Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość femina_2

Zerwać z prostytucją...wyzwanie.

Polecane posty

Gość powiem tak
Z gracją lądującego Boeinga 747 wyskakuje z balkonu na parterze i w.y.m.a.c.h.u.j.ą.c rekoma wzywam sąsiada z pierwszego piętra słowami: Tu ja fokstrot 12, prosze o pozwolenie na lądowanie.Po udanym przyziemieniu kołuję na chodnik i niczym nie skrępowana podążam ze świeżym krokiem do pracy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
bardzo smieszny byl ten podszyw blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---...---...---....
"uwazam, ze kazdy kto znalazl w sobie na tyle siły, zeby w chwili proby nie wisiec na innym czlowieku tylko sam zarobic na chleb jest wart podziwu" oszalałeś chyba :o to idz na dworzec i obciagaj gejakom albo wylizuj starym śmierdzącym babsztylom to zobaczysz co to za praca - 100 zł za godzine i robia z toba co chca , oblesne typki albo zapijaczone lumpy czy emeryci którym sie nudzi albo chca młodsza to jest najgorszy i najbardziej ponizający zawód i tu nie ma co dyskutowac wiele kobiet jest biednych ( i nie tylko kobiet) ale nieliczne tylko sie decydują na takie cos bo normalni ludzie jednak maja w sobie pewne hamulce i bariery , kapujesz?i dlatego tej dziewczynie bedzie trudno zerwac z zawodem bo ona tych hamulcow nie ma :o niedawno byl w tv wywiad z 35 letnia prostytutka i mowila ze wiele razy konczyla z tym i zawze wracala bo "latwe pieniadze kusily" .Łatwe tak dokladnie pwoiedzila i obawiam sie ze autorka topiku przy najmnieszych problemach finansowych tez moze sobie pomyslec o powrocie do branzy ...to tylko tyle i zero potepienia z mojej strony bo jak juz wczesniej co mi do czyjegos zycia ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
nie mnie ostatecznie osadzac,od tego jest Bog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak - potrafisz ferowac wyroki,nie dajesz ludziom szansy czyli ze jesteś pusta i zimna,czyli bez serca. Jestes najgorszym typem czlowieka chodzacego po ziemi. Wolę była kurwę z sercem niz zimną wyrachowaną namiastke kobiety. femina2 - wytrzymaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
do przedluzacz orgazmow-po prostu potepiam kurestwo i nie ma to nic wspolnego z tym jak jestem,zdziwilbys sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nick bez znaczenia
to jest wlasnie najbardziej ponizający zawód, ale ktos kto sie na to decyduje moze się utrzymać ja takiej odpornosci psychicznej nie mam, zeby wykonywac taki zawód, ale wiem co to sa klopoty ze znaleznieniem pracy i co to praca, z aktora ci nie placą smiejac się w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femina_2
Podkreślam, to nie był łatwy piniądz. nieraz płakałam i płaczę do dziś. Ale macie rację, każdy ma hamulce. Ja myślałam, że mam. Gdybym nie spotkała tej przeklętej właścicielki agencji, to nigdy bym o tym nie pomyślała. Okazja czyni złodzieja, prawda? Ja naprawdę miałam komornika na karku. A rodzice nie wiedzieli, zresztą g... ich to obchodzi. Tylko wóda i nic więcej. ja nie chciałam tak żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale Chrystus Marii Magdalenie
wybaczył. Chiclaobuy sie tez powiedzic "idz i nie grzesz więcej "- nie takie to łatwe odciac sie od tego obrzydliwegi\on swiata. Zycze ci powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten ktoś kto wyzywa ma rację
bzdura, można jechać w ciemno i znajdzie się pracę - ale pracę a nie agencję - bo taką "pracę" to moment i masz:o są agencje pośrednictwa które załatwiają pracę na wyspach - pobierajac jakąś prowizję i załatwiają legalną pracę (wiem z doświadczenia) i można! tacy święci co jej bronicie - powodzenia jeśli kiedyś wasz mąż/syn/brat przyprowadzi byłą dziwkę jako "nowy nabytek rodziny" czy to w zastępstwo was, czy po prostu - nie będziecie już tacy empatyczni i współczujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak - ja tez potepiam kurestwo,ale daję ludziom szansę.Zawsze. Tak mnie wychowano. Łatwe pieniądze...jakie by nie były,ludzi którzy chcą się zmienić trzeba wspierac,a nie rzucać im klody pod nogi.Moze jej własnie sie uda.Moze wyjedzie.Pozna kogoś,zapomni.MOZE JEJ SIE UDA !!! Zdziwiłbym się ? Ja jestem kawał drania,nie wiele jest mnie w stanie zaskoczyć.:-p Może sie myle co co Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femina_2
Chciałabym wymazać całe wcześniejsze życie. A gzreszyć będę kłamiąc już do końca moich dni. Nie ma co się przyznawać, żeby było lżej, bo widać po tym forum, że mało tych co zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3mam kciuki za Ciebie femino
telefon już pewnie zmieniłaś. bardzo dobrze. staraj się być konsekwentna, skoro zrobiłaś taki krok to się nie cofaj. mają jakieś zdjęcia itp itd ? to nic się nie przejmuj, gdyby próbowali w pracy w jakiś sposób zaszkodzić to się wszyskiego wypieraj. i tyle. 3mam kciuki, oby Ci się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
po prostu nie oczekuj ,ze ludzie zaakceptuja kurestwo,ja tez wiem z doswiadczenia ze sa agencje posrednictwa pracy,sa ogloszenia w gazecie o pracach sezonowych za granica,ktore mozna sprawdzic,wystarczy popytac,pochodzic kolo tego,mi tez nie jest latwo,ale nigdy nie poszlabym do agencji,dlatego nie potrafie Cie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
nie moge tez tego zrozumiec,ze zostalas w tym miasteczku!przeciez ludzie znaja sie tam i jak Ty sobie wyobrazasz,ze nie dowiedza sie ze w biurze pracujesz?cos mi sie wydaje ze to prowokacja-zbyt grubymi nicmi to wszystko szyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femina_2
Uważasz, że nigdy nie będę dobrą żoną czy matką, tak? Wcześniej jak byłam w związku, nie zdradzałam, więc potrafię być uczciwa! To zabrzmi ironicznie, ale nie lecę z każdym facetem do łóżka! Wiem, że jestem atrakcyjna i może mam wiele okazji, ale nie chcę tego. Wiem, że to śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femina_2
Nie jestem na tyle głupia, żeby nie wiedzieć, że się dowiedzą inni...Dostałam dobrą pracę, dobrą, bo normalną...Ucieknę stąd na pewno, tylko musze jeszcze troche popracować. Nie chcę uciec i wpaść w czarną dziurę...Muszę poczekać, zaryzykować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3mam kciuki za Ciebie femino
femino, nie wdawaj się w dyskusję z moherami. każdy popełnia błędy. ale nie każdy potrafi się do tego przyznać. Ty się przyznałaś, Zrobiłaś spory krok aby wyjść na prostą. a te mohery zawsze będą Cię obrzucać błotem. nie ma to jak hipokryzja polskiego społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona SzeSzszel
Wszyscy ci, którzy uciekaja się do agresji slownej w odpowiedzi na ten post ukazali moim zdaniem: 1.brak wrażliwoci 2.prostactwo ...zaloże się, że się lepiej poczuli bo mogli komu anonimowo przygadać i że mocni sa tylko w gębie. Poza tym to pewnie jakieś niedowartościowane lebiody, 15-20 latki, które o życiu niewiele wiedzą. ...każdy ma prawo kierować swoim losem jak chce! Każdy ma prawo wylać swoje smutki i szukać wsparcia! ...mamy co prawda wolność słowa, ale nasze wypowiedzi o nas świadczą i niektóre posty aż mroża krew w żyłach swoją infantylnością i bezdusznością.... ...kierując się wyborem sposobu na zarabianie pieniędzy, trzeba rozpatrzeć wszystkie za i przeciw... Myslę, że dasz radę uwolnić się od swojej przeszłości tylko musisz działać z głową. Nie jest to łatwe, bo wymaga zachowania zimnej krwi w wielu sytuacjach, które mogą Cię spotkać. Życzę Ci z całego serca, abyś dała radę wyjść na prostą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femina_2
Jeżli chodzi o klientów, to nie byli z mojego miasta. Nie było ich tak wielu, wracali ci sami. Z niektórymi nie uprawia sie seksu, tego nie wiecie, prawda? W agencji musiałam czasmi tylko z kimś wypić i wysłuchać. Wiem, to nie usprawiedliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten ktoś kto wyzywa ma rację
przeszłość rzutuje na przyszłość, nie da się z nia zerwać - więc sama sobie wnioski wyciągnij zamierzasz całe życie kłamać - przecież wiesz, ze i tak się posypie twoja mistyfikacja, klamstwo zawsze wyjdzie na jaw. wiesz, osoba ktora zdradza przeważnie robi to, bo targana jest jakimiś emocjami - ty przez pół roku sprzedawałaś swoje ciało - więc z rozmysłem to robiłaś, rozumiem gdyby raz ci się to zdarzyło, ale pół roku kobieto - czego oczekujesz? usprawiedliwienia? zapomnij:o nie twierdzę, że będziesz złą matką czy coś takiego, ale dziecko i tak się dowie o tym, po co ten cały cyrk.. życzliwi się znajdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
dla scislosci nie jestem zadnym moherem tylko normalna szanujaca sie dziewczyna po 20,z zasadami i olejem w glowie!!!!co nie znaczy ze nie mam faceta,ale niestety potepiam prace w agencji i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten ktoś kto wyzywa ma rację
nie uprawia się sexu - fuck - to ty w ogóle wspaniała jesteś że tak wspierałaś duchowo biednych fagasów...:O:o:O jakoś mnie nie interesuja imprezy w burdelach, wybacz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
to prawda zyczliwi zawsze sie znajda i zawsze beda niszczyc twoj pozorny spokoj,najlepszym wyjsciem jest dla Ciebie jak najszybszy wyjazd stamtad,dziwie sie ze jeszcze tam mieszkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
skoro to male miasteczko,to pewnie klienci tez byli miejscowi? z nimi tez sypialas czy pilas "tylko"??? a potem co?wychodzilas stamtad i mijalas ich na ulicy? jeny!ze Ty nie masz wstydu i jeszcze tam jestes...!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona SzeSzszel
Fajnie, że istnieją ludzie z zasadami... Czasem jednak dobrze jest wyciągnąć do kogoś 'pomocną dłoń' tudzież powiedzieć parę słów otuchy... Kiedy spojrzymy prawdzie w oczy to punkt widzenia w dużej mierze zależy od punktu siedzenia. To jest fakt.... 'Potępiam'- to jest mocne słowo... warto się zastanowić, czy użyć go czy nie... ...z pewnością można potępić mordercę, pedofila, zwyrodnialca, który krzywdzi innych... nie bardzo widzę jak można potępiać pracę w agencji towarzyskiej... ...jest popyt to i są dziewczyny, które wykonują ten zawód... Myślę, że one nikogo nie krzywdzą a jeśli już to same siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co kolejny topic zakładasz
gdyby nie było chętnych na łatwy zarobek to zjawiska tez by nie bylo - samo sie nakreca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femina_2
Nie miałam miejscowych klientów. Szkoda, że nie masz współczucia dla ludzi. Wiem , ze pół roku to dużo. Nie potrafię wytłumaczyć jak to środowisko wciąga, bo ludzie z agencji okazują ci przyjaźń. A klientów miałam kilku na stałe...tak wyszło. Zawsze miał być ostatni raz, wiem że trudno uwierzyć. Potem był za każdym razem następny raz. Nie łatwo przestać, bo ci z agencji też w ciebie nie wierzą. uważają tak jak ty "powiem tak", że zawsze będę dziwką. Masz racje, jestem godna potepienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femina_2
Mona, bardzo Ci dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irekkkkk
No, no, no. Mocne słowa tu padają. Powiem tak to chyba moherek albo taka brzydula, co ją nawet w agencji ne wezmą. Znam takie świętojeb....Jak okazja pierwsze nogi rozkładają. Mona szesze czy jakoś tam jesteś madra babka, pewnie jaka studentka, co? Widzisz jakie mamy nietolerancyjne społeczeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×