Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WEDDING PLANNER

UWAGA NA UKRYTE KOSZTY

Polecane posty

Gość WEDDING PLANNER

Ukryte koszty, czyli coś, o czym się nie mówi do czasu, kiedy właściciel restauracji czy sali bankietowo-weselnej wystawia rachunek. Trzeba zwrócić na to uwagę - tym bardziej, że coraz częściej można trafić na tego rodzaju niespodzianki. Szukając odpowiedniej sali warto: * PYTAĆ. PYTAĆ. I jeszcze raz PYTAĆ - o wszystko: o o alkohol - czy szampan na pierwszy toast jest wliczony w cenę (na ogół tak jest,ale warto zapytać); niektóre restauracje oferują klientom różne rodzaje wódek, win, koniaków i likierów (oczywiście za dodatkową opłatą) - można zapytać, czy taka usługa jest dostępna w miejscu, w którym urządzacie przyjęcie weselne o o ciasta, słodycze i owoce - czy są wliczone w cenę, czy też trzeba się tym zająć we wasnym zakresie o o napoje - jaka ilość przypada na jednego gościa o o kelnerów - czy są dodatkowe opłaty za obsługę, czy raczej jest to wliczone w cenę wynajmu sali o o wystrój sali -czy trzeba zajać się tym we własnym zakresie, czy zajmuje się tym właściciel sali, a jeśli tak, to czy jest to wliczone w cenę lub czywiążą się z tym jakieś dodatkowe koszty * Dowiedzieć się, czy jest możliwość degustacji proponowanych dań - choćby próbki. Nie będziecie przecież "kupować" kota w worku, a na czyjąś rekomendację (choćby nawet przyjaciela rodziny, który był zachwycony serwowanymi posiłkami podczas swojego wesela/bankietu itp) tak naprawdę nie ma co liczyć. Każdy ma inne upodobania kulinarne - jednemu smakuje schabowy z kapustką a drugiemu pierś indycza w żurawinie * Sprawdzać stan sanitariatów - toalet zarówno dla Pań, jak i Panów; temat może mało ciekawy, ale zapewniam, że wart poruszenia * Sprawdzić, czy restauracja/sala bankietowa ma na wyposażeniu uzupełnioną apteczkę - wypadki chodzą po ludziach a nie każdy wozi ze sobą przeciwbólowe tabletki, bandaż czy inne środki opatrunkowe. * Jeśli przewidujecie obecność mam z małymi dziećmi, dobrze by było, by w wybranym przez Was miejscu znajdowała się jakaś mała salka, w której można przewinąć malucha, nakarmić go czy po prostu uspokoić * WAŻNE: TRZEBA dowiedzieć się, czy właściciel lokalu ma podpisaną umowę z ZAiKSem i czy płaci za to tantiemy - zdarza się, że Młodzi zostają obciążeni uiszczeniem rachunku za wykorzystanie podczas wesela piosenek i utworów instrumentalnych podlegających ochronie praw autorskich; jest to obowiązek właściciela i tę sprawę trzeba postawić jasno już na samym początku! A TERAZ NAJWAŻNIEJSZE Wszystkie koszty, najdrobniejszą złotówkę, należy ująć w umowie, którą trzeba bezwzględnie spisać z właścicielem lokalu. Jeżeli podpisujecie taką umowę z osobą przez właściciela upoważnioną, to musicie mieć na to jakiś dowód, że działa ona na polecenie właściciela (wystarczy ustne zapewnienie oraz paru świadków). Jest to niezwykle ważne w przypadku, gdyby ewentualnene nieporozumienia miały być rozstrzygane na drodze prawnej. Wspominam o tym nie dlatego, że każdy właściciel miałby być nieuczciwy, ale z mojego doświadczenia wiem, że takie przypadki zdarzają sie coraz częściej i po prostu rozsądnie było by się zabezpieczyć przed ewentualnymi nieporozumieniami. Proszę pamiętać, że takiej umowy nie wolno traktować jako wyraz braku zaufania, ale jako rzecz całkowicie normalną w świecie biznesu. Mieszkańcy krajów zachodnich byliby bardzo zdziwieni nieodpowiedzialnością czy też zgoła głupotą osoby, która lekceważy konieczność podpisania umowy. A ja osobiście uważam, że dobry sen, to spokojny sen :) źródło: http://o-slubach-i-nie-tylko.blog.onet.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeszłam przez to
Jak mi zasolili cenę, to myślałam, że na zawał padnę! Ale udało mi się wykręcić z tego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki za temat
godne to uwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woda Oligoceńska
Właśnie szukam sali, dzięki za wskazówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazia- dobra rada
* Jeśli przewidujecie obecność mam z małymi dziećmi, dobrze by było, by w wybranym przez Was miejscu znajdowała się jakaś mała salka, w której można przewinąć malucha, nakarmić go czy po prostu uspokoić DOBRE- myslisz ze z niemowlakiem ktos przyjdzie?:D to jasne ze mówią ci restauratorzy czy w cene jest wliczone ciasto i alkohol. generalnie nie. Sama musisz zabezpieczyc się w alkohole, ciasta, napoje i dekoracje. Menu 3 daniowe, chleb powitalny, to juz zostaje w konpetencji lokalu. Wszystko oni zawsze sami mówia, ale fakt warto wypytywac o szczegóły np czy serwetki i świece będa czy tez samemu kupic. pamietajcie o karteczkach na stoły by nie było,że goście rzucają sie na krzesła jak bydło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woda Oligoceńska
Oj, dziewczyno... Mało ślubów widziałaś. Przychodzą matki z malutkimi dziećmi, nie raz można zobaczyć wózki dziecięce stojące pod ścianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda z Łodzi
Na weselu mojej siostry była dziewczyna z małym dzieckiem, które karmiła piersią. Musiała iść do kuchni, żeby je nakarmić, bo nie było miejsca a nie chciała, żeby ludzie się gapili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawia mnie dlaczego
na tym forum ilekroc ktos udziela jakichs sensownych i zdroworozsadkowych rad, zawsze znajdzie sie taka osoba o nieokreslonym nicku, ktora "wie lepiej" i koniecznie chce takie rady wysmiac albo podwazyc :o PO CO??? Po to, zeby ujawnic wlasna niewiedze na ten temat?? Tu nikt niczego nikomu nie narzuca. Chcesz, to przeczytaj i wykorzystaj. Nie chcesz - wolna wola. Choc zaloze sie, ze ta panna, jak przyjdzie co do czego, to przypomni sobie te porady, choc predzej osiwieje, niz sie przyzna, ze z nich skorzystala :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woda Oligoceńska
Otóż to :) Mi te rady NA PEWNO się przydadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo dziękuję za rady
Na pewno zwrócę uwagę na to, co zasygnalizowałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazia -dobra rada
oj nie podwazam tych informacji co autorka napisała, ale to sa oczywiste sprawy ze na sali wszystko powiedza, pozatym piierwsze słysze ze ida na wesele matki z niemowlakami.to juz przesada..co taka matka sie nabawi, i przeszkadza innym. Nikt nie bierze dzieci na wesele, jak juz biora to te starsze a nie karmiące. mam w rodzinie pełno takich i żadna nie przyjdzie z niemowlakiem.Chca bawić sie a nie tylko siedziec i kołysac wósek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze tak
Kazia- mnie tez zdziwiły wózek na weselu i matka karmiąca:D.Wesele to wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Och dziewczyny...
Założycielka topica zasygnalizowała, czego można się spodziewać i na co warto zwracać uwagę. To, że Wy nie słyszałyście o matkach z małymi dziećmi obecnych na weselu, nie znaczy jeszcze, że czegoś takiego nie ma. Na weselu siostry byłam z malutkim dzieckiem (3 miesiące) i nikt się nie dziwił, co więcej, miałam możliwość przewinięcia córeczki w osobnym pokoju (niestety wśród butelek z alkoholem - trzeba było się zabunkrować :P). Zamiast psioczyć i wyśmiewać się z treści posta, powinnyście podziękować za rady, które może się Wam kiedyś przydadzą. Ja byłabym wdzięczna, gdybym teraz wychodziła za mąż :) Ale to inna historia. Pozdrawiam i życzę więcej życzliwości i mniej "babiszonowania".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAhahaha nie skumały...
Nie chodziło o miejsce pochodzenia, ale o sposób myślenia. MYŚLCIE, po co macie mózgi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia....
ale z was przekupy... ja sobie nie wyobrazam żeby na wesele nie przyszła moja siostra bo ma kilkumiesieczne dziecko... Ale pewnie te wyśmiewajki by powiedziały: siotro spadaj z tym dzieckiem, nie bedziesz mi wozka kolysac na weselu :o koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze bez dziecka
jak mozna z wózkiem i noworodkiem byc na weselu .tam hałas, gwar, alkohol, a taka matka tylko siedzi bądz karmi cycem.Szok. oczywiście ze powinno sie zostawic maluszka i przyjśc bez niego na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak mozna nie byc na weselu
?.. a czasem rodzina sie pozpierzchla po roznych miastach i co wtedy? mam zostawic male dziecko na pare dni? pod czyja opieka, jesli rodzina na wesele pojechala?.. no ludzie, troche wyobrazni! sa rozne przypadki zyciowe i dobrze, ze organizatorzy przewiduja rozne mozliwosci jakby nie bylo salki, to matka karmiaca w kiblu by musiala dziecko karmic, bo zaraz pojawilby sie temat 'Jak tak mozna, na weselu cycem karmic?!' :O a co do tego, ze taka matka tylko siedzi i tylko karmi, to wcale nie, bo zawsze ktos chetny z rodziny popilnuje malucha na miejscu, a mamuska da czadu na parkiecie :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woda Oligoceńska
Cieszę się, że ktoś myśli rozsądnie :) Będę obstawała przy tym, że autor/ka topicu ma rację pisząc o salce dla matki z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedługo ślub
Rady są dobre, nie wiem, czemu tak się denerwujesz i obrażasz autorkę posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sie przydaaa waaam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślałam że to dj
ma mieć podpisaną umowę z zaiksem i dlatego nie pytałam restauratorów. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie no z dziecmi to padaka isc
na wesele, a z takimi niemowlakami to juz w ogole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
mi tez sie wydaje że DJ ma miec umowę podpisaną, sala naprawdę też musi miec?? i odczepcie się już od tych dzieci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a guzik
no akurat na moim weselu będzie taki malutki dzieciaczek 6 miesieczny i dobrze by bylo gdyby znalazlo sie takie miejsce musze sie zapytać, ale wydaje mi sie że ejst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×