Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZOBACZ I ZAPŁACZ

ZOBACZ I ZAPŁACZ

Polecane posty

Gość soniiiiiiiick
o gosshhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh zobaczylam i zaplakalam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
o Bozeeee ;(;(;( jestem wstrzasnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie sa zdjecia z aborcji
ale z usuwania martwego płodu powyzej 3 miesiaca zycia głupcy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie to tlumacz....
niestety...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic sobie nie tłumacze
niestety...ja wiem, gdzie byłam na lekcji biologii o powstawaniu człowieka nieuku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz sobie porównaj
te zdjecia ze zdjeciami domniemanej aborcji :O jak to jest ten sam tydzien to jest z toba zle niz sadzilam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie to tlumacz....
oki to sobie zobacz tydzien dwunasty!nozki i raczki juz wyksztalcone super. czepiasz sie ale ty wiesz lepiej.pewnie sama zabilas juz dziecko i sie tak teraz pocieszasz albo masz takie chore wyobrazenia, ze to tylko pare komorek....wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko jedno. Fatkem jest, iz usówa się ciąże w różnych miesiącach :( Zdjęcia sa okropne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysiaczek
można a czasem trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
okropienstwo i barbarzynstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate0422
Masakra :( az mi złabo, to jest okropne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hero
ale co tam, na niektorych nie robi to wrażenia, dla nich to nie czlowiek, to embrion, zarodek, a to ze ma juz serduszko, ot mały szczegół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka franka
wiecie co laski, rece mi opadaja na wiekszosc z was, nie macie zielonego pojecia co to aborcja i jej rodzaje, ja z racji wyksztalcenia tak. poza tym kto dal wam prawo decydowania o zyciu matki, skoro tak bronicie zycia, to dlaczego nikt nie wspomina o zyciu matki. moze jest gorsze, albo niepelnowartosciowe? moralizatorki od siedmiu bolesci, a prawda jest taka, ze kazdy przypadek jest inny i tak nalezy go rozpatrywac, ale wy umiecie oceniac tylko ludzi, o ktorych nie macie pojecia. jestem za legalizacja aborcji, bo jesli zdarzy sie tak, ze bede w jakikolwiek sposob zmuszona wybierac to nie pozwole aby ktos zrobil to dla mnie i tego samego chce dla innych kobiet samostanowienia w kwestii wlasnego zycia. sumienie kazdy ma wlasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka franka
za mnie, a nie dla mnie mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blacki
Ja mam wykształcenie medyczne i zgadzam się zupełnie z Koleżanka Franka......w życiu czasem występuje konieczność dokonania aborcji i jest to niejednokrotnie lepsze dla dziecka niż jego przyjście na świat. Nie można patrzeć na aborcje tylko przez pryzmat morderstwa, ale też jest ona dla wielu kobiet jedynym wyjściem z "drogi bez wyjścia". Dlatego zanim zaczniecie osądzać dobrze się zastanówcie nad różnymi aspektami podjęcia decyzji o aborcji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania777
Tylko w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu, wad genetycznych, ciąży która jest wynikiem gwałtu oraz zagrożenia życia matki. O tym powinien decudować lekarzpo dokładnym badaniu. Nie można usuwać ciąży dla własnego widzi mi się. Każdy może powiedzieć, że go sytuacja zmusza. To jest życie od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to widze tak: jeżeli jestem za aborcją i bym taki zabieg wykonala to NIKT nie ma parawa mi mowić ze to zle, ze bede sie smarzyc w piekle, sumienie dręczące do konca życia i morderstwo- bo to moje sumienie i moj wybór a co wazniejsze moje ciało. natomiast jesli kobieta ktora jest przeciwko aborcji nie usunie niechcianego dziecka/ dziecka upośledzonego itp to ja nie mam prawa mowic jej ze niszczy sobie i jemu zycie, ze nie ma warunków by je wychować, ze ciezko chore dziecko i tak wcześnie umrze- bo to jej zycie, jej wybór i jej ciało. troche tolerancji po pierwsze, a po drugie niech kazdy pilnuje swojego zycia i nie ocenia innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie nie interesuje stopień rozwoju płodu. Jak wpadnę (mimo zabezpieczeń) to i tak usunę, bez względu na to czy będzie miało rączki nóżki, pomalowane paznokcie, irokeza, czy będzie kopać, tańczyć czy śpiewać. I tyle. Moje życie, moje sumienie (czyste, bo nieużywane? ;) ) I nikt mi nie będzie mówił co mogę, czego nie, do czego mam prawo, a do czego go nie mam, i co muszę - muszę to ja tylko kiedyś umrzeć, do czegokolwiek innego nikt mnie nie zmusi :D Tak więc przykro mi, obrończynie płodów, jedyne co możecie to sobie pogadać i pochlipać. Bo jeśli kobieta (choćby np. ja, a znam takich więcej) jest zdecydowana na aborcję (tak, to się nazywa \"aborcja\" a nie \"zabicie jakiegoś tam maleństwa\") i stać ją na to żeby przeprowadzić zabieg w odpowiednich warunkach, to nie jesteście w stanie nic zrobić. No chyba że niedługo pozytywny wynik testu ciązowego trzeba będzie zgłaszać odpowiednim służbom, i wtedy będzie sie dostawało \"cerbera\" który będzie chodził za ciężarną krok w krok, żeby przypadkiem czegoś nie zrobiła :P Wow, ale się rozpisałam :) Ale zawsze tak reaguję kiedy stado rozmemłanych histeryczek próbuje włazić z butami w czyjeś życie. A ja jestem zwolenniczką wolnego decydowania o sobie, bez oglądania sie na innych (bo co mnie obchodzi zdanie obcych i obojętnych mi ludzi) co też cały czas radośnie uskuteczniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka franka
hm widze, ze nie jestem sama, chociaz smak wypowiedzi rozny. ja nawet zgadzam sie z wypowiedziami, ze to juz jest zycie, dziecko etc. tylko, ze ja tez nim jestem i nikt nie ma prawa wartosciowac mojego istnienia poza mna sama, a czy sie zdecyduje na aborcje czy nie, to moja sprawa, tudziez partnera z ktorym w ta ciaze zaszlam. rozumiem, ze zycie ludzkie jest wazne, ale kazde a nie tylko to nienarodzone i jeszcze raz sumienie kazdy ma wlasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smak wypowiedzi może i rózny, ale ja nie umiem tak \"ciapciać\" się nad każdą kontrowersyjna kwestią ;) Wale swoje zdanie dosadnie i wprost, bez zbędnych udziwnień bo to uwazam za najlepszą metodę :) Na ironię w takich sprawach też sobie pozwalam. Zresztą, zawsze lubiłam mocne wejścia ;) A tak poważnie, takie jest moje zdanie, dokładnie tak myślę więc nie będę go ani upiększać, ani łagodzić żeby przypadkiem ktoś się nie oburzył :P Ja nie uwazam że płód jest dzieckiem, a za płód życjący uważam coś co ma już mózg, a nie dopiero co ledwo podzielone komórki. A partner w tej kwesti nie ma nic do powiedzenia: wszelkie niedogodności i uciązliwości dotyczą od początku mnie, więc w razie czego sprawę załatwiłabym sama, może nawet bez jego wiedzy, kto wie. A tak nawiasem mówiąc, oburzenie rozmemłanych pań zawsze mnie bawi :) I na tym polega róznica: ja, zdeklarowana zwolenniczka aborcji i może osoba która kiedyś jej się podda (zbrodniarka! zbrodniarka ze mnie, co nie? ;) ) podchodzę do wszystkiego na luzie i z odpowiednim dystanem. Świata nie naprawię i nawet nie zamierzam próbować. Większość obrończyń życia (szczególnie tego któego obrona wymaga mniej wysiłku [intelektualnego też...]) zaraz wpada w płacz, histerię i robią się z was takie \"ciapciaki\" No, to teraz jak na rasową zimną sukę przystało pędzę odbyć swój poranny jogging :D PS. Naprawdę, życzę wam mniej zacietrzewienia i \"jedynie słusznych poglądów\", mniej chęci włażenia w cudze życie (co, własne nie satysfakcnonuje...? :P ) a więcej luzu, i przede wszystkim większego dystansu do świata i siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka franka
troszke nie bardzo wiem do kogo ta wypowiedz, bo do tej pory wydawalo mi sie, ze sie zgadzamy, jesli nie w formie to napewno w glownym zalozeniu wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyna
juz wole byc "rozmemłaną histeryczką" niż taką zimną i egoistyczną istotą jak Tu -Cold Cat. Myslisz pewnie że jestes taka nowoczesna, wyksztalcona co? No ale przeciez zgodnie z Twoim tokiem myslenia Twoje życie jest ważniejsze niż dziecko i Ty masz wybor. Hmm szkoda ,że Twoje dziecko nie ma takiego wyboru. Mogloby też powiedziec, mamusiu moje życie jest wazniejsze i nacisnąc magiczny guziczek pozbawiając Ciebie prawa do życia. Zadne zycie nie jest bardziej lub mniej wazne ,kobiety!!. Ale Wy chyba nie macie sumien. Rzeczywiscie, nie ma co mowic do osob które są takimi egoistkami. Ale ja wierzę, że wszystko zło co zrobimy innym do nas kiedys wroci. Mam nadzieje, że tylko tak mowicie i że jak naprawde zajdziecie w ciąże to coś w was sie zmieni. Życze Wam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×