ja on i jego ex. pomozcie prosze

Myślę, że sama bardzo dobrze dałabyś sobie radę z tym problemem. Za każdym razem, gdy ktoś odpisuje na twoją prośbę, ty starasz się bronić swego faceta (i nie mówię, że źle to o Tobie świadczy). Może zamiast radzić się ludzi, którzy nie zawsze życzą Ci dobrze i nie znają Twojej sytuacji , porozmawiałabyś o tym z facetem. Z tego co wiem nie jesteście małżeństwem, a bycie z Tobą nie jest obowiązkiem. Gdyby nic do Ciebie nie czuł z pewnością skończyłby znajomość, a wybór partnerki byłby oczywisty. ROZMOWA- podstawa w prawdziwym związku.

Nie rozumiem niektórych wypowiedzi. Ty masz robic wszystko zeby ona Cie polubiła? a niby po co. Twój facet przegina. Chcesz byc z kims kto Cie tak naprawde nie kocha? Gdyby Cię kochał to widząc ze ranią Cie te spotkania zrezygnował by z nich, a widocznie ona jest dla niego bardzo wazna. Nie chce Cie ranic, ale staram się otworzyc Ci oczy. Powiedz mu albo ona albo ja.

moim zdaniem, nie powinnas akceptowac tego, ze on sie z nia spotyka :( predzej czy pozniej moze okazac sie , ze oni ze chca do siebie wrocic.. i wtedy ty zostaniesz sama.. zgadzam sie z opinia, ze powinnas mu postawic ultimatum..albo ty albo ona.. i z tym zebys nie wierzyla mu, bo faceci potrafia niezle klamac by cos osignac ( z reszta kobiety tez). porozmawiaj z nim powiedz mu jak zle sie czujesz, ze ona sie z nia spotyka, co czujesz i jak cie to boli.. normalnym tonem..powiedz, ze jest ci przykro.. niech wybierze.. a jak dalej bedzie staral sie ciebie przekonac, ze nic z ta ex nie ma.. nie wierz mu.. olej go.. jak naprawde cie kocha to zrozumie i to on bedzie za toba biegal.. pozdrawiam

pamietaj :rob wszystko aby ta dziewczyna mogla mu powtorzyc \"ciesze sie ze masz taka swietna dziewczyne\".trzymaj sie tego! badz mila dla niej. a jemu wyjasnij ze nie jestes o nia zazdrosna,ze bylas na poczatku bo czesto ja do ciebie porownywal no i to bylo dawno i jeszcze nie bylag go pewna.teraz jest inaczej.zaznacz ze tez chetnie ja poznasz.zaproponuj abyscie razem w 3 sie widywali.powiedz mu ze go kochasz i mu ufasz i ze cieszysz sie ze ma prawdziwa przyjaciolke.

ona 82 jestes genialna o to mi wlasnie chodzilo z ta impreza niespodzianka to moze przegiecie ale wlasnie takich porad oczekiwalam problem w tym ze zrobilabym tak od poczatku gdyby nie to ze on na samym poczatku bojac sie mojej reakcji niesamowicie krecil i dlatego teraz sytuacja jest jaka jest ps do wszystkich: ja tez mam prawie 25 lat

a ty glupia i naiwna mu ufasz bo ci mowi ze z nia niesypia, pewnie lepiej loda robi niz ty musisz sie z tym pogodzic i byc ta druga suka

popieram Malutka_25 dobrze pisze :)

problem w tym ze juz sie troche znamy i ona chyba nie ma najlepszej opinii o mnie

do ona 82 masz gg?

Skoro uwazasz ze podlizywanie sie jego byłej to dobry pomysł to ok. Ale mysle ze tym go mozesz stracic. Zgadzam sie z prawie 25 jak go zostwisz to jesli bedzie mu zależało, to zakończy swoje dziwne spotkania z ex i będzie zabiegał o Ciebie.

Ona_82 nie rozumiem Cie. Czyli jak to ma być on ją rani, a ona ma jeszcze mu nadskakiwać. Ponizaj mnie kochanie bo ja i tak dla Ciebie zrobie wszystko. A juz sie zdenerwowałam. Dlaczego kobiety pozwalaja się tak traktowac, a później płacz po ślubie bo on mówi ze nigdy nie kochał. Pa

tez mam chlopaka.naarazie to bardzo krotki zwiazek(3 miesiace).on tez ma atrakcyjne kolezanki z ktorymi spedza czas.tez sie czuje gorsza od nich ale nie pokazuje ani zazdrosci ani tego jak sie czuje.jestem zawsze usmiechniueta, i mila dla nich.staram sie je szanowac bo to jego kolezanki.Tobie tez sie uda!!!!! chodz nie ukrywam ze jestem zazdrosna i czasem az mnie skreca wsrodku.ale staram sie tego nie pokazywac.jest wszystko ok.i widze ze moj chlopak ma pelne zaufanie do mnie.nie uykrywa niczego bo wie ze sie nie wkurze. ja mu tez staram sie ufac.Ty tez tak bedziesz miala!!!!! do dziela!!! powodzenia! dobrze ze nie chcesz z nim sie klocic, bo klotnia wszystko mozna pogorszyc, trzeba sie pogodzic ze sie przyjaznia i zaakceptowac.tak jak to mowi moj\" mam kochana przyjaciolke i kochana dziewczyne\" Ty jestes góra-bo jestes kims wazniejszym dla niego niz ona.pamietaj o tym .on kocha Ciebie a ja tylko lubi.

a nie mozesz z nim porozmawiac na spokojnie bez klotni? powiedz mu, co cie boli i dlaczego.. skoro jestes dla niego tak bardzo wazna powinien to zrozumiec, stawiac sie wyzej niz ex... dlaczego przejmujesz sie opinia ex o sobie? jak facet cie kocha, powinien ex zostawic w tyle i zapomniec, skoro to juz ex.. bo chyba dlatego sie rozstali? nie rozumiem twojego faceta..ale on cos kreci.. a przyjaznienie sie z jego ex jak dla mnie to chore :( przeciez dorosli ludzie tak nie postepuja, przeszlosc zostaje w tyle.. liczy sie teraz i tu :) no i przyszlosc oczywiscie.. dla mnie takie spotkania z ex to rozgrzebywanie przeszlosci..

to nie chodzi o podlizywanie chodzi o wyjscie z napietej sytuacji ktora trwa juz za dlugo albo zrobie kolejna awanture i on sie z nia i tak spotka szczesliwy ze moze sobie troche ode mnie odpoczac, albo wlasnie zrobie tak jak mowi ona 82 i moze sytuacja sie polepszy

moje gg 2624410

ona 82 mysle ze postepujesz bardzo rozsadnie my dziewczyny jak nie wiemy jak cos naprawde wyglada to wyobrazamy sobie niewiadomo co i jeszcze bardziej sobie szkodzimy ja sie tylko boje ze juz jest troche za pozno na odkrecenie tej sytuacji a swoja droga dziewczyna jest dosyc fajna i w innej sytuacji mysle ze moglybysmy sie zaprzyjaznic

moim zdaniem w ten sposob syt sie nie polepszy , tylko pogorszy.. widac, ze u was to juz rutyna: on chce sie z nia spotkac, ty sie nie zgadzasz, klotnia, on moze spokojnie wyjsc .. by od ciebie odpoczac jak sama napisalas.. a ty zostajesz sama.. dziwczyno prosze szanuj sie, nie pozwol mu na takie traktowanie, dla mnie to brak szacunku.. :( facet szuka okazji by sie spotkac z ex... wie, ze bedziesz zla.. wydaje mi sie, ze on nigdy cie nie zechce zabrac.. ze soba na takie spotkanie..bo niby po co? oni pewnie maja swoje sprawy.. moze on stara sie odbudowac to co bylo..moze zyje nadzieja, ze bedzie z ta ex..bo ja kocha.. nie pozwalaj mu na to ..

dziewczyny zrozumcie autorke.zwiazek nie polega na trzymaniu w klatce partnera.jestem za spotykaniem sie z kolegami/kolezankami.nie nalezy byc zazdrosnym o tych znajomych.w zwiazku trezba czuc sie dobrze !!! a nie jak piesek na smyczy! on ma kolezanke ! taki jest fakt.autorka musi to zaakceptowac.dlatego najlepszym rozwiazaniem bedzie odkrecenie zazdrosci.

dla mnie przyjazn z ex mojego faceta to naprawde chora sytuacja.. :( przemysl to jeszcze raz

Miałam juz nie pisac, ale nie moge wytrzymac. Kobieto wiem ze go kochasz, ale jak on np.moze ci robić kłótnie o to ze wymagasz aby nie spotkał się z "jakąś tam niby, mało znaczącą ex" skoro tak bardzo walczy o to aby mógł sie z nia spotkać, to chyba nie sądzisz ze jest mu obojętna. Zastanów się nad tym. On wie ze Cie tym rani, ale specjalnie się tym nie przejmuje.

ona 82 ..... myśle że pomylilaś troche przypadki ty piszesz o koleżankach swojego chlopaka a autorka o spotkaniach jej faceta z byla dziewczyna, wybacz ale to zupelnie różne sytuacje moje zdanie jest takie, skoro tej ex nie zależy na tym żebyś ty ja polubila i stracila watpliwości co do charakteru ich spotkań to naprawde nie widze powodu dla którego ty mialabyś to robić w końcu wy stanowicie pare a ona jest kimś trzecim

znajomi to owszem :D ale bylych facetow i byle kobiety zostawia sie za soba.. jezeli chce sie byc szczesliwym w nowym zwiazku :) ludzie sa ze soba bo sie kochaja.. skoro maja innych znajomych i przyjaciol to super :) tak powinno byc.. :) i o nich nie mozna byc zazdrosnym :) i ich sie poznaje stopniowo :) wiadomo nie wszystkich od razu... ja nadal jestem przeciwna utrzymywaniu kontaktow z ex..

Ona_82 znam takich którzy mieli wiele kolezanek i wiem jak sie to skończyło. Po za tym byłam kiedys na miejscu tej ex....a on tez miał juz nową tylko ze mnie nadal kochał(dodam ze tez nie bylismy razem od 2 lat)

pomozcie prosze to moj gg 2624410. wiesz co nigdy nie jest zapozno.tylko odwrocenie tej sytuacji moze troche potrwac.dzialaj i nie poddawaj sie.a zobaczysz ze za kilka lat to wlasnie (juz wtedy)Twoj mąz bedzie zazdrosny o Ciebie bo bedziesz z nia spedzaz nia wiecej czasu na babskich pogawedkach niz z nim;) tego Wam zycze! moze tak byc ze sie tak zaprzyjaznicie i bedziecie jak siostry dla siebie.i bedziecie sie z dzisiejszej sytuacji smialy .

najgorsze jest to, ze twoj facet wie, ze nie chcesz by sie z ex spotykal.. a robi to.. tzn ma cie gdzies.. ehh smutne.. :( wie, ze cie rani.. - jak mozna robic swiadomie cos takiego osobie , ktora sie kocha? nie rozumiem :-/ tzn on nie traktuje cie powaznie - tak mi sie wydaje...

a ja dodam ze ja z kazdym ex mam swietny kontakt.spotykamy sie na stopie kolezenskiej. kazdy jest inny.nie stwarzajcie czarnych scenariuszy.

ale ja wim ze to nie jest jakas tam malo znaczaca ex byli ze soba trzy lata, duzo sie od siebie nauczyli i tez rozumiem ze jak chca sie spotkac to ja do niczego im nie jestem potrzebna bo maja swoje sprawy a on tez nie dazy specjalnie do tych spotkan, nie widzieli sie chyba juz z pol roku do ona 82 cos mi gg szwankuje wiec piszmy tutaj

ojejej.. jak siostry z ex meza? :( jestem przeciwko.. to naprawde dziewczyny jest dziwne..i chore.. owszem z jego kumpelami mozna sie zaprzyjaznic :) ale z ex.. ;( nie co innego byla dziewczyna..co innego kolezanki.. sa jakies granice, ktorych nie powinno sie przekraczac.. a on to robi..

ojejej.. jak siostry z ex meza? :( jestem przeciwko.. to naprawde dziewczyny jest dziwne..i chore.. owszem z jego kumpelami mozna sie zaprzyjaznic :) ale z ex.. ;( nie co innego byla dziewczyna..co innego kolezanki.. sa jakies granice, ktorych nie powinno sie przekraczac.. a on to robi..

Ona_82 a gdyby twój facet którego bys naprwde kochała powiedział ze go to rani i prosił, abys się nie spotkała z jakimś tam byłym, ta zapewne byś to uszanowała. Chodzi własnie o to ze on ma gdzieś to czy ona się na to zagadza. Przeciez sam mógłby zaproponować zeby z nim poszła, (nawet gdyby odmówiła), ale on poprostu nie chce jej tam rozumiesz?