Kobietki! Czy też jesteście zazdrosne o przesłość swoich facetów?

Ja niestety też jestem zazdrosna, mimo, że jesteśmy razem juz prawie 2 lata, ale on był z nią 7 lat, w tym dwa lata mieszkali razem. Głupie to ale wciąż jestem zazdrosna o jego przeszłość i wspomnienia :-( Tym bardziej że miałam wątpliwą okazję oglądać ich wspólne zdjęcia z różnych imprez i życia codziennego :-( I ciągle mam je przed oczami. Czasem naprawdę lepiej za dużo nie wiedzieć i nie widzieć... Ech, jaka ja głupia byłam , że je oglądałam:-(

nie myślę o tym:) tak jest lepiej i zdrowiej:)

Otóż drogie robaczki nie uwazam ze jestem za mloda na sex bo mam lat 21 :) mysle ze to nie jest wczesny wiek skoro juz 13nastki sie bzykaja :) ja stracilam dziewictwo dopiero troche ponad pol roku temu.. :) -> do Pinka :) mam podobna sytuacje tyle ze ja zawsze bylam grzeczniejsza od niego. On rowniez lubil poznawac laski a potem tylko sie z nimi bzykac. Kiedys nawet wyciagnelam od niego ze mial nawet po 3 w tygodniu. I ja tak sobie czasem mysle - ciekawe czy bzykal suie z nimi na tym samym lozku na ktorym teraz robi to ze mna..

czesc dziewczyny :) moim zdaniem nie warto sie tym zadreczac... co za roznica skoro on kocha tylko Ciebie? tez sobie to tak tlumacze :) mialam dwoch facetow w zyciu, takich powaznych. Pierwszy byl prawiczkiem, ja bylam dziewica, bylo nam razem dobrze... tak myslalam... teraz jestem innego zdania... rozstalismy sie, poznalam kogos innego i dopiero teraz zrozumialam co to jest seks. Jak mozna dawac i ile mozna w zamian dostac. I nauczyl mnie tego facet, ktory mial przede mna kilka (no dobra,10) kobiet.. Nie jestem o nie zazdrosna, nas laczy cos tak niesamowitego, ze wierze mu, kiedy mowi ze jeszcze nigdy z nikim czegos takiego w lozku nie przezywal (i poza nim takze). Nie lubi opowiadac o swoich poprzednich partnerkach, choc czesto go pytam. Nie boli mnie gdy o nich slysze, nie bola mnie zdjecia, na ktorych je obejmuje. Po prostu mnie to nie rusza... To bylo kiedys, wtedy nie wiedzial o moim istnieniu. Wiem jaka jestem dla niego wazna wiec tamte dziewczyny sa dla mnie tylko elementem jego zycia, bardzo malym, nieznaczacym, zdarzyly sie ... wtedy kiedy czekal na mnie ;)

Nie, nie jestem zazdrosna o przeszlosc mojego faceta:) Kazdy ma jakas przeszlosc i tego typu rozterki moga ztruc niepotrzebnie zycie i Tobie i twojemu facetowi a stad tylko krok do klotni chorobliwej zazdrosci i rozstania.Kazdy ma jakies grzeszki na sumieniu bo nikt ni ekjest idealny, liczy si etu i teraz a nie to co bylo z kim byylo i gdzie bylo:) Nie warto sie zadreczac:)pozdrawiam