Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość X.Z

Osoby nieśmiałe- mniej nteligentne...?

Polecane posty

Gość X.Z

Czesc. MAm 21 lat. Jestem ładną, atrakcyjną dziewczyną, ale brakuje mi pewnosci siebie. Tak mi sie wydaje. NAjlepiej czue sie w otoczeniu rodziny. W towarzystwie czesto milczę, gdyz najpierw wolę przemyslec co chce powiedziec- stad czesto nie jestem dopuszczana do glosu- przekrzykiwana przez bardziej pewne kolezanki i kolegow. Jets to problem, powoduje dyskomfort na kazdym kroku, bo wiem, ze muszę to zmienic. Inaczej bede postrzegana za nieinteresujaca... Jestem tez chybazbyt "grzeczna" wobec innych- co chwila myslę by kogos nie urazic...i przez to czesto rozmowa toczy się w mojej glowie, moj monolog. JAk się zmienic? Czy takie osoby wg Was postrzegane sa jako nieciekawe, czy niesmiale osoby sa uwazane ze mniej inteligentne? Ostatnio spotkalam sie z taka opinia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cenie takie osoby
sa taktowne. Ale świat dzisiaj jest taki, że wiekszośc może Cie tak postrzegać. Ale na czyjej opinii Ci zależy ...na opinii pozorantów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czesto analizuje to co chce powiedziec.. szczegolnie gdy jest ktos w towarzystwie \"bardziej rozmowny\"..ale nie uwazam sie za gorsza... mowa jest srebrem a milczenie złotem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miSSIS
milo, ze tak uwazasz. Nie zalezy mi raczej na opinii ludzi...tylko czasem jest przykro jak np na gupich zajeciach na wf-ie to mnie wybieraja jako jedna z ostatnich albo co gorsza ostatnia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo mialam z wfem
na szczescie sie skonczyl. Powolutku wychodzilam z niesmialosci. choc jeszcze ciut zostało.. Co do mowienia - nie cierpię, gdy ktos gada byle gadac. O wiele bardziej sa w cenie tacy, co mowia malo i madrze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osoby nieśmiałe to zwykle bardzo wrażliwi, ciekawi ludzie, często z niesamowitymi zainteresowaniami! Mam nieśmiałą przyjaciółkę, która jest bardzo wartościową osobą, pełną taktu i spokoju - bardzo dobrze się czuję w jej towarzystwie. Osoby małómówne zawsze dobrze mi się kojarzą, mają często oryginalne przemyślenia, a żeby do nich \'dotrzeć\' trzeba się napracować - ale zazwyczaj warto. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wydaje mi się , aby osoby nieśmiałe były mniej inteligentne.Wręcz przeciwnie, ludzie zbytnią gadatliwością dodają sobie pewności siebie.Miałam w szkole nieśmiałą koleżankę,bardzo miła z niej była osoba, niezwykle taktowna, ale szara myszka.Uczyła się dobrze, inteligentna, pracowita, często tylko ona miała w klasie zadanie, wszyscy ją wykorzystywali-ponieważ spisywali od niej. Przez nieśmiałość nie zdobywała super osen bo wstydziła się wyrwać do odpowiedzi, mimo że ją znała. Gdyby miała swoją inteligencję i pewność siebie to byłaby prymuską. Pozdrawiam Cię Agusiu R jeśli to czytasz.🌻 Nie było jak w szkole!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no 🖐️agentka nie wiedziałam że cię tu znajdę. Nieśmiałośc nie jest niczym złym znam kogoś bardzo mi bliskiego który jest nieśmiały to kobiete jest nieśmiała subtelna i bardzo delikatna ma ogromne serce i dużo miłości jedynym problemem jest to iż jest wykorzystywana przez innych, ale to sie powolutku zmienia znalazła pracę gdzie są jeszcze 2 kobiety równie nieśmiałe i tam sie spełania otwiera na świat a jej śmiałośc powolutku rośnie.Życze jej tego aby w swoim życiu była zawsze szczęśliwa i spotykało ją to co najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Szalona🖐️ Widzisz, jak jest temat interesujący mnie to muszę się udzielić:D Pozdrawiam wszystkie nieśmiałe osóbki i życzę wiary w siebie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy temat :-o tez jestem nieśmiały i brak mi pewnosci siebie:-o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest coś takiego jak inteligencja towarzyska, umiejętność podtrzymywania rozmowy. Tego się człowiek uczy całe życie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i inteligencja emocjonalna też jest. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jak ktoś jest inteligentny emocjonalnie i towarzysko to powinien bez problemu nawiązać i podtrzymać rozmowę również z osobą nieśmiałą - dobrze kombinuję? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale śmiałość to tylko pewność siebie, jak można być śmiałym nie wiedząc jaka będzie reakcja, znajdźcie osobę która będzie na was dobrze reagowała. Potem idźcie dalej. Powoli się nauczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I sie nie przejmujcie, wasze zdanie też się liczy. Tylko, że niektórzy tego jeszcze nie wiedzą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i chyba się nigdy nie dowiedzą
:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X.Z
ja nawet mowie za cicho, chyab, bo wydaje mi sie ze nawet jak cos powiem to slysza mnie tylko Ci stojacy najblizej :/ a co do inteligencji towarzyski8ej...to chyba moj iloraz jest dosc niski, nie umiem podtrzymac rozmowy, to znaczy ewentualnie zaczynam jakis nowy temat, ale jak sie wyczerpie to konczy sie na tym ze sie usmiechnę , i czekam az ktos przejmie pałeczkę...NIE chce uchodzic za szarą myszkę. Nie chcę by inni mysleli ze mnie mogą zakrzyczec. (a w szkole tez zawsze bylam piulna i grzeczna, i spokojna, ale malo aktywna i na tym cierpialam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X.Z
a wiecei dlazego tak nazwalam topik...? Poniewaz moj chlopak (ktory nalezy do otwartych i smialych osob) powiedział, ze wg niego osoby ktore się nie odzywają w towarzystwie, są intelektualnie uboższe ! Zatkalo mnie bo przeciez ja tak mam....a przeciez nie chcial chyba mi sprawic przykrosci. Fakt, ze gdy juz kogso poznam, to czuję się pewniejsza i mogę "normalnie" rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i chyba się nigdy nie dowiedzą
Fachowo to się nazywa inteligencja emocjonalna. Bywa, że osoby nieśmiałe, mimo że są inteligentne właśnie przez niską inteligencję emocjonalną uchodzą za przygłupów. Ja tak mam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam niesmialego chama........
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X.Z
:( ja tez...wreszcie znam przynajmniej fachowe okreslenie mojej przypadlosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam niesmialego chama........
i nie ma nic wspolnego z inteligencja:( jest tylko niesmialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam niesmialego chama........
X.Z. mam nadzieje ze to nie dot. Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X.Z
tak malo nas, niesmialych ,tu, na tym forum?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X.Z
wcale nie mam niskeigo IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×