedł, to nie wróci, a jak wróci, to znów odejdzie.:)

limośka masz zupelnie 100% racje;) dobrze to ujęłaś słowami:)

Dobra, ja wam powiem, łosochodzi: W stawie koło elektrociepłowni Siekierki, grupa szturmowa młodzieżówki LPRu odkryła zatopioną podpaskę o niezwykle rybim zapachu, pokrytą zagrzybiałym nalotem.

Panna Barbara z przerażeniem odkryła, że w magazynku brakowało śledzi w zalewie octowej. Podczas jej nieobecności w sklepiku, subiekt Marynkiewicz ukradł kawałek atłasu, po czym narobił do beczki po śledziach z lubością podcierając się miękka tkaniną.

Desko, ten horror przyśni Ci się w nocy! Uhuuuuuuuuuu.......