92 kg jak się ich pozbyć ratujcie

92 basta starczy dość odchudzamy się szukam chętnych którzy mają praktykę i służą radą albo, tak jak ja chcą być smukłe

hej cicia, ja odchudzam sie od niecałego tygodnia :) a ile masz wzrostu i ile chcesz schudnąć?? Planujesz jakąs konkretną diete?? + ruch oczywiście Zycze powodzenia :P O ile topik przetrwa, będe wpadać :)

podaj wzrost, wiek, co robisz na codzien, co jesz itd. od czegos trzeba zaczac ;)

Cicia20 to świetnie, że się zdecydowałaś :). Co do rad. 1. Unikaj cukru pod każdą postacią. 2. Pij wodę przed każdym posiłkiem bo głód często jest ukrytym pragnieniem. 3. Wodę pij niegazowaną. 4. Unikaj soków i nie wierz jak na kartoniku pisze, że bez cukru, niestety jeśli taki sok ma datę gwarancji odległą to musiał być dodany cukier. Jeśli chcesz wypić jakiś sok proponuje samemu go wycisnąć. 5. Jedz regularnie. 6. Nie głódź się, bo jeśli zaczniesz owszem organizm szybko zacznie spalać, ale również po pewnym czasie pękniesz lub też organizm przejdzie w tryb "przetrwania" i wszystko to co będziesz zjadać będzie przyswajał. 7. Nie jedz pieczywa, to tylko niepotrzebne węglowodany. 8. Unikaj ryżu i makaronu, a jeśli już jakieś chcesz to proponuje ryż brązowy i makaron aldente. 9. Ważne jest jedzenie dużej ilości warzyw, owoce też można jeść, ale staraj się kontrolować ilość tych słodkich. 10. ĆWICZ, RUSZAJ SIĘ. Może być to zwykły spacer. Trudne warunki do spełnienia? Tak. Wiem o tym bo sama tak się teraz odchudzam. Kiedyś głodziłam się, stosowałam diety, niestety efekty szybko uciekały. Miałam 168 cm wzrostu i ważyłam 53 kg, potem jak utyłam wpierw było 60, potem 67, aż doprowadziłam się do 83 kg. Załamałam się. Poszłam do lekarza rodzinnego, wiele rozmawiałam z dietetykami, nie jedną książkę o dietach przeczytałam i powiem jedno. Schudnąć nie jest łatwo, ale jeszcze ciężej jest utrzymać swoją wagę. W tym momencie dzięki tym zasadom, które stosuje od stycznia ważę 67 kg. Wierz mi z takimi zasadami da się żyć, trzymam kciuki :).

ja myślę że należy poprostu jeść 1000kcal,a jak nie da rady bez wspomagaczy to może Meridię lekarz wypisze

o ludzie,to po co tyle zresz?

o ludzie! po co tyle zresz slonico

Amsti ma rację, Meridia może pomóc, obniży głód. xxxxxxxxxxxmzmzmzmjsjsjj jeśli nikt nie pytał o zdanie po co ten tekst?

ja jednego nie rozumiem czy niektórzy tutaj muszą się wypowiadać mimo że nic nie mają do powiedzenia/?chyba kafeteria powinna być dozwolona od pewnego wieku

po prostu nie wierze jak mozna sie tak zapuscic,toz to wstyd wyjsc z domu

no to nie musisz wierzyć poprostu opuść temat

no to wazymy prawie tak samo...ja 91kg przez ostatnie 2 lata przybylo mi 30kg.....wlasnie przygotowuje sie do diety..zapisalam sie juz na sport, od poniedzialku startuje, kupilam sobie steper, a teraz szukam jakiejs diety ....musi byc urozmaicona i nie moge sie glodzic, bo wiem, ze wtedy nie dam rady.....pierwsze kilogramy pewnie spale bez problemu, schody zaczna sie przy nastepnych 10....a wy?

nie kazdy moze ja stosowac, poza tym zdarza sie, ze waga powraca, a nawet, ze z nadmiarem

a ja jem w sumie wszystki, tylko przestalam slodzic kawke i herbate. Owoce i warzywa, ale owoce bez przesady, lykam magnez i chrom organiczny z zielona herbata.Cwicze sobie wieczorkiem przed telewizorem. Nie czuje glodu, bo jem, tyle ze mniej. Poki co schudlam 6kg. Przyznam ze bardzo ograniczylam slodycze, ale nie calkowicie. :)

xxxxxxxxxxxmzmzmzmjsjsjj- widocznie można krawcowa trzymam kciuki, że się uda tylko nie meridia- owszem, meridia również ma różne uboczne skutki, dlatego by ją brać trzeba najpierw być u lekarza przebadanym

jestem w szoku....91 kilo ,mam pytanko...kiedy wy spiciejak non stop jecie?

dajcie spokoj z ta meridia, wciagnijcie sobie sciezke amfy i po klopocie. :O

xxxxxxxxxxxmzmzmzmjsjsjj - a powiedz nam kiedy rodzice Cię zaczną wychowywać, bo jak już pisać umiemy, to troszkę późno na naukę kultury itd.

xxxxxxxxxxxmzmzmzmjsjsjj -------> pomimo Twoich słów życzę Ci bys nigdy nie zachorowała i nie ważyła 120 kilo...bo to się każdmu może zdarzyć, nie wierzysz????? to jest ludzka tragedia, a nie powód do szydzenia...a skoro ludzie zdają sobie sprawę z problemu i chcą to zwalczyc, to trzeba im życzyć powodzenia a nie wyśmiewać spojrzyj na siebie, idealny człowieku.....

sory skoro to choroba,myslalam ze to przez jedzenie,przepraszam ...

duży okruch-racja, a jak u Ciebie wygląda sprawa wagowo-odchudzeniowa?

ja nie bede stosowac zadnych wspomagaczy.....mysle, ze skoro sama na wlasne zyczenie nagromadzilam tyle kg...., to teraz sama musze je zgubic, zeby nastepnym razem troche wiecej uwagi poswiecac temu co jem.....cukru nie lubie..herbate i kawe zawsze pije gorzka....zobaczymy jak to bedzie, tylko osoba sie udalo to i my damy rade:)

nigdy tak szybko nie oceniaj ludzi po wyglądzie.... rzeczywiście nieraz, z powodu zaburzeń hormonalnych, czy przebytej choroby człowiek przytyje b. dużo w krótkim czasie.... na serio powód by się śmiać???? przemyśl sobie, bo Twoje słowa w życiu realnym mogą kogoś bardzo skrzywdzić....

Selenka...ja bardzo popieram Twój sposób odchudznia, sama straciłam na czyms takim kilkanaście kilo....po 3 latach (powoli powoli) wróciło mi 8 kilo! dzisiaj mam 85 kilo, przy wzroście 179 cm, więc nie wyglądam tragicznie i ociężale, ale chcę do lata zejść do 70 kilo...wtedy przy mojej budowie ciala jest ok (poniżej robię się nieapetczynie chuda :) od tygodnia wyrzuciłam słodycze i pieczywo i ziemniaki.....fajnie, bo zaczyna się wiosna więc będzie dużo warzyw, które lubię:) będzie dobrze!

duży okruch- to świetnie :) nie ma co, trzeba powalczyć z wagą :) no i wspierać się wzajemnie :)

ja mam 175 i waze 78kg, nie wygladam zle, wszyscy daja mi duzo mniejza waga, ale rozumiem problemy z odchudzaniem, bo sama walcze z waga odkad utylam po jakims leku, ktory niestety musialam brac w dziecinstwie :( Wierze, ze wszystkim sie uda :) Powodzenia

selenkaa a Tobie w jakim czasie udało się zejść z 83 do 67???? (podobną mam drogę) - przez te dwa m-ce????? krótko.....jakby.... hmmm...ile masz wzrostu?

duży okruch- wzrostu mam 168 cm, też sądzę, że dość szybko, ale powiem Ci to tak bardzo dużo ćwiczyłam ze względu na to, że mam dużo czasu bo nie pracuję w tym momencie, a uczę się zaoczniei brałam meridię przez miesiąc i myślę, że to miało duży wpływ na moje odchudzenie.

ja kiedyś też tyle mniej więcej schudłam w podobnym czasie, ale to źle się odbiło na moim organiźmie...po prostu słaba byłam i miałam wyraźne efekty uboczne...dlatego te 15 kilo wolę rozłożyć na conajmniej 3,4 mce.... ale pewnie jak stracę je szybciej to i tak będę cieszyć:D

Wiesz nie czułam się wtedy słabo czy też źle, nie głodziłam się więc myślę, że nie będzie mieć to jakiś drastycznych efektów ubocznych. :)