Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakajakaja

Czy on chce mnie tylko do lozka?

Polecane posty

Gość jakajakaja

spotykams sie z chlopcem od stycznia, poznalam go przez kolege. Na poczatku widywalismy sie tylko na imprezach ale pozniej zaczal zapraszac mnie do siebie, strasznie duzo rozmawialismy, kilka godzin dziennie na gg, dosc szybko poszlismy do lozka. I teraz jewst tak ze on mnie traktuje bardzo dobrze przy innych, ale nigdy nie bylo rozmowy ze jestesmy ze soba, a ja kompletnie nie wiem jak zaczac, niby myslimy o sobie ale nie wiem jak to bedzie wygladalo. Macie jakies rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpański astronom
ale o co chodzi..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakaja
chodzi o to ze nie wiem na czym stoje. I nie wiem jak sie dowidziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no raczej na pewno nie dowiesz sie tego na kafeterii :O nie mozesz z nim po prostu porozmawiać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakaja
zapytac "czy my jestesmy ze soba?" o matko, my mamy ponad 25 lat a nie 15:( z drugiej strony to absurdalne ze ja nie czuje jak jest. Chodzilo mi tylko o to jak to wyglada z waszego punktu widzenia, bo chlopak moze sobie myslec tak: po co mam sie wiazac skoro seks i pzyjazn i tak mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro macie po 25 lat to tym bardziej powinnaś z nim o tym porozmawiać a nie zachowywać się jak 15 latka i snuć domysłów czy on mnie traktuje poważnie czy tylko dostarczam mu przyjemności w łóżku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkaa
ja bym zapytala ja to jest. Poprostu zapytaj kim ja dla ciebie jestem?Jak traktuje waszą znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryla
ja bym powiedziala zebys poczekala, moze sam cos powie, a jak nie toucieknie bo pomysli ze chcesz stabilizacji !!! pobaw sie troszkie z nim... powiedz, ze wychodzisz z kims innym..innymi znajomymi.. zrob tak pare razy... tylko nie stuj i nie placz... chyba nigdzie ci sie nie spieszy ??? zobacz jak zareaguje, czy cos ci powie... jak nic sobie z tego nie zrobi to znaczy ze chce cie tylko bzykac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpański astronom
myślę, że problem polega na tym, że nie nadajesz się na kochankę bo kochanki nie myśla "na czym stoją" więc skoro tak myślisz to może zapytaj wprost: czy jestem twoją kochanką czy także dziewczyną/narzeczoną..? najlepiej takie sprawy załatwiać od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryla
my kobiety zawsze chcemy byc pewne!! badz jak on, tak mu pasuje, jest mu dobrze.. ok!! Niech wasza gra toczy sie dalej ale tylko i wylacznie na twoich zasadach!! Zastaniw sie tylko czego ty chcesz?? meza i dzieci po 2miesiacach znajomosci ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpański astronom
Maryla nie znasz się na kobietach, są kobiety które nie chcą być pewne nie zależy im na tej pewności.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryla
ja po dwoch miesiacach codziennego spotykania sie uslyszalam ze jestem jego znajoma :O pozniej wybilam mu to z glowy... ale nie dopytywalam sie "kotku czy my jestesmy razem ??" pozniej zrobilam dzika awanture i poskutkowalo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryla
ok, ale zalozycielka topiku chce wiedziec!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpański astronom
Maryla nie znasz się na kobietach, są kobiety które nie chcą być pewne nie zależy im na tej pewności.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpański astronom
Marylu, w zasadzie unikam tego typu kobiet jak Ty :D a Ty unikaj takich mężczyzn jak ja i będziemy wszyscy zadowoloni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakaja
to nie chodzi o to ze ja chce go uwiazac, nawet nie zalezy mi na stabilizacji, ale jednak na pewnych zasadach, czyli np nie sypiamy z innymi tylko ze soba, w moim swiecie seks do czegos zobowiazuje! Oczywiscie ze sie nie nadaje na kochanke! Chce po prostu wiedziec, czy warto "inwestowac" w ta znajomosc czas i energie, bo jesli nie, i na piewrszej lepszej imprezie zobacze go z inna, bo my przeciez sobie nic nie obiecywalismy to mnie szlag trafi! Oto mi tylko chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpański astronom
no właśnie INWESTOWAĆ jesteś jak nastolatka poczekaj, potrzymaj go troszkę na dystans zobaczysz czy mu zależy na Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakaja
gdybys wyczul znaczenie cudzyslowu, to zrozumialbys jaki rodzaj inwestowania mialam na mysli. Ja rozumiem ze podejscie, oplaci mi sie czy nie, jest nie na miejscu, ale przecierpialam tyle z braku takiego podejscia ze chce sama siebie przed tym uchronic po raz drugi. Nie chce stabilizacji, chce pewnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpański astronom
Ależ zrozumiałem cudzysłów, miałaś na myśli to czy się angażować uczuciowo, prawda..? ALE juz samo użycie słowa inwestować może świadczyć o Twojej zachłanności na tą tzw "pewność" ta "pewność" to jest według mnie rodzaj "choroby" im bardziej będziesz dążyć do uzyskania tej pewności tym większą będziesz budzić niechęć... Przecież wszyscy radzą Ci poczekaj, trochę dystansu i zobaczysz... a potem porozmawiaj ale spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakaja
dobrze, rozumiem ze trzeba poczekac ale to trwa 3 m-ce, kiedy bedzie wypadalo zapytac?:) Ja pewnosc rozumiem tak, jak napisalam wczesniej, nie chce sie angazowac, spac z nim, bo wiem ze ja sie angazuje coraz bardziej. A moze on ma zupelnie inne plany albo zadnych w stosunku do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka102
jakajakja, mam prawie identycznie ...moze na gg pogadamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka102
daj znac na 9162831

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliqueeeeee
ja sadze ze tu sie nic nie da powiedziec, zadna rada nie bedzie dobra, i tak wszystko wyjdzie po jakims czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak miałam i jak zapytałam \"kim dla ciebie jestem i co jest miedzy nami\" on odpowiedział \"czy musimy nazywac rzeczy których nie trzeba nazywac\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Syf-Malaria
podoba mi się :D ale filozof!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Syf-Malaria
i co wymyśliłaś..? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz z mysleniem to u mnie cięzko:P (zart) ale musze pomysleć nad czyms w podobnym stylu moze jakieś propozycje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×