Chcę mieć dziecko ale nie chę mieć męża...

nawet nie wyobrażam sobie opcji bycia z kimś, drugi człowiek mnie męczy, nie potrafie byc z kimś, juz kilka razy mi nie wychodziło bo nie byłam w stanie znieść spotykania sie z kimś po kilka godzin kilka razy w tygodniu!!! moze jestem nienormalna ale mi wystarcza widywanie sie raz góra dwa razy w tygodniu i to ze 3-4 godzin i starczy...są tez inne wazne rzeczy, studiuje zaocznie i pracuje , duzo sie ucze, musze na to miec czas, czasami chce tez spotkac sie z kolezankami i gdzies wyjsc a czasami chce pobyc kompletnie sama....mysle o dziecku bo bardzo pragne miec dziecko ale niedobrze mi sie robi na mysl ze miałabym byc z kims tak na codzien:(

Błąd strzaśiwy popełniasz w rozumowaniu. Prawdę mówiąc w ogóle nie rozumujesz.

czego nie rozumuje??

rozumiem Cie,mam to samo

jestem typem samotnika i męczą mnie inni ludzie, wole cisze i spokój, nie lubie tłumów

Rozumujesz błędnie, niewłaściwie, charakteryzujesz się tzw. kobiecą logiką, czyli nie myślisz w ogóle. Beznadziejna przyszłość przed tobą.

będziesz non-stop i będziesz miała jeszcze mniej czasy, niż gdybyś miała męża a nie miała dziecko. Dziecko jest najbardziej absorbującą uwagę istotą na świecie :)

to z pewną dozą prawdopodobienstwa mozna uznac, ze za kilka lat to samo powiesz o swoim dziecku :O

ja wole niezaleznosc i kochanka:)

co nie oznacza, że rozumiem Twój punkt widzenia. Nie przejmuj się wpisami powyżej. Zresztą wszystko zmieni się gdy zakochasz się bez opamiętania :)

Ale ona się nie zakocha.Jest potwornie brzydka.

Jeśli nie masz ochoty wiązać się na poważnie z mężczyzną, bo czujesz, że to by Cię ograniczało, to co dopiero dziecko...!!!!!;O Kobieto, zastanów się nad tym, co piszesz... Przecież dziecko to poważna decyzja na całe życie!! Jeszcze poważniejsza niż związek z mężczyzną, który zawsze można zerwać. Dziecko będzie wymagało Twojej opieki cały czas!! Zastanów się głęboko...

cenie sobie niezależność i wolnosć, nienawidze jakichkolwiek ograniczen...moze tak mysle bo miałam takiego faceta??potrafił nawet kontrolowac na co wydaje swoje własne zarobione pieniądze...

swiadomosc bycia z dzieckiem mnie nie przeraz a raczej bardzo tego pragne....nie moge jedynie byc cały czas z facetem...chyba mam do nich jakis uraz albo trafiłam na taki przypadek:(

wez kochanka,wiem co mowie!!!

skoro nienawidzisz jakichkolwiek ograniczeń, to tym bardziej powinnaś głęboko przemyśleć, czy dziecko w Twoim przypadku będzie dobrym rozwiązaniem... pamiętaj, że dziecko to ODPOWIEDZIALNOŚĆ jeśli potrzebujesz się tylko poopiekować jakąś bezbronną istotką, radzę kupić kota:O poza tym czy nie pomyślałaś, że dziecko potrzebuje obojga rodziców...?

a ja chce faceta ( i mam) ale dzieci nigdy w zyciu!!! dziecko to dla mnie bylaby najwiekasza tragedia!!

nigdy nie kochalas prawdziwie... i dlatego nie odczuwalas potrzeby bycia z kims czesto,.....

Przecież ty w ogóle nie myślisz o jego dobru. Po pierwsze, skoro nie chcesz mężczyzny to znaczy, że w ogóle nie chcesz i nie możesz być z nikim bardzo blisko, to pierwszy argument przeciwko urodzeniu dziecka. Drugi to taki, że dziecko powinno mieć pełną rodzinę. Na razie napij się zimnej wody i poczekaj aż dorośniesz.

naskoczyliście na mnie bo chce miec dziecko ale bez faceta....dzieckiem potrafie sie zając i nie uwazam go za zabawke ale nie potrzebuje faceta na stałe by byc szczesliwą..

moze jeszcze nie spotkałam odpowiedniego faceta ale ci z którymi sie spotykałam byli beznadziejni..