Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hania***

w lozku z prostytutka?

Polecane posty

Gość hania***
czekaj czekaj.. bo nie rozumiem? nie jest zdrada? czyli to jest w porzadku jak sie moze miec w domu te jak to nazwales "metafizyczne przezycia" a mimo to chodzi sie "wyrzyc sekssualnie"? przeciez to jest zdrada, moze nie w sferze psychicznej, bo zakochac sie nie zakochasz, ale wybacz... jak nazwac inaczej uprawianie seksu? dla mnie to jest zdrada, ona nie zaczyna sie tam gdzie w gre wchodza uczucia. Moze zaczac sie rownie dobrze w twoim rozporku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do po prostu facet
a nie przyszło Tobie do głowy, ze i tam trafiaja czasem normalne dziewczyny...z roznych przyczyn..powodow.. i czasem moze byc tak, ze nawet w takim m-cu sie spotka kogos na cale zycie.. Apropo zdrady...dla mnie jest to zdrada na pewno..chociaz tką predzej wybaczyłabym...tak mysle... ale pewna nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka_
do ----> do po prostu facet. Masz racje, nigdy nie masz pewnosci kto tam pracuje i dlaczego, ja nie wrzucam tych dziewczyn do jednego worka... Tak czy siak jak sie idzie z kims do lozka to to jest zdrada, zreszta, nie trzeba rozpinac rozporka zeby kogos zdradzic... Pewnie i wybaczyc latwiej niz sytuacje, w ktorej twoj ukochany ma dlugotrawaly romans, czy nie daj boze zaangazowal sie emocjonalnie... tak czy siak.. chyba zadnej sytuacji nie umialabym wybaczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........*****
no i co ze tam byl? nie widze problemu, grunt ze ci powiedzial, to bylo kiedys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........*****
no i co ze tam byl? nie widze problemu, grunt ze ci powiedzial, to bylo kiedys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijhdfskfhdsjkf
ale co wy gadacie tu o jakiejs zdradzie :D przeciez chlopak hani nie poszedl do burdelu bedac z nia tylko wtedy kiedy byl sam i nie mial nikogo ;) nie uwazam ze jest to jakalkolwiek zdrada, tylko sam fakt ze korzystal chlopak hani z takich uslug moze byc lekko przytlaczajacy i tyle... zdrada jest wtedy kiedy chlopak poszedl by tam bedac juz z hania, bylo minelo nie ma co roztrzasac bo nie moze miec do niego pretensji choc nie zaprzeczam ze moze byc jej lekko przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania***
witam ijhdfskfhdsjkf!!! jedna z niewielu osob, ktora przeczytala to co napisalam na poczatku. Bardzo dziekuje za rade. Nawet nie to, ze jest mi przykro, nie jestem na niego zla, nie mam pretensji (bo niby o co). Nie zdradzil mnie, nie skrzywdzil. TYlko moj jedyny problem polega na tym, ze ciagle mi to chodzi po glowie. Mial przede mna dziewczyny (z jedna byl bardzo dlugo) i jakos o nich nie mysle.. natomiast do tego epizodu moje mysli ciagle ciagna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijhdfskfhdsjkf
hania u mnie jest dokladnie to samo, moj tez byl z dziewczyna jakis rok i sie tym ani troche nie przejmuje natomiast mecza mnie te jego epizody , np to ze byl w burdelu majac 17 lat .... nie byl wtedy z nikim poprostu sie napil a takze to ze chcial wykorzystac taka jedna bo "mu sie chcialo" ... prawie mu sie udalo ale samego "aktu" nie bylo... nie wiem czemu.. a takze meczy mnie jego 1 raz bo wiem ze nie byl wtedy z ta dziewczyna tylko tez sie napil i tak jakos pociagnelo ich do siebie , znali sie troche ale para nie byli... natomiast to ze byl z jakas dziewczyna dlugo mnie nie meczy.. teraz sie zmienil wiem ze mnie nie zdradzi , czuje sie pewnie... choc wiem ze gdyby byl sam mogloby dojsc do glupich rzeczy... wiec haniu mam tak samo, podobnie czuje dlatego cie rozumiem, tez czuje zlosc , taka niemoc ze to zrobil.... meczylo mnie to strasznie gdzies przez 3 miesiace odkad sie dowiedzialam... ale teraz raz na jakis czas mi sie przypomni, to pozostaje jedynie maly zal , ale juz tym sie nie mecze... juz tego nie wspominam natomiast pamietam ze ta sytuacja u niego miala miejsce... on ma napewno to samo (nie wspomina lecz pamieta), poniewaz nie da sie wyrzucic tego z pamieci ani tez zmienic przeszlosci ... niestety zyjcie szczesliwie dalej i cieszcie sie ze mozecie byc razem... nie niscie tej "milosci" rozmysleniami o tym co bylo... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania***
wielkie dzieki, tobie tez zycze duzo szczescia i milosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuulllaaaalala
do isf... cos tam. poszedl i nie bylo aktu? nie rozumiem? to po kij tam lazl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tak
to sie nazywa problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksigrekzet
wiesz, chyba tez by mnie to gryzlo... nie wiem czym to sie rozni od takiego szybkiego numerku na dyskotece, ale tego typu zachowanie chyba by mnie mniej bolalo niz seks za pieniadze... bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia polulcia
widzisz, ja tez tak mam. Wiem, ze to idiotyczne, ale moj chlopak tez tak zrobil (oczywiscie jak nie bylismy jeszcze razem) i jak sie dowiedzialam to caly wieczor przeryczalam. Tak mi jakos smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajemna kopia zapasowa
ale wy jesteście jakieś takie niedojrzałe i z jakiego powodu się poryczałaś ? bo robił to z prostytutką a teraz z Tobą w Twoim mniemaniu skalał świętość waszego związku? Ty jemu swoje ciało oddajesz na ołtarzu miłości a on przedtem bez miłości mechanicznie rozładowywał napięcie seksulane! :D mam wrażenie, ze zamiast wrażliwości kierujecie się czułostkowością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzia kyzia
mnie by tam tez bylo przykro. Nie wiem czemu tak na nie naskakujesz? ty bys chciala zeby twoj facet mial takie przygody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mailabym nic przeciwko
przynajmniej doswiadczenie facet ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierze ze to moze bolec haniu
ale z drugiej strony ciesz sie ze byl na tyle uczciwy, ze ci o tym powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania***
bardzo dziekuje za wszystkie (te, w ktorych moj problem potraktowano powaznie) posty.. myslalam, ze jestem jakas dziwna, ale widze, ze znalazloby sie pare osob, ktore mnie rozumie.. przyznam szczerze, ze ostatnio prawie juz o tym nie mysle. Zalu tez nie mam wcale, generalnie jest juz super! dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taki typ..
sama jestes jak prostytuta , worem na sperme , pewnie kur..jestes !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania***
jakas laska cie puscila kantem, ze tak sobie tu jedziesz po mnie, choc wcale mnie nie znasz? zal mi ciebie, pewnie jestes beznadziejny i o dziewczynach wiesz tyle co w telewizji widziales albo ci koledzy na lawce poopowiadali. Spadaj koles!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza azi
a ja ci sie nie dziwie, tez czulabym niesmak, ale to jest pewnie kwestia czasu, przejdzie ci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ostatni oferma
życiowy chodzi na prostytutki, dla mnie to żałosne. Co prawda mógł się nie przyznawać, ale to i tak nie zmienia rzeczy, że jest dla mnie taką samą szmatką, a jak te dziwki. Nie dasz mu czegoś w sexie, to znowu zamarzy o jakiejś Andżelice. Zobaczysz jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil _29
a ja sie nie zgodze. sledze to forum od poczatku, bo tez kiedys bylem w takiej sytuacji. Bylem u prostytutki, raz, wbrew temu co tutaj wypisujecie. Nie kusi mnie, zeby isc tam po raz drugi, choc od tego pierwszego razu minelo juz z 7 lat. Wiec nie pieprzecie tutaj, ze jak ktos raz przekroczy bramy piekiel to juz jest po nim. Pare lat temu poznalem dziewczyne, dzis jest moja zona i bardzo ja kocham. Nie przyznalem sie jej do tego. Mimo, ze to bylo przed poznaniem jej, nie wiedzialem jak zareaguje. Przemilczalem to. Ale mam nastepujace wnioski, moze przeczytaja je wszystkie madrale, ktore wiedza dokladnie co i jak, choc prostytutki nie widzieli na oczy: 1. idac na dziwki, nie chcialem nikogo ranic, tak jak chlopak hani, nie czulem sie jak smiec, moglem miec laske na imprezie i nie pamietac nawet jej imienia, zapachu, niczego. Ale dla mnie to jest zalosne, ponizajace.. Wolalem zaplacic, bez zobowiazan, bez obietnic.. 2. Nie pojde juz tam nigdy, bo kobieta ktora kochasz zaoferuje ci wiecej niz prostytuka, wiec sie nie zgodze z tym, ze na pewno twoj chlopak pojdzie na jakas angelike, gdy mu sie znudzisz. Nie mylcie seksu z kochaniem sie z druga osoba, to jest nie do zastapienia. tak po krotce... i zanim sie wypowiecie i kogos skrytykujecie zastanowice sie. Nie jestem kurwiarzem, choc raz zadarzylo mi sie skorzystac z takiej uslugi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram kolege powyzej
kto tam byl to wie, ze jesli sie ma swoja kobiete w domu, to sie nie wraca, zeby szukac seksu jakiego wszedzie pelno, bo one niczego super nie oferuja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sczera do bólu
a ja bym wolala chlopaka prawiczka :D niestety moj mial przede mna pare w tym raz byl w burdelu :] no ale coz zyje sie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostytutka to nie kobieta
to szmata , kibel publiczny , toaleta publiczna, o prostytutke nie mozna byc zazdrosna, to jest nikt, zero, nie masz sie czym przejmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie przesadzaj
jakby nie byla kobieta to faceci nie waliliby tam drzwiami i oknami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z wenus
wala drzwiami i oknami bo to bezmozgowce czasami i rzadza nimi instynkty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahah wala oknami
za pipa a nie kobieta! oni chca wlozyc a nie patrzec na kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×