Jak dotrzeć do faceta który nic nie rozumie??!!

Jak dotrzeć do faceta który nic nie rozumie??!! Mam tutaj na myśli moje \"ciągłe\" jego zdaniem pretensje... Mówię np.: może wyszlibyśmy gdzies? a on na to: że jest zmęczony po pracy... Tłumaczę, że pewne rzeczy są dla mnie ważne (takie jak wspólne zainteresowania, rozmowy, spędanie razem czau nie tylko na oglądaniu telewizji), a on mi mówi, że nic mi się nie podoba... Co ja ma zrobić, jak z nim rozmawiać?

PRZEZ jakis czas zacznij wychodzic sama i nie licz na jego toazysto to podzialalo na mego faceta

kurcze może rzeczywiście powinnam tak zrobić... do tej pory jak \"jemu się nie chciało\" to zazwyczaj ostawałam w domu, no bo przecież sam nie pójde...ale może to błąd... Zaczęłam tracić kontakt ze znajomymi i teraz jest ciężej, al może rzeczywiście warto się ruszyć :) Dzieki!

nie rozmawiac, zaczac dzialac samej.

kobiety by tylko rozmawialy i rozmawialy, a faceci to nie sa stworzenia do niekonczacych sie rozmow. Krotko, jano i na temat: idziesz ze mna? czy mam isc sama? Dlaczego kobiety tylko ustepuja facetom?

Głupol nigdy nie zrozumie:P.