Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mart

Dzieci w UK są nietykalne?

Polecane posty

Gość mart

Zauważyliscie, ze w UK, dzieciom pozwala się na wszystko? Mogą Ci napluc w twarz na ulicy, a ty nie mozesz podniesc na dziecko reki..... Czy ma to miejsce tylko w regionie, w ktorym przebywam, czy w całej Anglii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trellelele
a w Polsce podniosłabyś rękę jakby ci napluło w twarz, tez chyba nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iknow
Tak, jezeli jakis bachor naplulby mi w twarz, to zlapalabym go i z calej sily walnela w morde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iknow
mart, a dlaczego w sumie mowisz, ze nie mozna podniesc na dziecko reki?? Co by sie wtedy stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleegancki pan
nierozumiem pytania, skoro przyjechalas do angli i jestes zwyklą polską dziwką to czemu nie mialby ci napluc w twarz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trellelele
o proszę. Cztery wypowiedzi i juz sie zazdrośnik pojawił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mart
a moze dlatego idiotko, ze dziecko jeszcze niekoniecznie kuma o co chodzi, osobiscie nigdy i nigdzie sie nie spotkalam z tak rozwydrzonymi dzieciakami,a to ze zapewne opiekujesz sie nieznosnym bahorem to juz twoja sprawa,postaw do pionu i tyle!!!!!!!szkoda zakladac takich durnych topikow, po co sie pytasz jak cie wnerwia napli uj tez jak nie to nie:) ale najpierw zastanow sie nad roznbica wieku,chociaz moze masz 15 lat, wiec to by tlumaczylo pojawienie sie tak durnego topiku..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd u Was takie opinie? nie mam pojęcia, widać nie macie swoich urwisów lub nie pracowaliście nigdy z dziećmi. Co ja obserwuje w UK: dzieci sa faktycznie nietykalne! nieraz przechodzą same siebie żeby zwrócić uwagę rodziców i tak: naplują Ci w twarz - bo może mama wtedy się ocknie ( z regóły daremny wysiłek!), maluchy spacerują po autobusie w czasie jazdy i sama byłam światkiem jak kierowca nie wiedział czy patrzeć na drogę czy na dzieciaka który z dużą prądkością napierał na przednią szybę autobusu (skótek szybkiego hamowania) a mamusia spokojnie siedziała na ostatnim siedzeniu:(, dzieciak potrafi podejść do Twojego koszyka w supermarkecie i powyżucać jego zawartość ( i jak tu się nie zdenerwowac:/) A zmieniając temat, nietykalność dla mnie również jest widoczna w brudnych, zapłakanych, zakatarzonych buziach malutkich anglików - skoro rodzicom nie chce się dzieci wychowywać, to chociaż mogli by je umyć, przebrać, generalnie zadbać o nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mart
Dzięki Annnna.. Nie będę komentował wypowiedzi powyżej , bo płakać się chce... Gwoli ścisłosci - jestem mężczyzną. Annna, rozumiem co masz na mysli. To, że nie dbają o dzieci, to jedno, a fakt że policja interweniuje jesli tylko probujesz podniesc reke na cudze (podkreslam cudze) dziecko, które na ulicy kopnie cie w tylek - to druga sprawa. Moja znajoma przechodząc przez ulicę została klepnięta przez bachora w tyłek. Kiedy mi o tym opowiadała, zapytałem dlaczego nie zareagowała. W odpowiedzi usłyszałem, że gdyby szczeniak dostał klapsa - ona miałaby policję w domu. Takie sytuacje zdarzają się bardzo często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onauk
moja przyjaciolka w czytala gazete w autobusie i taki 5-7 letni bachor podbiegl, wyrwal jej gazete z reki i rzucil na podloge...nikt nie zareagowal:(((( I potem rosna zabojcy i zlodzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie jak najbardziej!! nie zapomne sytuacji gdy siedzialam w autobusie, a dziecko na kolanach u matki ( widocznie cos mu sie \"nie spodobalo\") zaczelo sie drzec \" I hate you!!\" do tego walic rekami matke po twarzy!! ... a matka na to spokojnie NIE zareagowala! to tylko jeden z przypadkow, dzieci w ogole nie sa tam wychowywane, robia co chca. nie do pomyslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertygirl
Na tvn style leci program o takich niewychowanych nastolatkach z UK. Do domu przyjezdza psycholog i probuje jakos wplynac na takiego chama. Dzieciaki maja wszystko gdzies, na pytanie czy szanuja rodzicow, odpawiadaja: a za co?. Uwazaja, ze to normale, ze rodzice sa od zarabiania i dawania dziecku kasy, matka od sprzatania, a dziecko ma prawio caly dzien nic nie robic, po prostu tragedia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afro
no niestety sa nietylakne...tam prawo jest prawem...wg mnie to ze istnieje ochrona dzieci - ok, ale nikt nie powinniec naginac prawa do maximum.....zawsze sa skraje sytuacje. No i niestety matka ma w nosie , ale co sie dziwic skoro mamusie to czesto dziewczeta 17 letnie a ojcowie niewiadomo kto....dziecko zna swoje prawa niestety i swoja przewage...i tylko mozna niepozazdroscic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie, ze nie macie racji co do prawa (bo co do zachowania angielskich dzieci jak najbardziej, rece opadaja). ja pracuje w dziecmi, rowniez uposledzonymi, i prawo angielskie dokladnie mowi w jakich sytuacjach wobec dziecka mozna uzyc sily (czyli np. je unieruchomic), kto moze to zrobic i w jaki sposob (no, tego to juz bardziej ucza specjalisci niz mowi o tym prawo). fakt faktem jednak, ze nastolatkom sie wydaje, ze im wszystko wolno i, niestety, malo kto ich z tego bledu wyprowadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertygirl
Czyli jak to jest. Jakis dzieciak klepnie mnie na ulicy po tylku, podstawi noge, ale wyzwie. Jak go zlapie i uderze w twarz. Popelnie w ten sposob przestepstwo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona_matka
a ja ostatnio skrzyczalam i klepnelam w tylek swoje wlasne dziecko bo uciekalo mi na ulice pod samochod(na szczescie zdazylam zlapac) i wiecie ze dostalam upomnienie slowne co prawda i od funkcjonariusza jak ja to mowie tzw.parkingowego(tutejsza chyba drogowka czy odpowiednik naszej strazy miejskiej juz sama nie wiem) w kazdym razie nie od policjanta.Powiedzial zebym nigdy wiecej tego nie robila nawet z wlasnym dzieckiem bo to przestepstwo!jakas paranoja nie mozna skarcic dziecka klapsem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie mają durnowate przepisy że dziecko to nietykalne jajo!!! ja ostatnio wracając wieczorem z pracy stałam na przystanku autobusowym i podeszly nie wiadomo skąd 2 pseudonastolatki ok 10-11 lat i jak gdyby nic wybily jakąś ceglą szybe w owym przystanku..myslalam że umrę ze strachu...a anglicy stojący obok nawet nie zaragowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo.
rośnie im pokolenie bandytów. Będa się bali we własnych domach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mart
A widziscie...czyli nie jestem odosobniony w swoich spostrzeżeniach... A jak tylko o tym napisałem, większość wyzywała mnie od kretynów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie mart ja zgadzam sie z toba dzieciaki zwlaszcza angielskie sa strasznie rozwydrzone widac to szczegolnie na ulicach czy autobusach... eh szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona_matka
a wiecie czemu takie sa?! bo rodzice ich tego ucza!!ostatnio w supermarkecie dziewczynka marudzila ze jest glodna a tatus na nia glosno krzyknal cytuje:"zamknij sie mala suko" wiec czego sie spodziewac po dzieciach...smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniaki3829038
JAK WAM SIE NIE PODOBA W GB TO SPADAJCIE STAMTAD...TO ROSNIE ICH POKOLENIE I NAPEWNO SOBIE LEPIEJ NIZ WY BEDZIE RADZILO,BEDZIECI CONAJWYZEJ MYC ICH PODLOGI ZAKOMLEKSIONE SLUGUSY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo.
a wiecie że 30 % brytyjskich nastolatków kończy edukacje w wieku 15 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insatiable
To gdzie oni potem pracuja, skoro nie tykaja sie takich prac jak sprzatanie, fabryki, kelnerowanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wiesniaka
kto tu jest zakompleksinony? Wymieniamu uwagi, co nie znaczy, ze nam tu zle. Jak nie masz kompleksow i odwage to przyjedz i dopiero zabieraj udzial w dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj w wieku 15-16 lat mozna sie dostac do pracy w biurze, banku itp. w tym kraju wyksztalcenie akurat nie jest najwazniejsze i prace po skonczeniu szkoly sredniej mozna dostac jesli tylko sie chce. w firmie ,gdzieobecnie pracuje wiele osob zaczynalo prace zaraz po skonczeniu szkoly sredniej. do tej pory tak jest. na wtepnym kursie na temat firmy wiekszosc nowych pracownikow byla w wieku 15-20 lat. potem po kilku latach pracy awansuja na wyzsze stanowiska bo tutaj liczy sie doswiadczenie. malo kto idzie na uniwersytet bo wiekszosc jest na to zbyt leniwa. wola pracowac, zeby wyprowadzic sie od rodzicow i zyc na wlasny rachunek. jesli chodzi o dzieci to calkowita wina i odpowiedzialnosc lezy na rodzicach. wiekszosc dzieci rzeczywiscie zachowuje sie tak jak opisywano to powyzej ale znam jeden wyjatek. znajomy mojego meza jest rozwodnikiem po 40 i samotnie wychowuje 3 dzieci. zadne z nich nie klnie, nie pluje na ulicy ani nie rzuca smieci na chodnik. w sklepie nie ma awantur i placzu. corka (lat 12) nie nosi krotkich spodniczek ani makijazu. facet nie jest jakims tyranem ale widac ze ma czas dla swoich dzieci i nie zbywa ich slodyczami lub telewizja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiak2
no to ja dodam ze kumpela pracuje w restauracji i pare dni temu mamusia byla z dzieckiem na obiad, maly gdzies zwial jej i poszedl zrobil kupe i zesikal sie na to , menadzer powiedzial ze ma to posprzatac a ona ze jest klientka i ma to w dupie ze dziecko narobilo balaganu :) poprostu masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do was wszystkich co najezdzacie na autorke piszecie o rzeczach o ktorych nie macie pojecia , juz wam mowie o co mi chodzi , 4 temu pracowalam dorywczo jako opiekunka z dziecmi , bylo ich troje 6l 8 l 9lat) narodowosci wloskiej przyjechali do szwajcarji na wakacje tam gdzie wtedy pracowalam . Rdzice chcieli odpoczac na wakacjach wiec zglosilam sie jako ochotniczka do dodatkoej pracy pierwszego dnia juz powstaly problemy nie czekajac na wyjscie rodzico dzieci w hotelowym studio zaczely skakac po lozku szafkach probowaly wchodzic na kuchenke gazowa rodzice zadnej reakcji no nic popoludnie jakos minelo ale wykonczyli mnie . DRugiego dnia zachodze na umowiona godzine a chlopczyk na dzien dobry gdy zakladalam mu buty aby zabrac ich na boisko NAPLUL MI W TWARZ to mnie bardzo zdenerwowalo wiec powiedzialam co mysle o takim zachowaniu i wwyobrazcie sobie matka zadnej reakcji ,powiedziala tylko nie rob tak nie wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec nalegam aby wasze kometarze byly przemyslane Wzgledem AYTORKI bo nie potrzeba miec 15 LAT TAK JAK KTOS NAPISAL ABY ZOSTAC OPLUTYM NAPRAWDE TO CHYBA WY JESTESCIE NIEDOJRZALI I NIEDOSIADCZENI ABY WYPOWIADAC SIE NA TYM TOPIKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×