czy wasi mezczyzni tez sa tacy malo romantyczni?

Gdzie ci mezczyzni, ktorzy dawali kwiatki na randkach, bez okazji, albo na przeprosiny? chyba wygineli bo nigdy takiego nie spotkalam czy wasi mezczyzni tez sa tacy malo romantyczni?:(

moj maz jest bardziej praktyczny niz romantyczny . na dzen kobiet podarowal mi i -poda i teraz moge sbie sluchac romantycznych piosenek:))

ja byłem romantyczny tylko raz na walentynki 14 i urodziny 15.o2 olała mnie baba i już nigdy nie bede taki romantyczny nie ma sensu!

ubolewam nad tym, ale tak. Bardzo bym chciała, żeby był czasem choć ociupinkę romantryczny, ale nie jest ( albo rzaaaadko) a ja i tak go kocham. Znam jednak chłopaka, który jest romatyczny, ale w życiu nie mogłabym z nim być. Tak to już się układa :)

ja szczerze mowiac wole byl acet byl praktyczny. w zycu poznalam nieco tzw romatykow i zwykle konczylo sie na tym ze umieli jedynie slodzic i nic wiecej. moj maz do romantycznych nie nalezy, kwaiatkow nie przynosi, ale jak go o cos poprosze to zawsze mi pomoze. I to jest dla mnie romantyczne ze mam w nim realne oparcie:))

a nie mzona tego jakos polaczyc? nie ma takich ktorzy gdy potzeba sa praktyczni, w gdy mozna romantyczni?

:(

mój jest romantyczny, potrafi czule mowic, dac kwiatka, przytulic :) wie kiedy jest mi źle, jest moim przyjacielem i mam w nim oparcie :) poprostu wiem że moge na niego liczyc :)