Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ddominika

Dlaczego ludzie umieraja?

Polecane posty

Ktos kto zyl, smiał sie i plakał, posiadal rodzine, przyjaciol- nagle znika, byl i juz go nie ma, dlaczego tak trudno wypelnic pustke po stracie bliskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dlatego
że w samej Tobie od zawsze była pustka. a ludzie umierali i umierać będą bo tak to już jest. zostają po nich buty i telefon głuchy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dlatego
straciłam. ale wiem o tym, że nikogo nie zatrzymasz, kiedy musi odejść. dorośnij. wiem, jak jest ciężko bo straciłam kilka osób z rodziny, wszystkich mi bliskich, oni także mieli przyjaciół, rodziny...idąc Twoim tokiem rozumowania umierać powinni tylko ci ludzie, którzy są samotni ? wybacz ten sarkazm ale nie potrafię zrozumieć celu w jakim założyłaś ten topik. dla mnie to sprawy oczywiste: każdy kiedyś umrze, chociaż kogoś tu zostawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, wygłupilam sie:) lepiej zaloze topic o tym ze mam 26 lat i nigdy nie mialam chlopaka- chyba jednak nie jest to takie proste skoro nikt nigdy o tym nie rozmawia... nie musisz odpisywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seena
Och nie unos sie. Rownie dobrze moglabys zapytac dlaczego ludzie sie rodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dlatego
też mi się tak wydaje :) załóż coś, co jest na Twoim poziomie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słucham?... Wybacz ale nie zycze sobie takich tekstow, mam prawo zalozyc temat o czymkolwiek bym sobie tylko chciala, jesli nie masz ochoty- nie wypowiadaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dlatego
czyżbyś naprawdę uważała, że ludzie mogą żyć w nieskończoność ? zadając to pytanie dajesz wyraz swojej dziecinności :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooomaterdoooo
Dziewucho ile ty masz lat? Nie mówię już o twoim opisie: ddominika (ilość postów: 283) Adres e-mail: ale_w_kolo_jest_wesolo@tlen.pl Tlen.pl: nie podał/a Kilka słów o sobie: Aktualna stopka: Czy kto widział, żeby się glista załamywała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jestes dorosla a i tak nie potrafisz na nie odpowiedziec, wybacz ale nie tego oczekiwalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz czego oczekiwałaś
autorko, chętnie poczytamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekiwalam odpowiedzi na pytanie dlaczego... Jak wytlumaczyc dzieciom strate ojca jak wytłumaczyc sobie strate Jego, Jak dalej sobie poradzic, Dlaczego mamy takie odmienne zdanie, czyzby to byl wyraz Waszej nazbyt wielkiej madrosci zyciowej? Obudz sie kiedys w nocy i dowiedz sie ze osoba ktora byla tuz obok nigdy wiecej nie powie ci ze cie kocha, ty jej tez juz nic nigdy nie powiesz... w takich sytuacjach przyda wam sie wasza mocna krew, jasnosc umysłow i duzo sarkazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bver
bo gdyby ,zyli to by sie meczyli...CZlowiek po 30 rolu zycia traci swoja wrazliwosc na swiat..Nie poznaje nowych rzeczy ,wszystko jest dla niego szare..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz czego oczekiwałaś
Wybacz, ale każdy to sobie musi sam wytłumaczyć, nie ma na to rady. Bół na pewno jest wielki ale ważne jest co Ty sama dasz swoim dzieciom. Liczy się przecież pamięć i ojcu i mężu, ale i ona po latach odchodzi w zapomnienie, tak jak pierwszy pocałunek czy pierwsza randka. Nie dziwię się, że moje poprzedniczki mogły potraktować Cię w ten sposób. Jeśli nie rozumiesz istoty życia, to i nie zrozumiesz istoty śmierci. Nikt nie jest w stanie od niej uciec, to nie jest sarkazm, tylko podejście do spraw życia na tym świecie.Ja też kiedyś chroniłam swoje dzieci, żeby nie myślały o śmierci, nie zabierałam je na pogrzeby rodzinne, unikałam z nimi na ten temat rozmów. Efekt był taki, że kiedy umarł mój mąż dotarło do mnie jak wielką wyrządziłam im krzywdę. Od tej pory uważam, że każdy człowiek jest w stanie poradzić sobie ze śmiercią swoich bliskich, a ponadto winien wytłumaczyć dzieciom przede wszystkim, że ta kochana osoba odeszła ale kiedyś się spotkacie. Pustki po stracie nie zapełni się niczym. Nadejdą jednak lata, kiedy to zdarzenie, zatrze przykre wspomnienia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz czego oczekiwałaś
Nie zgodzę się z twierdzeniem, że"CZlowiek po 30 rolu zycia traci swoja wrazliwosc na swiat..Nie poznaje nowych rzeczy ,wszystko jest dla niego szare.." - wrażliwość się ma albo po prostu nieszczególną. Jedni mają jej aż w nadmiarze do końca swojego życia, a inni zawiedzeni swoim życiem nie znajdują jej nigdzie. Wynika to tylko z tego jakim jesteś człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×