a co wy na to zeby tradzik potraktowac woda utleniona???

ja stosuje i chyba troche wagry sie wysuszaja

a ja slyszalam ze to nie jest dobry pomysl....

woda utleniona odkarza i to edyna jej zaleta. nie pomoze Ci w walce z tradzikiem

czemu nie wybierzesz sie do kosmetyczki na oczyszczenie twarzy?nie chodzi mi tu o jakis gabinet gdzies w piwnicy.idz do dermokosmetologa.oczysci ci buzie ,posmaruje lecznicza mascia ,a co najwazniejsze rozpozna jaki to rodzaj tradziku.

nikt nic nie powie??

w sumei to probowałam jzu wielu rzeczy, np. kolezanka mamy podpowiedzial mi zebym nakładała co wieczor przed snem odchodow zwierzecych na twarz..wiem jak to brzmi ale jak kilka razy wygrzebałam z kociej kuwety to pomoglo...ale za tydzien znowu sie zaczelo!! nie bede przeciez codziennie z gównem zasypiac :O

to co mam ci powiedziec? z tradzikiem to wogole jakis zabobon-jedne jecza zeby isc do lekarza, inne, ze lekarz nic nie pomaga i sie nie zna, reszta wyciska, masakruje i smaruje 20 rzeczami na raz, kurcze nie wiem czy dawniej bylo mnie tradziku czy to jakis spisek miedzynarodowy kancernow farmaceutycznch i kosmetycznych zeby to co uzywamy powodowalo tradzik :-O

no jak kupujecie kosmetyki z avonu do twarzy to tradzik gwarantowany :p

cytryna albo sokiem z cytryny.

moze i prawda- w zyciu nie kupialm nic z avonu, oriflame i innych dziwnych firm, pewnie na mnie najedziecie ale chwale sobie kosmetyki polskie z erisa, bielendy i miraculum, tradziku nie mam i nie mialam ale obserwuje co dziewczyny pisza, inna sprawa, ze na ulicy tego nie widza-albo tapetuja tak dobrze albo przesadzaja z tym tradem na twarzy :-P