on chyba kogos poznal...jak z tego wybrnac?

Witam moj luby ostatnio zmienil prace niby wporzadku wszystko pieknie ale niedawno niby ironicznie pochwalil mi sie ze 3/4 zalogi to same kobiety,w tym jego podwladna.On zawsze lubil mi docinac,prowokowac jakby do lekkiej zazdrosci bo dobrze wie jak mnie to wnerwia.Pytanie do Was- co zrobic zeby on nie "zauwazal" innych kobiet w pracy? pokazac mu ze ja to ta jedna i jedyna?jak znow wzbudzic w nim znow zachwyt...nie chce go stracic,kocham mocno i chyba serce pekloby mi jesli by odszedl...

to idz do niego do pracy pod byle pretekstem... pokaz się jego koleżankom ze jest zajętym facetem...

tia...kolezanki z pracy... :O moj facet tez ma taka prace, w ktorej na 25 osob, 21 to kobiety. wiekszosc to samotne matki polujace na tatusia dla swojego dziecka. mialam watpliwa przyjemnosc obserwowac jego dynamicznie rozwijajacy sie romans,ktory skonczyl sie niedlugo po tym jak sie wyprowadzilam zostawiajac go z dlugami. a koleznak z pracy znalazla sobie inny obiekt zainteresowania z ktorym to obiektem po 3 miesiacach znajmosci zaszla (swiadomie!!) w ciaze, wziela slub i wija sobie gniazdko... nie zadreczaj sie ta sytuacja, masz byc dla niego milsza tylko po to, zeby nie odszedl do innej? daj spokoj, szkoda tzw. pompy. badz taka jak zawsze i lej sikiem prostym na babki z jego pracy i jego nieudolne proby wzbudzenia zazdrosci

multiplus-->> ufff to mi sie podobalo :) tez odruchowo myslalam ze powinnam byc slodziutka milutka ale potem pojawila sie mysl a niby czemu? bo on kogos moze znalezc?no to niech splywa... zrobie odwrotnie-to JA zaczne czesciej wychodzic z domu,prowadzic wreszcie zycie towarzyskie! niech sie ocknie! do tej pory bylo tak-kochanie bede o tej i o tej a jak ja bylam czyms zajeta w momencie gdy wracal to z pretensjami do mnie-mialas tyle czasu wolnego zeby to zrobic jak ja bylem w pracy! mnie to wnerwia! niby czemu dzien mam planowac w/g jego upodoban ? jeszcze raz dzieki za rade:)

Niew iem, jaka jestes osoba, ani jaki jest twoj facet, ale na twoim miejscu okazalabym troche zazdrosci "na zarty". gdy mowi o kolezankach, pogroz mu palcem i slodkim glosikiem powiedz: Kotku, dobrze sie zastanow, zanim cos zrobisz. Pomysl, ktora z nich bedzie tak dobra jak ja. Dawaj mu te odrobine zazdrosci, ktora ona tak bardzo chce sprowokowac (widocznie ma niskie poczucie wlasnej wartosci, skoro dowartosciowuje go twoja zazdrosc) Badz piekna, zadbaj o siebie, maluj sie bardziej wyraziscie, rob codziennie piekna fryzure, moze zmien perfumy, czesciej chodz w spodnicach, szpilkach. Badz uwodzicielska, ale nie matkujaca. Wychodzac do pracy daj mu buziaka-musniecie, wracajac zdejmij szpilki w progu i oprzyj sie zalotnie o futryne, mowiac, ze mialas straszny dzien i chetnie wypilabys drinka. Badz uwodzicielska, slodka, ale nie nadskakuj mu. Zobaczysz, jak zacznie sie w nim gotowac.

to norma, kobiety zwykle mysla, ze jesli facet ma kontakt z innymi, to teraz trzeba sie bardziej starac :O ha ha, w zyciu sie nie daj wmanewrowac w cos takiego, trzeba sie szanowac. nie twierdze, ze z tego powodu nalezy jakos ochlodzic stosunki...nie, ale tez nie dac sie zwariowac. spadam na zakupy, trzymaj sie :)

Lola Lu--->> alez ja mu daje ta zazdrosc ale wnerwia mnie to ze on to robi na sile,bo to na mnie dziala odwrotnie,ja doskonale wiem kiedy powinnam byc zazdrosna,jak kazda kobitka mam swoj instynkt i nie trzeba mi tego pokazywac palcem multiplus a jak u Ciebie to sie rozwiazalo?wrocil?jestescie razem?

w takim razie zagraj inaczej, powiedz mu wprost, ze potrzebujesz bezpieczenstwa w zwiazku, a gdy wciaz opowiada o kolezaneczkach, czujesz sie niepewnie i zacztynasz miec watpliwosci, czy jestescie dobrze dobrani :P daj mu poczuc, ze to TY mozesz mu sie wymknac. a zazdrosc, powtarzam, na zarty. Jak bedzie mowil o tamtych kobietach, powiedz: ciekawe, ktora z nich zrobi ci tak dobrze jak JA? albo powiedz mu cos w stylu: wiesz, skoro masz ochote na maly skok w bok, dajmy sobie pare miesiecy przerwy. Spraw, by to on poczul sie lekko zagrozony.

Lola no wlasnie to dobry pomysl ;) dzieki za rade choc na pierwszy rzut zaczne chyba od zwyklego czestszego niz dotychczas wychodzenia i spedzania czasu w gronie moich kolezanek ktorych on tak niecierpi :P

a tak na marginesie widze ze cwana z Ciebie kobietka i zarazem rasowa manipluantka ;) to sprawdzone?