Czy ktoś jest na forum kto hoduje psy rasowe? Jakie rasy?

[Gość fwfwfw]

temat rzeka są różne rasy, wykształcone naturalnie (np na danym terenie, w związku z zapotrzebowaniem) i bardziej świadomie stworzone... czasem rasa powstaje bo jest na nią moda, kynologia jest starą wiedzą, różnie rozwijającą się w historii i tak np buldog angielski, molos kiedyś wspaniały a teraz wynaturzony, został skarykaturyzowany na skutek pewnej mody, teraz coś tam się poprawia... są też rasych w których strzeże się zdrowia, bada... stąd kupując psa bez papierów, można dostać chorego, kupując psa z udokumentowanym pochodzeniem, już takiego po zdrowych rodzicach... dalej, piszesz o shar-pei, to akurat rasa psów które ukształtowały się z tym wyglądem ze względu na warunki w których te psy powstawały jako rasa, dosyć naturalna zresztą, degeneracja powstała na skutek karmienia psów głównie ryżem i psy wyglądały tak naturalnie, nie dlatego że były uznane jako rasa, ale dlatego że nie dbano o ich przodków teraz jest to pewna cecha rasy ale fakt że obarczona wadami to nie dotyczy wszystkich ras

[Gość fwfwfw]

przepisy regulaminu hodowli zmuszają hodowców do dbałości o to co robią i spełniania wymogów

[Giovinetta 0]

do deski >> cos ci dzisiaj kompas szaleje . Widze ze ten temat znasz tak zupelnie ogolnie . do autorki >> .. od wielu lat mam hodowle Sznaucerow miniaturowych ..domową . I jest to pasja polaczona z miloscia do tej rasy . Hodowle mozesz zalozyc nie tylko dla \"suki hodowlanej\"..rowniez mozesz miec psa \"reproduktora\" albo ląćznie . Wystarczy ze kupisz dobry egzemplarz z porzadnym rodowodem . Zaczac hodowle trzeba od najlepszego psa . Taka informacje dostaniesz w swoim Zwiazku Kynologicznym . Po zakupie ..zglaszasz sie tam z rodowodem i zalatwiasz wszystkie formalnosci lącznie z zarejestrowaniem hodowli . Wystawy to czysta przyjemnosc . Dostajesz kalendarz wystaw na dany rok i sama decydujesz gdzie jedziesz . Jednak zeby miec dobra suke hodowlana albo reproduktora ..twoje psy beda musialy zaliczyc wystawy nie tylko krajowe ale i Miedzynarodowe ( w Polsce) . Kilka tytulow , ocen doskonalych i medali zawsze podnosi range hodowli . ..życze sukcesow ... i pozdrawiam

[jak wiatr 0]

drogi autorze/droga autorko zajmuje sie hodowlai tresura psow...........wiele z tych wypowiedzi, ktore sie tu ukazaly sa trafne, ale moja rada jest taka. Najpierw sprecyzuj swoja ukochana rase (choc to sie nie da tak usiasc i sobie wymyslec), pojedz do jakiejs hodowli i zobacz jak to wyglada, porozmawiaj z prawdziwym hodowca i zaopatrz sie w literature fachowa (chociaz ona Ci za wiele nie da), poniewaz doswiadczenie zdobywa sie na ciaglym obcowaniu z psami. Bycie przy nich 24h na dobe. Dbanie o nie, cierpienie razem z nimi, spacerowanie, opiekowaniu sie w chorobie, wspolnych zabawach i wspolnie spedzonych chwilach. Zycze powodzenia i zasobnej kieszeni, bo hodowla kosztuje...........pozdrawiam

[zwariowana ciupaska 0]

zeby byc dobrym hodowca historie rasy trzeba znac, zeby rozumiec swoje psy. Uruchamianie hodowli tak na hop siup jest okropienstwem! I jeszcze jedno, nigdy nie kupuje sie psow na wystawach, ktore sa w kartonach po \"championach\". Odpowiedzialny hodowca na cos takiego nigdy sobie nie pozwoli. Stad wady i choroby.

[jestem deską przegrałam życie 0]

To dlaczego labladory maja takie problemy ze stawami biodrowymi??:( Martwię się juz o mojego kundelka... A tak w ogóle, to uważam, ze produkowanie tylko zdrowych osobników też jest dziwne... N apewno służy zdrowiu tych psów, ale nie od dziś wiadomo, ze najzdrowsze sa mieszańce. Ja kupiłam mojego psa bez rodowodu, chociaż go miał. Po prostu nie chciałam dopłacać drugie kilkaset złotych za świstek, który bym sobie mogła w nos włożyć. I mój pies miał gronkowca skóry:( Miał powycierane łokcie, zapewne hodowca nie dbał o szczeniaki, o podłoże na jakim przebywają i jak był malutki, to karmiąc się u mamy:) musiał sobie poobcierac łapy i wdało się zakażenie. Miał może ze 2 miesiące, nie więcej niż 3. I ten hodowca nawet go nie leczył... pewie gdyby ktoś kupił tego szczeniaka, nawet by nie zauważył, ze coś z nim jest nie tak, bo ledwo było widać, że coś jest nie tak ze skórą. Ale go wyleczyłam i jest zdrowy. I wesoły, ma duzo energii, a przy tym jest genialny:) I w ogóle szkoda mi tych psów wszystkich, zwłaszcza takich dziwnych... Bo przecież każdy pies chce się powściekać, wybiegac, wybawić, najeść, wyspać i byc zdrowy. Jak siemusi czyc pies z tak spłaszczonym pyskiem, ze ledwo oddych i cały czas jest zasapany, albo taki z za którkimi łapkami, albo taki, któremu skóra, futro, uszy wpadają w oczy, wszystko mu się trzęsie itd... Nie wiem też po co ludzie psom prostują zęby, farbuja sierść:o, czeszą je 100 razy dziennie i zakładają jakieś ozdoby, ubranka, gumki i spinki do włsów:o Przeciez psy nie dbają o wygląd, a w naturze najlepszy i najpiękniejszy jest ten, który jest zdrowy i silny, a nie ten, który jest najdziwniej wystrzyzony...

[zwariowana ciupaska 0]

wiesz co deska, skoro hodowca pokusil sie na latwy zarobek i nie dal papierow, bo pies po championach, to od doskonale wiedzial, ze psy sa chore. Te, ktore sa w 100% zdrowe hodowca nie pusci bez rodowodu.

[zwariowana ciupaska 0]

ja uwielbiam husky i malamuty, te psy nie sa meczone pod wzgledem wygladu, one poprostu sa piekne, nawet uwalone blotem :) tez mi zal pudlow, ktoe sa wyczesane, wypudrowane i jeszcze ni wiadomo jakie cuda przechodza, zeby dobrze wygladac. Pies ma byc piekny sam w sobie, a nie po tuningu ;)

[jestem deską przegrałam życie 0]

Nie no, ten pies miał rodowód, tam na miejscu. Sama go nie chciałam, bo mi nie jest potrzebny. Ale sam fakt, ze pies miał gronkowca skóry, a on nic nie zrobił, juz wystarczająco wiele mówi o tej hodowli:( Ale właśnie dlatego wzięłam tego psa:) Żeby już się nie musiał męczyć z takim włascicielem:) Teraz się meczy ze mną:p Poza tym on sobie sam wybrał właścicieli

[zwariowana ciupaska 0]

wlasnie deska, to nie byl hodowca, tylko rozplodowiec :( hodowca nigdy nie dopusci do takiej sytuacji w hodowli i nie sprzeda bez rodowodu, jezeli pies jest 100%. Zarobic chcial tylko i tyle, to widac.

[Gość ChcęByćHodowcą]

do Giovinetta dziękuje ślicznie za informację! Wiem,że hodowla dużo kosztuje, już na początek musiałabym kupić suczkę z rodowodem za około 1500 zł, samca, wybudować im odpowiednie do hodowli pomieszczenia, wiem,że trzeba się nimi dużo opiekować, nawet 24 h na dobę..Kocham psiaki i to będzie dla mnie sama przyjemność..narazie mam tylko 5000 , ale mysle o tym ,żeby wyjechać za granicę i jeszcze trochę dorobić.. Dziękuje także forumowiczowi o pseudo jak wiatr..

[Gość ChcęByćHodowcą]

Hodowla dla czystego zarobku nie ma sensu, bo trzeba kochać te zwierzaki , a nie chodować dla pieniędzy..wyprowadzam się na wieś i będę mieć tam duże podwórko na którym można wybudować odpowiednie "domki" dla psów i będą miały gdzie się wybiegać:D :D :D :D

[ChcęByćHodowcą 0]

Jedyna rzecz jaka mnie zniechęca do hodowli to to,że te pieski męczą się jeżdżąc po wystawach, czy ktoś może mnie przekonać ,że tak nie jest?

[ChcęByćHodowcą 0]

czy ktoś się przyłączy do konwersacji?

[ChcęByćHodowcą 0]

czy ktoś się przyłączy do konwersacji?

[ChcęByćHodowcą 0]

czy ktoś się przyłączy do konwersacji?

[ARRAKIS 0]

ja się przyłaczę :) ie hoduje w pl , ale to inna historia wystawa to nie konkurs pięknosci to wybór najlepszego przedstawiciela rasy czyli psa i sumi o najbardziej pożądanych genach psy sie nie męcza jezeli są przyzwyczajane do różnych sytuacji dzikus spedzający pół zycia w kojcu na pewno nie bezie zadowolony , ale normalny pies nie ma problemu z wystawami moje uwielbiają podróże i wyjazdy na wystawy nawet daaleko :) a co do hodowli to zaczynając dobrze nie wystarczy kupic owczarka za 1500 zł z pierwszej lepszej poskiej hodowli trzeba kupic super sukę z doskonałym rodowodem i czekac modląc sie ,zeby wyszło jak trzeba trzeba znac rodowody warte zachodu hodowla to nie tylko krycie suki psem......... a skoro masz za soba wpadke to marnie to widzę ..mam od lat i psy i suki i nigdy nie miałam nieplanowanej wpadki -NIGDY teraz coś do deski - nie wmawiaj sobie ,ze zaoszczedziłas kilkaset zł na rodowodzie , bo tatuaż i swistek kosztuje ok 30 -50 zł facet zrobił Cie w.....a ty bardzo chciałś wierzyc w rasowośc tego psa dobra hodowla labków bada swoje psy i wyklucza prawie zupełnie mozliwośc wyst,apienia dysplazji .... tanio nigdy nie znaczy dobrze....................w hodowli szczególnie mam tylo prośbe ..nie nazywaj faceta który sprzedal Ci psa hodowcą , bo obrażasz w ten sposób hodowców nazywaj to po imieniu i mów \"producent kundli \"

[ChcęByćHodowcą 0]

ARRAKIS ja nie dopuściłam do wpadki mojej suni, poprostu wtedy byłam poza domem, a poza tym moja saba to pies podwórkowy i jak miała cieczkę to psy przeskakiwały przez płot niestety..to owczarek ale bez rodowodu- znajda..

[ChcęByćHodowcą 0]

Jak będę miała hodowle to oczywiście nie dopuszcze do takiej sytuacji, psy będą pilnowane 24 h / dobę :D :D :D :D A skoro Twoje psy piszesz lubią wystawy to moje mam nadzieję też polubią, a masz jakieś namiary na dobrą sunię?Wiem,że musi być po znanych rodzicach, z rodowodem, z jakimiś zasługami.. a jakie rasy Ty hodujesz?

[ARRAKIS 0]

jeżeli masz nierasową zbnajdę to powinna by c dawno wysterylizowana a jak interesują cie onki to przesledź wyniki wystaw i wyszkolenie psów które cie zainteresują szukaj tylko hodowli fci moze de-bes , bo facet ma pojęcie i pamietaj ,że jak zdecydujesz się hodowac onki to musisz z nimi pracować dobra matka to suka z doskonałą psychiką musisz si e te z przygotowac na to ,ze kupując szczenię nie masz pewności ,że zostanie psem hodowlanym czy jesteś wtedy gotowa na trzymanie jej tak sobie? musisz miec widzę o budowie , potrzebach i chorobach rasy , bo jako hodowca bedziesz żródłem informacji dla kupującego psa u Ciebie a wystawy? psy zadowolone , bo najczęściej spotykają się z innymi psami , pozwiedzaja ciekawe miejsca , a tylko ja padam na twarz ;)

[ARRAKIS 0]

aha...ja mam onki i belgi oststnio mój nabytek to onek z niemiec do pracy węchowej kupiony jak miał 6 miesięcy z super hodowli i jestem z niego dumna :) ale bardziej niz hodowlą zajmuje sie szkoleniem do pracy w wyjątkowych warunkach najczęściej jest to szkolenie indywidualne , nie dla normalnych ludzi :)

[Gość Astra16]

chce byc hodowca - tylko po co to chcesz robic?! Jak dla kasy - odpusc sobie jesli kochasz psy. Poza tym - szczerze polecam przejscie sie do schroniska - normalnemu czlowiekowi ktory ma sprawnie dzialajace serce odechciewa sie hodowli po kilku minutach. Moim zdaniem to nieetyczny proceder. Poza tym - zastanawialas sie, co bedzie jak Twoi klienci zaczna Ci zwracac psy? Porzadna hodowla przyjmuje takie zwroty - i co wtedy? Juz nei wspomne o kosztach opieki weterynaryjnej w przypadku komplikacji zdrowotnych suki lub szczeniat - ja np. wpakowalam w jedno takie stworzenie o wadze 1 kg 58 dni mojego czasu dzien w dzien (u weta) oraz 3 tys zl - a i tak umarlo. Poza tym - jakie pomieszczenia?! Psy to nie kury coby potrzebowaly osobnego kurnika! Psy z ludzmi zyc powinny.... I na marginesie - rodowod nie kosztuje kilkaset zlotych, to bujda nieuczciwych hodowcow.

[zwariowana ciupaska 0]

ARRAKIS ja nie dopuściłam do wpadki mojej suni, poprostu wtedy byłam poza domem czyli dopuscilas, bo niedopilnowalas :O

[zwariowana ciupaska 0]

ile masz lat?

[ChcęByćHodowcą 0]

Zwariowana na studiach wtedy byłam na zjeździe daleko od domu

[zwariowana ciupaska 0]

to co, to trzeba bylo zabezpieczyc psy tak, zeby nic sie nie stalo. To samo moze stac sie z championem i co wtedy?

[zwariowana ciupaska 0]

wiesz juz jaka chcesz hodowac rase? I czy chcesz hodowac, czy tylko zarabiac na tym?

[Gość Astra16]

a w ogole to chetnie Ci ChceBycHodowca podesle miocik osieroconych szczeniakow/kociakow do wykarmienia butelka. Skad jestes?

[Gość boze kochany]

ja chce kupic psa (z rodowodem)ale teraz,to ja juz nie wiem,bo jak mam trafic na takiego pseudohodowce,to wole psa z ulicy wziasc,a nie przyczyniac sie do wzbogacania takich ludzi,kosztem biednych psow!!!!!!!!!!!!!!

[zwariowana ciupaska 0]

wystarczy poznac hodowle a nie kuowac psa z ogloszenia w lokalnej gazecie