Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona***

kot mi sra gdzie popadnie. czemu?! a sika do kuwety...

Polecane posty

Gość zrozpaczona***

nie wiem czy kot zwariowal na starosc-ma 7 lat ale niestety sra na podloge, na kanape.. ale to dziwne bo najpierw idzie do kuwety , siedzi tam dlugo , a potem nasra np kolo szafy i miauczy. zatwardzenie ma czy co? pozatym wpieprza karton- a nie glodze go. Jak tak dalej pojdzie bede musiala go oddac bo dziecko 7 mcy zaraz zacznie raczkowac.. a w sumie to mily kotek z niego- nie gryzie, nie drapie, wszystkich lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marteczkat1
to cos sie kotkowi poprzestawialo na starosc hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz..........czasem koty w ten sposób pokazuja chorobę sikając na pościel lub robiąc kupę gdzieś ...wiadomo wybierz się do lekarza i sprawdź czy z nim ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może kuweta
jest brudna? albo poświęcasz mu za mało czasu? spędza dużo czasu sam w domu, to się nudzi i próbuje zwrócic na siebie uwag e,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm hmmm
Moj kot tak robil jak byl chory. Moze ma problemy z zalatwianiem sie. Okazalo sie ze ma wrzody straszne i trzeba bylo go uspic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten o musli sie podszywa
ja jestem w domu z dzieckiem wiec sie nie nudzi i nie jest sam. a kuwete przeszukuje codziennie. zwirek mam taki krystaliczny, nie smierdzi- naprawde bardzo o to dbamy u weterynarza byl w pazdzierniku, zaszczepilam go. odrobaczam co pol roku. dalam mu nawet srebro koloidalne zeby sie lepiej poczul. moze dac mu blonnika troche- bo tej trawki kociej to on nie ma a jak wychodzil na dwor to zarl trawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaa.aaa
jak bylam jeszcze dzieckiem to zapamietalam jak taka uczył szczeniaka nie sikac i nie srac w domu... jak sie zesrał albo zsikał to pyskiem mu wytarzał w to co narobił... kilka razy to sie powtórzyło i jak piesek mial potrzebe to szczekał ... moze z kotkiem tak samo ( ale juz bez szczekania :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten o musli sie podszywa
dzieki hmm, szkoda kotka- polecze go tym srebrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaa.aaa
miało byc TATA* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jeszcze gdzieś przeczytam jakies kretyńskie sposoby o tarzaniu zwierzat w odchodach to chyba wyjde z siebie.........grrrrrrrrrr...ciemnogród ... od października minęło sporo czasu kot może zachorować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten o musli sie podszywa
Srebro kolidalne Ag 100, zwane naturalnym antybiotykiem zawiera srebro najwyższej czystości (99,999%). Zabija 650 szczepów bakterii. W przeciwieństwie do antybiotyków, nie niszczy dobroczynnej flory bakteryjnej. Jak dotąd, nie stwierdzono aby chorobotwórcze mikroorganizmy uodporniły się na jego działanie. Wspomaga leczenie przeziębień, kataru, kaszlu, grypy, anginy, zapalenia gardła, zatok, oskrzeli, płuc i innych infekcji bakteryjnych. Jedyny w Polsce preparat na bazie koloidu srebra, dopuszczony do obrotu. - działa jak antybiotyk - w ciągu 6 minut niszczy 650 chorobotwórczych mikroorganizmów - zarazki nie potrafią rozwinąć odporności na działanie srebra koloidalnego do kupienia w aptece za 34 pln dodam ze noworodkom zaraz po porodzie przemywa sie oczka roztworem srebra wiec jest to bezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to kotka czy kocur
jezeli kotka ,,to moze byC ,,,,zazdrosna,,,o dzidzie !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mój kot robił
mielismy go od maleńkiego, i na poczatku było super, robił w kuwete, ale podrósł i stał sie poprostu złosliwy, atakował dzieci jak mu nie dały ze swojego talerza jedzenia, wskakiwał na stól i zabierał im cos z jedzenia, miauczał pod lodówka o lepsze jedzonko a nie dostawał złe bo bardzo dbalismy o niego, kuweta czysciutka a on robił siku do niej a kupe obojętnie gdzie, ze złosci ze nie dostał co chciał potrafił narobic obok lodówki, albo wchodził do kuwety robił siku a po chwili obracał sie wystawiał tyłek za kuwete i srał! był zdrowy bo bylismy u weterynarza,poprostu miał kot charakterek, złosliwy był....on nawet mając pokrojona parówke w swojej misce nie ruszył jej a taka sama z lodówki dana mu to znikała od razu, dziwne nie? kilka razy jak cos mu nie pasowało to atakował syczał i na koniec sralł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten o musli sie podszywa
no ale ten moj wcale nie jest zlosliwy, nie pcha sie do stolu, grzecznie prosi o karme jak mu sie skonczy... moze ma te wrzody..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle że kocur przy sraniu nie ma odpowiedniej prasy i dlatego ucieka z tej kuwety poszukując odpowiedniego miejsca z proszurą typu/karton/:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła dieta
zatwardzenie, mój też tak czasami ma, wyraźnie widać, że nie może w kuwecie, miauczy boleśnie i męczy się długo, wtedy zdarza mu się narobić np. na kanapę, na szczęście na twardo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona***
chyba na zlosc mi i w protescie ze ja taka glupia moge byc jegom pania. tak mi wyjasnil pewien pan , znawca kotow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot dla mnie jest bezcenny
Niektórzy ludzie zbyt dużo robią dla siebie np. w stylu konsumpcyjnym lub dla własnego zdrowia a zbyt mało dla zwierzęcia którego mają w posiadaniu w domu. Zwierzę zdane jest na działanie opiekuna więc najrozsądniej udać się z nim po poradę do weterynarza.Może jest to nieodpowiedni żwirek w kuwecie ,może zła dieta , może niezbyt czysta kuweta , może brak czasu poświęcanemu pupilowi ,może jakaś choroba ,może pomoże probiotyk koci itd. i same pytania . Dlatego bez wiedzy lekarza ani rusz gdy chodzi o zdrowie a nie tylko o właściwą opiekę nad kotem w domu i postępowaniem wobec niego .Dla mnie zwierzę które wziąłem do domu jest bezcenne i tyle samo warte co każdy domownik tzn. równo i kochane. Czy w zdrowiu czy chorobie prawdziwy miłośnik zwierząt kota nie zostawi w potrzebie i go się pozbędzie . Dzieci wychowane ze zwierzętami np. kot czy pies są bardziej dojrzałe emocjonalnie ,opiekuńcze ,wrażliwe na krzywdę , spokojniejsze ,mniej jest postaw agresywnych . Zachowanie dziecka wobec kota i opieka nad nim co w przyszłości procentuje też dla rodziców .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania kocia wariatka
Witajcie, ja mam dwa koty perskie jeden ma 7 lat a drugi 1,5 ten młody to chodzące nieszczęście mieszkam za granica i dosłownie niedługo pójdę z torbami co chwile cos mu jest od kiedy go mam zawsze miał chore oczy uszy co rusz jeździłam do veta jak miał niecały rok zaczął załatwiać sie na podłogę i weterynarz znalazł w jego żołądku 20 centów jak by ktoś nie kojarzył jest to pieniążek większy ok 2 zł za operacje zapłaciłam 700euro jestem załamana bo od kilku dni znów robi na podłogę byłam u veta i powiedział ze to włosy dostał antybiotyki i nie pomogło juz mam dość na dniach urodzi mi sie drugie dziecko wiec mam zalamke koty rzeczywiście przez takie zachowanie pokazują ze cos jest nie tak ale ile mozna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×